irenalo pisze:Zmieniałam wedle życzenia. Dobrze?
Dzięki, chociaż nie będę nad tym myślał, ale z drugiej strony jak się bronić przed takim "usługodawcami"? Usługa nie została wykonana, kasa popłynęła w kwocie ponad 200.000PLN, nie poniesie żadnej konsekwencji, dalej może pracować jako księgowa w innej wspólnocie i robić tam bur... ałagan? Obiecałem sobie, że wyczyszczę sprawy m.in. płatności nie będących kosztami NW, czyli odpowie zarząd, bo nie dopilnował księgowej, ale z trzeciej strony dlaczego nie pilnowali co robi księgowa tylko podpisywali papiery jak leci? No nie rozumiem tych ludzi.