Parkowanie na terenie wspólnoty

[Edzia]

Po pierwsze - dlaczego ów sąsiad ma parkować dwa samochody, a wszyscy pozostali po jednym? Czy ów sąsiad z tego tytułu coś płaci wspólnocie?

Po drugie - regulamin jest aktem wewnętrznym wspólnoty i ani policja ani straż miejska, czy gminna nie będą w takiej sprawie interweniować.

Rozwiązaniem jest przygotowanie projektu organizacji ruchu (musi to zrobić osoba z uprawnieniami), ustawienie znaków drogowych, zwłaszcza oznaczenie terenu jako strefa ruchu (znak D-53), albo strefa zamieszkania (znak D-40), bo to daje służbom podstawę do interwencji. Zgodnie z art. 1 ust. 1 pkt 1 ustawy prawo o ruchu drogowym:

Ustawa określa zasady ruchu na drogach publicznych, w strefach zamieszkania oraz w strefach ruchu.

Art. 1 ust. 2 pkt 2:

Przepisy ustawy stosuje się równueż do ruchu odbywającego się poza miejscami wymienionymi w ust. 1 pkt 1 w zakresie wynikającym ze znaków i sygnałów drogowych.

Projekt organizacji ruchu należy zgłosić na policję i do straży miejskiej i wówczas można wzywać te służby w przypadku naruszeń np. parkowania na trawniku.

Hej ..
Trudno się to tłumaczy pisząc ..
Utwardzenie robiliśmy sami na swój koszt taka była między właścicielami umowa podpisana uchwałą , terenu było na 8 samochodów ,sąsiad powiedział że pokryje koszty utwardzenia tego miejsca ,ale będzie tam stawia 2 samochód ,nam to naprawdę na chwilę obecną nie przeszkadza , jest to dalej 2 zasobie części wspólnych ..

U nas nie da się zrobić strefy ruchu to odpada , dlaczego ? Bo w tym momencie każdy przyjeżdżający gość ,będzie parkował pod strefa zakazana ,a miły sąsiad skorzysta z okazji .. Była osoba uprawniona do tego i odradzała ponieważ nam wszystkim właścicielom to nie poprawi a pogorszy ..
Wrzucam szkic
Te mazy sprajem to trawnik ,te kreski // to droga dojazdowa do budynku a resztę już widzicie ,robiąc strefy parkowania uniemożliwi to swobodne poruszanie ..
Nie jesteśmy złośliwi ,bo gdybyśmy byłi ,sąsiad nie dostał by tego 2 miejsca , nasz budynek jest specyficzny nie ma rotacji lokatorów ,mieszkamy tu od 20..
Przeż to ten regulamin, żeby każdy czuł się tak samo ważny ,wszyscy oprócz niego się na te warunki zgodziliśmy .. ( tak szczerze on z innego powodu go nie podpisał) ale jeśli został w większości głosów ustanowiony ,musi go przestrzegać .. przynajmniej powinien ..

[Edzia]

Wrzucam szkic bo tamten chyba się nie zaladowal

[Edzia]

Jesli zniszczy trawnik wezwij policję, by spisali protoķól o zniszczeniu mienia. Poza tym:

https://www.prawo.pl/biznes/jaka-powinn ... 54739.html

Dla samochodów innych niż osobowe 10 m od okien.
I nie ma znaczenia czy parking jest utwardzony czy nie. Jeśli będzie parkował w sposób ciągły, to też jest parking z definicji.


Jak rozkładają się udziały?
Ile udziałów ma ten nowy sąsiad.

No niestety jest 10metrow
Udziałów wszyscy mamy podobnie ale
Ja i sąsiad z boku mamy najwięcej
Potem ma sąsiadka
A potem on z sąsiadem na dole
A potem reszta
Ale są to różnice minimalne
Wiecie my nie chcemy od razu wzywać Policji
Wiem że jest ustawa która mówi że nikt nie ma prawa zakazać mu stawiania samochodami ale jest też od razu wpis że nie może utrudniać to innemu właścicielowi .
. I on jest świadomy ,
Jeśli chodzi o stawianie pod oknem wydech będzie z boku bo on będzie stawał wzdłuż.ale dziękuję za cenna informacje o 10 metrach od okna bo tyle. Napewno nie ma ..

[hencho]

obwinionego o to, że: w dniu ... przy ul. ..., zatrzymał pojazd m-ki .... o nr rej....na zieleńcu przeznaczonym do użytku publicznego powodując jego uszkodzenie
to jest o czyn z art. 144 §1 kodeksu wykroczeń

ORZEKA

1. uniewinnia obwinionego od popełnienia zarzucanego mu czynu;
2. na podstawie art. 119 § 2 kpw kosztami postępowania obciąża Skarb Państwa i zasądza od Skarbu Państwa na rzecz obwinionego Henryka Chojnackiego kwotę 946 (dziewięćset czterdzieści sześć) złotych tytułem zwrotu kosztów ustanowienia obrońcy.

Uzasadnienie
Miejsce parkowania .... samochodem m-ki .... 2022 roku niewątpliwie stanowiło fragment trawnika okalającego budynki mieszkalne wspólnoty mieszkaniowej przy ul...... Zwyczajowe miejsce postoju obwinionego porośnięte było trawą, która z czasem zanikała z uwagi na parkowanie przez niego w tym miejscu. Miejsce to niewątpliwie stanowi teren wchodzący w skład nieruchomości wspólnej stanowiącej grunt oraz części budynku i urządzeń, które nie służą wyłącznie do użytku właścicieli lokali stanowiących wyodrębnionych lokali mieszkalnych. Jak wynika z księgi wieczystej, której wypis znajduje się w aktach sprawy, właścicielem owego terenu w części jest .... . Z uwagi na powyższy fakt teren ten nie ma charakteru terenu przeznaczonego do użytku publicznego. Jego statusu nie zmienia to, iż nie jest on ogrodzony, a co za tym idzie dostęp do niego nie jest w żaden sposób ograniczony. To, że wspólnota mieszkaniowa, teren na którym parkuje obwiniony, utrzymuje jako teren zielony - również nie zmienia faktu, iż jest on terenem prywatnym stanowiącym współwłasność właścicieli wyodrębnionych lokali mieszkalnych. Z tego tytułu teren o jakim mowa, w tym również miejsce częstego postoju samochodu obwinionego - nie ma charakteru terenu przeznaczonego do użytku publicznego. Co do zasady z terenu tego korzystać winni jego właściciele, lokatorzy mieszkań składających się na wspólnotę oraz osoby trzecie posiadające zgodę właścicieli, wyrażoną stosownymi uchwałami. To, że z terenu o jakim mowa korzysta nieustalona liczba osób np. mieszkańcy ościennych budynków, czy przechodnie, nie czyni terenu o jakim mowa - miejscem przeznaczonym do użytku publicznego. Wolą wspólnoty – ogółu właścicieli części ułamkowych, bowiem terenowi temu nie nadano takiego charakteru.