czesci wspolne na osiedlu

Jeżeli nie wiesz, gdzie zamieścić swoje pytanie - pozostaw je w tym dziale.
Wiadomość
Autor
mamahani
.
.
Posty: 9
Rejestracja: 01-11-2011, 15:57

czesci wspolne na osiedlu

#1 Post autor: mamahani » 15-11-2022, 18:57

Witam,
Mamy osiedle na którym stoi 6 bloków, każdy na odrębne działce ale tylko po obrysie budynku. Oprócz tego otacza je teren wspólny wokół tych budynków.
Kiedyś z uwagi na ten teren podpisano porozumienie w którym wybrano jednego zarządcę tego terenu, po to by porządkować sprawy z nim związane.
Każdy z bloków to inna wspólnota. A nawet już nie ten sam administrator.
Dochodziło między nami do różnych sytuacji, ale bardziej z jednym administratorów, który w porozumieniu z firmą dbająca o teren wspólny (koszenie, pielenie itd) podzieliła wg własnego widzimisia ten teren, przypisując każdy kawałek z tego terenu wspólnego innej wspólnocie. Przez jakiś czas nasza wspólnota, jako ta niezdyscyplinowana musiała wziąść inna firmę na ten teren i płacić za jego pielęgnację. Pechowo jeszcze, bo przy naszym bloku jest ogrom terenów zielonych plus płac zabaw. Na mają użytkowane przez całe osiedle.
Zaznaczę ze kazda że wspólnot podpisała odrębna umowę z tą firmą na świadczenie usług. Postawieni do ściany(finansowo) zgodziliśmy się na powrót do starej firmy by płacić mniej.
Firma zamyka dzialalnosc, dala wypowiedzenie. Proponuje kogoś nowego, ale na starych warunkach i starych cenach. My i jeszcze inna wspólnota chcemy wreszcie to uczciwie podzielić i płacić. Niestety jedna ze wspólnot podpisuje z nową firmą umowę, nie wiadomo na jakich warunkach.
Zaznaczę ze chcieliśmy kompleksowo też sprzątanie klatek w każdej ze wspolnot.
Nowa firma do pewnego momentu z nami się dogadywała, po czym milczy, wiec podejrzewam że mogą podpisać też umowy z 4 innymi.

Skomplikowane, ale chce zapytać czy jest możliwe, aby każda wspólnota miała w takiej sytuacji odrębna umowę na części wspolne? Przecież nie da się ich podzielić, ogrodzić, a znowu ktoś robi wszystko by nas skłócić i zarobić na tym jak najwięcej. Nikt nie znał do tej pory swoich stawek.
Czy jako wspólnota moge wystapic na drogę sadowa aby anulować ich podpisana umowę, tudzien staje się ona nieważna, bo dzieli nasz teren wspólny którego podzielić nie można... chyba że przez sąd.

Ręce mi opadają na to co się wyprawia. Nie chce aby moja wspólnota ponosiła największe koszty dbania o ten teren tylko dlatego że otacza je teren o największym nakładzie pracy. To jest też teren 6 innych wspólnot.

Pomóżcie, jakie ja mam prawne możliwości do rozwiązania. W mojej ocenie terenem wolnym powinni zarządzać przedstawiciele wszystkich wspólnot. Ale my się nawet z zarządami tych wspólnot nie dogadujemy. Tu chodzi tylko o sprawiedliwy podział kosztów.
Załączam mapkę geodezyjną która może bardziej nakresli jak to wygląda.

Link:
BBcode:
HTML:
Schowaj odnośniki
Pokaż odnośniki do wpisu

irenalo
moderator
moderator
Posty: 8805
Rejestracja: 27-03-2006, 20:06

Re: czesci wspolne na osiedlu

#2 Post autor: irenalo » 16-11-2022, 09:15

Kto jest właścicielem terenu wspólnego? Jest jakaś księga wieczysta? Co tam jest wpisane?

Link:
BBcode:
HTML:
Schowaj odnośniki
Pokaż odnośniki do wpisu

mamahani
.
.
Posty: 9
Rejestracja: 01-11-2011, 15:57

Re: czesci wspolne na osiedlu

#3 Post autor: mamahani » 16-11-2022, 10:52

Właścicielem terenu wspólnego są właściciele nieruchomosci ze wszystkich 6 bloków.

Link:
BBcode:
HTML:
Schowaj odnośniki
Pokaż odnośniki do wpisu

irenalo
moderator
moderator
Posty: 8805
Rejestracja: 27-03-2006, 20:06

Re: czesci wspolne na osiedlu

#4 Post autor: irenalo » 16-11-2022, 15:00

Skoro teren jest współwłasnoscią,to wspólnoty nie mogą podpisywać żadnych porozumień, bo zakres działania wspólnoty nie wykracza poza nieruchomość wspólną.
Do zarządzania tym terenem obowiązują zapisy kodeksu cywilnego - dział współwłasnośc.
Żaden administrator nie jest władny, by dzielić teren.
Podziału do użytkowania mogą dokonać jedynie współwłaściciele terenu. Myślę, że większość głosów wystarczy. Gdyby jednak taki podział był niesprawiedliwy, to każdy z właścicieli może wystąpić do sądu.
Sprzątania klatek nie można narzucić innym wspólnotom. Ale każda ze wspólnot może podpisać umowę z tą samą firmą sprzątająca. Tyle że, to jest ich wybór nie Wasz.
Nie pozostaje Wam , współwłaścicielom tego terenu, nic innego jak podpisać umowę z jakimś zarządca na zarządzanie tym terenem. Jeśli nie zbierze się większość, to pozostaje sąd.
Art.203 kc.
Każdy ze współwłaścicieli może wystąpić do sądu o wyznaczenie zarządcy, jeżeli nie można uzyskać zgody większości współwłaścicieli w istotnych sprawach dotyczących zwykłego zarządu albo jeżeli większość współwłaścicieli narusza zasady prawidłowego zarządu lub krzywdzi mniejszość.

Link:
BBcode:
HTML:
Schowaj odnośniki
Pokaż odnośniki do wpisu

irenalo
moderator
moderator
Posty: 8805
Rejestracja: 27-03-2006, 20:06

Re: czesci wspolne na osiedlu

#5 Post autor: irenalo » 16-11-2022, 15:09

I jeszcze jedna ważna rzecz. W tym przypadku wspólnota nie może wystąpić do sądu w sprawie tego gruntu, bo wspólnota mieszkaniowa nie jjest tu stroną w sprawie.
Stroną są współwłaściciele gruntu.

Link:
BBcode:
HTML:
Schowaj odnośniki
Pokaż odnośniki do wpisu

irenalo
moderator
moderator
Posty: 8805
Rejestracja: 27-03-2006, 20:06

Re: czesci wspolne na osiedlu

#6 Post autor: irenalo » 16-11-2022, 15:17

Kiedyś z uwagi na ten teren podpisano porozumienie w którym wybrano jednego zarządcę tego terenu, po to by porządkować sprawy z nim związane.
I to było prawidłowe działanie pod warunkim, że umowę podpisują współwłaściciele gruntu a nie wspólnoty.

Link:
BBcode:
HTML:
Schowaj odnośniki
Pokaż odnośniki do wpisu

ODPOWIEDZ

Wróć do „Poczekalnia i tematy ogólne”