Regres w stosunku do Dewelopera

[marekrobert]

Nie, to nie jest logiczne.
Deweloper zatem nie sprzedał żadnego nowo budowanego lokalu? To po jakiego grzyba buduje mieszkania? Po to , by je wynajmować?

Deweloper buduje z własnych środków - jest potężny, ma po prostu kasę i nią obraca. Buduje i sprzedaje w stanie deweloperskim. Buduje bardzo szybko, zatrudnia skośnookich i Oni pracują od 6.00 do zmierzchu. Takiego porządku i organizacji nie widziałem jeszcze na żadnej budowie. Na ok. 200 lokali, w nieruchomości, buduje na ostatnim piętrze kilka Penthausów o dużym metrażu, reszta to mieszkanie dwupokojowe do 50 m2, które jeśli nie sprzeda wykańcza i wynajmuje chętnym głównie studentom,więc mieszka w takim mieszkaniu pewnie po kilku. Może połączyć 2 małe w jedno duże, jeśli znajdzie chętnego.W nieruchomości, którą oddał wcześniej ma cały czas 66 % udziałów. Mieszkają obcy więc nikomu na niczym nie zależy i robi co chce..
Więc jest to całkowicie logiczne.

[piotrusb]

Deweloper na drodze dojazdowej do naszych Wspólnot i będącej własnością Wspólnot,

Droga jest własnością wspólnot? Wątpię; sprawdź jaki jest faktyczny status własnościowy działki, na której ta droga leży.

Postawił znaki informujące, że wjazd na naszą drogę jest dozwolony wyłącznie dla mieszkańców Wspólnot.

Jak znam życie, nie zniechęci to nikogo, kto będzie chciał sobie skrócić drogę.

Czy nasze Wspólnoty na których na należącej do nas drodze dojazdowej Deweloper ustanowił bezpłatną służebność przejazdu dla Właścicieli lokali w kolejnych wybudowanych Wspólnotach, mogą wystąpić do Dewelopera z wezwaniem, o wykonanie trwałego zabezpieczenia, które uniemożliwi wjazd i przejazd przez naszą drogę, pojazdom do tego nieuprawnionym

Wystąpić możecie, ale czy deweloper będzie skłonny ponieść koszty takiego zabezpieczenia - wątpliwe. W braku odmiennej umowy obowiązek utrzymywania urządzeń potrzebnych do wykonywania służebności gruntowej (a więc koszty związane z taką służebnością) obciąża, zgodnie z art. 289 kc, właściciela nieruchomości władnącej.

Moglibyśmy wypowiedzieć istniejącą służebność w związku z posiadaniem przez tamte Wspólnoty innego dojazdu z innej drogi gminnej, ale obawiamy się przegranej, w związku z ograniczeniem tam sposobu wjazdu/wyjazdu do wyłącznie prawoskrętów.

To nie jest wykluczone, bo art. 295 kc mówi o zniesieniu służebności jeśli ta utraciła wszelkie znaczenie. I tu sąd musi ocenić konkretną sytuację. Ponadto zgodnie z art. 285 § 2 kc służebność gruntowa może mieć jedynie na celu zwiększenie użyteczności nieruchomości władnącej lub jej oznaczonej części.

Wyrok Sądu Okręgowego w Białymstoku z dnia 18 kwietnia 2013 r., sygn. akt II Ca 204/13:

Przesłanką zniesienia służebności gruntowej na podstawie art. 295 k.c. jest utrata wszelkiego znaczenia służebności dla nieruchomości władnącej. (...) Znaczenie służebności drogi koniecznej określa treść art. 145 § 1 k.c., zgodnie z którym droga konieczna zapewniać ma odpowiedni dostęp do drogi publicznej lub do należących do tej nieruchomości budynków gospodarczych. Oznacza to, że droga konieczna traci wszelkie znaczenie dla nieruchomości władnącej, jeżeli nie jest przydatna dla jej dostępu do drogi publicznej (zob. wyrok SN z dnia 26.11.1999 r., III CKN 467/98). (...)
...okoliczność, że dla właścicieli nieruchomości władnącej przydatny jest przejazd drogą konieczną, nie przeszkadza zniesieniu tej służebności na podstawie art. 295 k.c.

[marekrobert]

Droga jest własnością wspólnot? Wątpię; sprawdź jaki jest faktyczny status własnościowy działki, na której ta droga leży.

Działki przez które przechodzi ta droga są własnością Wspólnot w wytyczonych granicach, co zapisane jest w KW.

Jak znam życie, nie zniechęci to nikogo, kto będzie chciał sobie skrócić drogę.

I o to właśnie chodzi i to jest kością niezgody.

Wystąpić możecie, ale czy deweloper będzie skłonny ponieść koszty takiego zabezpieczenia - wątpliwe. W braku odmiennej umowy obowiązek utrzymywania urządzeń potrzebnych do wykonywania służebności gruntowej (a więc koszty związane z taką służebnością) obciąża, zgodnie z art. 289 kc, właściciela nieruchomości władnącej.

My nie jesteśmy nieruchomością władnącą, gdyż nie mamy służebności korzystania z tej dalszej części drogi i wybudowanego wjazdu/wyjazdu. Będziemy co najwyżej ofiarą tej sytuacji. Jesteśmy wyłącznie nieruchomością obciążaną dla nowych Wspólnot.

To nie jest wykluczone, bo art. 295 kc mówi o zniesieniu służebności jeśli ta utraciła wszelkie znaczenie.

No właśnie. Problem tkwi w interpretacji czy rzeczywiście utraciła wszelkie znaczenie, jeśli nie jest przydatna.

[piotrusb]

Działki przez które przechodzi ta droga są własnością Wspólnot w wytyczonych granicach, co zapisane jest w KW.

Wspólnota nie jest właścicielem działki. Współwłaścicielami (lub współużytkownikami wieczystymi) działki wspólnotowej są właściciele lokali. Jeśli więc przedmiotowa droga nie leży na odrębnej działce, ale na działkach kilku sąsiednich wspólnot, to słżebność nie jest ustanowiona na rzecz wspólnot, ale na rzecz właścicieli lokali - członków tych wspólnot, a zatem współwłaścicieli nieruchomości władnącej. Również obciążona służebnością nie jest wspólnota, ale współwłaściciele nieruchomości. I teraz pojawia się problem: czy wspólnota ma legitymację czynną do wystąpienia z wnioskiem z art. 295 kc o zniesienie służebności, czy też taką legitymację mają jedynie właściciele lokali? Orzecznictwo jest tu niejednolite i są wyroki zarówno przyznające wspólnocie takie prawo, jak i zaprzeczające temu.

[marekrobert]

Wspólnota nie jest właścicielem działki. Współwłaścicielami (lub współużytkownikami wieczystymi) działki wspólnotowej są właściciele lokali. Jeśli więc przedmiotowa droga nie leży na odrębnej działce, ale na działkach kilku sąsiednich wspólnot, to słżebność nie jest ustanowiona na rzecz wspólnot, ale na rzecz właścicieli lokali - członków tych wspólnot, a zatem współwłaścicieli nieruchomości władnącej. Również obciążona służebnością nie jest wspólnota, ale współwłaściciele nieruchomości. I teraz pojawia się problem: czy wspólnota ma legitymację czynną do wystąpienia z wnioskiem z art. 295 kc o zniesienie służebności, czy też taką legitymację mają jedynie właściciele lokali? Orzecznictwo jest tu niejednolite i są wyroki zarówno przyznające wspólnocie takie prawo, jak i zaprzeczające temu.

Poniżej treść z KW:
OGRANICZONE PRAWO RZECZOWE ZWIĄZANE Z INNĄ NIERUCHOMOŚCIĄ
Treść wpisu NIEOGRANICZONA CZASEM SŁUŻEBNOŚĆ GRUNTOWA POLEGAJĄCA NA PRAWIE PRZEJAZDU I PRZECHODU PRZEZ DZIAŁKI NR NR: xxxx OBJĘTĄ KW NR yyyyyyyyy ORAZ zzzz OBJĘTE KW NR aaaaa I sss OBJ KW uuuuuu W NASTĘPUJĄCY SPOSÓB: PASEM O SZEROKOŚCI 4,7M W KIERUNKU WSCHODNIM PRZEZ PROJEKTOWANY ZJAZD Z DROGI OSIEDLOWEJ I PASEM O SZEROKOŚCI 3M PO WSCHODNIEJ STRONIE DZIAŁKI NR aaaa ORAZ PASEM O SZEROKOŚCI 3M PO ZACHODNIEJ STRONIE DZIAŁKI NR bbb, A PONADTO PASEM SZEROKOŚCI 3M PO WSCHODNIEJ STRONIE DZIAŁEK zzzzz I ddddd ORAZ PASEM SZEROKOŚCI 3M PO ZACHODNIEJ STRONIE DZIAŁKI ccccc, SZLAKIEM ZAZNACZONYM NA MAPIE Z PROJEKTEM PODZIAŁU DZIAŁKI NR bbbb - NA RZECZ KAŻDOCZESNYCH WŁAŚCICIELI I UŻYTKOWNIKÓW WIECZYSTYCH DZIAŁKI NR aaaa OBRĘB NR ee OBJĘTEJ KW NR fffffff - WPIS PRZENIESIONO Z KW ttttttt

[piotrusb]

No właśnie - właścicieli (użytkowników wieczystych) działki - nie wspólnoty, która nie jest ani właścicielem ani użytkownikiem wieczystym.