Mokra ściana

Jeżeli nie wiesz, gdzie zamieścić swoje pytanie - pozostaw je w tym dziale.
Wiadomość
Autor
mk2
.
.
Posty: 7
Rejestracja: 31-03-2010, 11:57

Mokra ściana

#1 Post autor: mk2 » 27-09-2012, 15:44

Witam.
Nie wiedziałem gdzie to umieścić wiec napisałem tu.

Mam taki problem. Zauważyłem parę dni temu po odsunięci mebli ze mam mokrą ścianę. Ściana jest mokra od podłogi tak do wysokości 1m30cm, wyżej jest sucho .(Jakieś 3 miesiące temu przestawialiśmy meble i było sucho) Za tą ścianą znajduje rura kanalizacyjna spustowa (idzie przez cały pion.) a później jest łazienka moja, (dodam ze wszyscy mają łazienki w tym samy miejscu).
Po zgłoszeni do zarządu powiedziano mi ze mam sobie szukać przyczyny sam (byłem u sąsiadki u góry i jest w porządku, zresztą jakby mnie zalewała to by może sufit był mokry,) , i jak mam chęć to mogę rozwalać ścianę żeby się dobrać do tej rury na własny koszt, bo ubezpieczenie budynku nie obejmuje tego. Nie chcę ponosić kosztów, w sumie to nie moja rura tylko wspólnoty .Wiec kto powinien ponieść koszty sprawdzenia gdzie przecieka (bo podejrzewam ze cienie gdzies ta rura) i naprawy tego przecieku.

pozdrawiam

Link:
BBcode:
HTML:
Schowaj odnośniki
Pokaż odnośniki do wpisu

Awatar użytkownika
jaceko
moderator
moderator
Posty: 3325
Rejestracja: 25-09-2008, 21:09
Lokalizacja: Lublin

Odp.: Mokra sciana

#2 Post autor: jaceko » 27-09-2012, 16:14

To ściana zewnętrzna? Jeśli na niej są balkony, obejrzyj obróbki blacharskie czy są pod spodem dobrze zaizolowane.
Tolerancja winna być akceptacją odmienności kultury, a nie jej braku. Kultura to między innymi poszanowanie praw innych.
Przeczytaj zanim kupisz mieszkanie

Link:
BBcode:
HTML:
Schowaj odnośniki
Pokaż odnośniki do wpisu

kindziu
.
.
Posty: 426
Rejestracja: 21-09-2012, 23:43

Odp.: Mokra sciana

#3 Post autor: kindziu » 27-09-2012, 22:07

Kiedyś w blokowiskach monterzy wyciągali z rur kanalizacyjnych uszczelki(dla łatwiejszego montażu),w przypadku przytkania takiej kanalizy mamy wyciek, chyba że jest uszkodzona(szczur).Skoro jest to pion wod.-kan.,zadbać powinien o to administrator.

Link:
BBcode:
HTML:
Schowaj odnośniki
Pokaż odnośniki do wpisu

elmaz
.
.
Posty: 3195
Rejestracja: 21-10-2008, 22:25

Odp.: Mokra sciana

#4 Post autor: elmaz » 27-09-2012, 23:17

Normalna procedura jest taka, że - ponieważ wszystko wskazuje na to, że usterka pochodzi z części wspólnej - powinna się tym zająć wspólnota, natomiast gdyby się jednak w trakcie prac okazało, że to wina właściciela, to powinien Wspólnocie pokryć koszty prac.

Można ewentualnie uzgodnić odwrotnie - że właściciel wykona prace, a jak okaże się, że wina leży po stronie usterki w części wspólnej, to Wspólnota pokryje koszty tych prac.

Na pewno Wspólnota nie może wymigać się od naprawy usterki w części wspólnej tylko dlatego, że jej skutek widoczny jest wyłącznie w prywatnym lokalu. A to czy koszty pokryje z ubezpieczenia, czy ze środków własnych, to już jest osobna sprawa i Twoja tylko w niewielkim stopniu (odpowiadającym Twojemu udziałowi).

Ja bym na piśmie zgłosił usterkę i zażądał naprawy w określonym czasie, pod rygorem obciążenia kosztami wszelkich skutków, a jak nie pomoże zaczął prace, tylko je odpowiednio dokumentował. Ewentualnie -jeśli mieszkanie jest ubezpieczone - spróbował wydobyć ubezpieczenie na naprawę, a towarzystwo niech ściągnie ze Wspólnoty.

Link:
BBcode:
HTML:
Schowaj odnośniki
Pokaż odnośniki do wpisu

cdn
.
.
Posty: 372
Rejestracja: 08-07-2012, 20:57

Odp.: Mokra sciana

#5 Post autor: cdn » 28-09-2012, 08:23

elmaz pisze:wina leży po stronie usterki
Wina zawsze leży po stronie usterki, ale kto jest winien samej usterki?

Link:
BBcode:
HTML:
Schowaj odnośniki
Pokaż odnośniki do wpisu

mk2
.
.
Posty: 7
Rejestracja: 31-03-2010, 11:57

Odp.: Mokra sciana

#6 Post autor: mk2 » 28-09-2012, 09:06

jaceko pisze:To ściana zewnętrzna? Jeśli na niej są balkony, obejrzyj obróbki blacharskie czy są pod spodem dobrze zaizolowane.
Nie jest to ściana wewnętrzna. Jest tak moja ściana, komin (w którym idzie także wentylacja ) i tam także jest ta rura i moja łazienka. W łazience są płytki i nie widać czy ścian jest mokra.
kindziu pisze:Kiedyś w blokowiskach monterzy wyciągali z rur kanalizacyjnych uszczelki(dla łatwiejszego montażu),w przypadku przytkania takiej kanalizy mamy wyciek, chyba że jest uszkodzona(szczur).Skoro jest to pion wod.-kan.,zadbać powinien o to administrator.
Blok jest stosunków nowy bo ma niecałe 3 lata, w grudniu 2011 skończyła się gwarancja.

Kobieta bloku mówiła ze może tak być ze są złe wstawione te rury, nie do takiej temperatury wody, a oznaczenia które są na rurach są niewidoczne (rury są tak poprzekręcane żeby nie było ich widać). i ze to może być grubsza afera. Będą cos tam rozkuwać żeby zobaczyć te oznaczenia, i jak się okaże to prawdą to będą podawać dewelopera do sądu, i ze ja mam czekać. Tylko to może trwać latami, a tu powoli wychodzi pleść i zaczyna śmierdzieć.

elmaz pisze:Normalna procedura jest taka, że - ponieważ wszystko wskazuje na to, że usterka pochodzi z części wspólnej - powinna się tym zająć wspólnota, natomiast gdyby się jednak w trakcie prac okazało, że to wina właściciela, to powinien Wspólnocie pokryć koszty prac.

Można ewentualnie uzgodnić odwrotnie - że właściciel wykona prace, a jak okaże się, że wina leży po stronie usterki w części wspólnej, to Wspólnota pokryje koszty tych prac.

Na pewno Wspólnota nie może wymigać się od naprawy usterki w części wspólnej tylko dlatego, że jej skutek widoczny jest wyłącznie w prywatnym lokalu. A to czy koszty pokryje z ubezpieczenia, czy ze środków własnych, to już jest osobna sprawa i Twoja tylko w niewielkim stopniu (odpowiadającym Twojemu udziałowi).

Ja bym na piśmie zgłosił usterkę i zażądał naprawy w określonym czasie, pod rygorem obciążenia kosztami wszelkich skutków, a jak nie pomoże zaczął prace, tylko je odpowiednio dokumentował. Ewentualnie -jeśli mieszkanie jest ubezpieczone - spróbował wydobyć ubezpieczenie na naprawę, a towarzystwo niech ściągnie ze Wspólnoty.

I właśnie o to mi chodziło, dzięki za odpowiedz.

Link:
BBcode:
HTML:
Schowaj odnośniki
Pokaż odnośniki do wpisu

ODPOWIEDZ

Wróć do „Poczekalnia i tematy ogólne”