Parkowanie na terenie wspólnoty

Jeżeli nie wiesz, gdzie zamieścić swoje pytanie - pozostaw je w tym dziale.
Wiadomość
Autor
piotrusb
.
.
Posty: 5967
Rejestracja: 28-12-2009, 17:51

Re: Parkowanie na terenie wspólnoty

#7 Post autor: piotrusb » 28-03-2023, 21:04

Po pierwsze - dlaczego ów sąsiad ma parkować dwa samochody, a wszyscy pozostali po jednym? Czy ów sąsiad z tego tytułu coś płaci wspólnocie?

Po drugie - regulamin jest aktem wewnętrznym wspólnoty i ani policja ani straż miejska, czy gminna nie będą w takiej sprawie interweniować.

Rozwiązaniem jest przygotowanie projektu organizacji ruchu (musi to zrobić osoba z uprawnieniami), ustawienie znaków drogowych, zwłaszcza oznaczenie terenu jako strefa ruchu (znak D-53), albo strefa zamieszkania (znak D-40), bo to daje służbom podstawę do interwencji. Zgodnie z art. 1 ust. 1 pkt 1 ustawy prawo o ruchu drogowym:
Ustawa określa zasady ruchu na drogach publicznych, w strefach zamieszkania oraz w strefach ruchu.
Art. 1 ust. 2 pkt 2:
Przepisy ustawy stosuje się równueż do ruchu odbywającego się poza miejscami wymienionymi w ust. 1 pkt 1 w zakresie wynikającym ze znaków i sygnałów drogowych.
Projekt organizacji ruchu należy zgłosić na policję i do straży miejskiej i wówczas można wzywać te służby w przypadku naruszeń np. parkowania na trawniku.
piotrusb

Link:
BBcode:
HTML:
Schowaj odnośniki
Pokaż odnośniki do wpisu

irenalo
moderator
moderator
Posty: 8805
Rejestracja: 27-03-2006, 20:06

Re: Parkowanie na terenie wspólnoty

#8 Post autor: irenalo » 29-03-2023, 00:13

Jesli zniszczy trawnik wezwij policję, by spisali protoķól o zniszczeniu mienia. Poza tym:

https://www.prawo.pl/biznes/jaka-powinn ... 54739.html

Dla samochodów innych niż osobowe 10 m od okien.
I nie ma znaczenia czy parking jest utwardzony czy nie. Jeśli będzie parkował w sposób ciągły, to też jest parking z definicji.


Jak rozkładają się udziały?
Ile udziałów ma ten nowy sąsiad.

Link:
BBcode:
HTML:
Schowaj odnośniki
Pokaż odnośniki do wpisu

piotrusb
.
.
Posty: 5967
Rejestracja: 28-12-2009, 17:51

Re: Parkowanie na terenie wspólnoty

#9 Post autor: piotrusb » 29-03-2023, 10:03

irenalo pisze:
29-03-2023, 00:13
Jeśli będzie parkował w sposób ciągły, to też jest parking z definicji.
No nie do końca, przynajmniej w tej sytuacji. Rozporządzenia Ministra Infrastruktury z 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie mówiąc o minimalnej odległości od okien pomieszczeń przeznaczonych na stały pobyt ludzi w budynku mieszkalnym, posługuje się określeniem "odległości stanowisk postojowych" i w orzecznictwie sądy podkreślają, że przepis ten dotyczy formalnie wytyczonych i właściwe oznakowanych miejsc postojowych, a nie każdego miejsca, gdzie, nawet zwyczajowo, parkowane są samochody.

Z niszczeniem trawnika na terenie prywatnym (a takim jest teren wspólnoty) też jest problem, bo zgodnie z artykułem 144 kodeksu wykroczeń:
1. Kto na terenach przeznaczonych do użytku publicznego niszczy lub uszkadza roślinność (...) albo na terenach przeznaczonych do użytku publicznego depcze trawnik lub zieleniec w miejscach innych niż wyznaczone dla celów rekreacji przez właściwego zarządcę terenu, podlega karze grzywny do 1.000 złotych albo karze nagany.
W związku z tym policja i straż miejska najczęściej odmawiają interwencji w takim przypadku, zwłaszcza, że musiałyby ustalić kierującego, a nie jest powiedziane, że był nim właściciel pojazdu.
piotrusb

Link:
BBcode:
HTML:
Schowaj odnośniki
Pokaż odnośniki do wpisu

irenalo
moderator
moderator
Posty: 8805
Rejestracja: 27-03-2006, 20:06

Re: Parkowanie na terenie wspólnoty

#10 Post autor: irenalo » 29-03-2023, 11:48

piotrusb
Są inne akty prawne, gdzie nie pada słowo "trawnik",. :-)
Trawnik jest takim samym składnikiem mienia ogółu właścicieli, jak np. drzwi wejściowe do budynku czy okno na kłatce.
Urządzenie trawnika kosztuje. Czasem więcej niż 800zł.
Kodeks wykroczeń.
§ 1. Kto cudzą rzecz umyślnie niszczy, uszkadza lub czyni niezdatną do użytku, jeżeli szkoda nie przekracza 800 złotych, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.
§ 2. Usiłowanie, podżeganie i pomocnictwo są karalne.
§ 3. Ściganie następuje na żądanie pokrzywdzonego.
§ 4. W razie popełnienia wykroczenia można orzec obowiązek zapłaty równowartości wyrządzonej szkody lub obowiązek przywrócenia do stanu poprzedniego.

Link:
BBcode:
HTML:
Schowaj odnośniki
Pokaż odnośniki do wpisu

irenalo
moderator
moderator
Posty: 8805
Rejestracja: 27-03-2006, 20:06

Re: Parkowanie na terenie wspólnoty

#11 Post autor: irenalo » 29-03-2023, 11:59

"3. Stanowiska postojowe i dojazdy manewrowe dla samochodów powinny mieć nawierzchnię utwardzoną lub co najmniej gruntową stabilizowaną, ze spadkiem zapewniającym spływ wody."

A teraz pomyśl. Nie dość, że ktoś urządził sobie stanowisko postojowe za blisko okien, to jeszcze nie spełnił pozostałych warunków.
Szukaj w orzecznictwie sądów administracyjnych. Gdzieś mi się przewinęła interpretacja sądów.

Dla przykładu. Jeśli ktoś podłączy piec gazowy w pomieszczeniu nie spełniającym wymagań to jest samowola budowlana czy nie? Nadzór będzie interweniował czy nie?

Link:
BBcode:
HTML:
Schowaj odnośniki
Pokaż odnośniki do wpisu

piotrusb
.
.
Posty: 5967
Rejestracja: 28-12-2009, 17:51

Re: Parkowanie na terenie wspólnoty

#12 Post autor: piotrusb » 29-03-2023, 12:22

Ja w żadnym stopniu nie kwestionuje tego, że zniszczenie trawnika powinno być karalne, a jedynie wskazuję na praktykę. Jeśli policja lub straż miejska stwierdza, że dzieje się to na terenie prywatnym, to z reguły nie chce podejmować interwencji i odsyła skarżącego na drogę cywilną wobec sprawcy. Dużo lepiej sprawdza się w takim przypadku ubezpieczyciel (jeśli wspólnota ma polisę obejmującą szkody tego typu), bo ten na pewno ściągnie ze sprawcy pieniądze.
irenalo pisze:
29-03-2023, 11:59
Gdzieś mi się przewinęła interpretacja sądów.
No właśnie mnie się przewinęła i to kilka razy właśnie interpretacja, o której pisałem. W tych przypadkach sądy stwierdzały, że to, iż ktoś parkuje pod czyimś oknem, nie oznacza, że jest tam miejsce parkingowe i poszkodowany powinien dochodzić swoich racji w postepowaniu cywilnym, a nie administracyjnym, bo takowe może dotyczyć tylko wytyczonych i oznakowanych miejsc postojowych.
piotrusb

Link:
BBcode:
HTML:
Schowaj odnośniki
Pokaż odnośniki do wpisu

ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Wróć do „Poczekalnia i tematy ogólne”