Chodnik miejski na gruncie wspólnoty

Współwłasność nieruchomości do 7 lokali
Wiadomość
Autor
piotrusb
.
.
Posty: 5994
Rejestracja: 28-12-2009, 17:51

Odp.: Chodnik miejski na gruncie wspólnoty

#7 Post autor: piotrusb » 11-02-2013, 15:27

Prim pisze:Nie wiem, na jaką wysokość jest potrzebne zgłoszenie, ale np. na 50-70 cm chyba nie?
Potrzebne jest na ogrodzenie o wysokości powyżej 2,2 m, ale także na ogrodzenia od strony dróg, ulic, placów, torów kolejowych i innych miejsc publicznych, zgodnie z art. 30 ust. 1 pkt 3 ustawy z dnia 7 lipca 1994 r. Prawo budowlane.
Do zgłoszenia trzeba dołączyć oświadczenie o prawie dysponowania nieruchomością, które stanowi wyraz zgody właściciela gruntu na inwestycję. Tak więc takie oświadczenie muszą podpisać wszyscy współwłaściciele/współużytkownicy wieczyści.
piotrusb

Link:
BBcode:
HTML:
Schowaj odnośniki
Pokaż odnośniki do wpisu

Robercik1981
.
.
Posty: 11
Rejestracja: 22-01-2013, 01:17

Odp.: Chodnik miejski na gruncie wspólnoty

#8 Post autor: Robercik1981 » 11-02-2013, 20:26

Panowie i Panie o grodzeniu i całym zamieszaniem z tym związanym nie ma szans. ( Choć podejrzewam że gmina nie ma o tym fakcie pojęcia i zgłoszenie budowy ogrodzenia działki przeszło by bez problemu. Jak by spojrzeć na mapy to wszystko ok ale stan faktyczny jest inny. Z drugiej strony ulicy ktoś już o tym pomyślał i jest wydzielona taka łukowata działka gruntu pokrywająca łuk chodnika i drogi) Osobiście ten chodnik nie przeszkadza nikomu, po prostu szukam sposobu na jakiś przychód dla wspólnoty/właścicieli w celu zwiększenia FR budynek a raczej jego części wspólne wymagają remontów a na koncie FR marne grosze.

Link:
BBcode:
HTML:
Schowaj odnośniki
Pokaż odnośniki do wpisu

Robercik1981
.
.
Posty: 11
Rejestracja: 22-01-2013, 01:17

Odp.: Chodnik miejski na gruncie wspólnoty

#9 Post autor: Robercik1981 » 14-03-2013, 19:38

W nawiązaniu do mojego pytania odnośnie ustanowienia służebności przesyłu okazało się że właścicielem przewodów i skrzynki jest Wojsko Polskie (wojskowa sieć telekomunikacyjna) czy ktoś już miał do czynienia z takim przypadkiem?

Link:
BBcode:
HTML:
Schowaj odnośniki
Pokaż odnośniki do wpisu

najtki
.
.
Posty: 354
Rejestracja: 03-03-2012, 15:30

Odp.: Chodnik miejski na gruncie wspólnoty

#10 Post autor: najtki » 15-03-2013, 08:53

piotrusb pisze:Możecie zażądać ustanowienia odpłatnej służebności przejścia.
Odpłatna służebność to jednorazowa opłata czy co miesięczna z tytułu korzystania + opłaty w utrzymaniu np drogi z której korzystają?
Jak wyliczyć ten koszt?
Czy razem trzeba złożyć sprawę o służebność czyli zebrać 100% mieszkańców.

Link:
BBcode:
HTML:
Schowaj odnośniki
Pokaż odnośniki do wpisu

piotrusb
.
.
Posty: 5994
Rejestracja: 28-12-2009, 17:51

Odp.: Chodnik miejski na gruncie wspólnoty

#11 Post autor: piotrusb » 15-03-2013, 14:34

najtki pisze:Czy razem trzeba złożyć sprawę o służebność czyli zebrać 100% mieszkańców.
Służebność gruntowa (przejścia, przechodu, przejazdu, przesyłu - tu są pewne regulacje szczególne) może zostać ustanowiona w akcie notarialnym, do którego muszą przystąpić wszyscy właściciele/użytkownicy wieczyści nieruchomości. Nie można jej więc ustanowić uchwałą wspólnoty. Tak wynika z uchwały z 5 lutego 2010 r., w której Sąd Najwyższy uznał (sygn. III CZP 127/09), że wspólnota nie może udzielić zarządowi pełnomocnictwa do złożenia oświadczenia o ustanowieniu takiej służebności.
Oświadczenie o służebności mogą złożyć tylko właściciele lokali. Muszą oni stanąć do umowy ją ustanawiającej albo udzielić pełnomocnictwa do jej zawarcia na zasadach ogólnych, stosownie do art. 99 kodeksu cywilnego.
W razie braku zgody części współwłaścicieli pozostaje droga sądowa z art. 199 kc.
Do rozporządzania rzeczą wspólną oraz do innych czynności, które przekraczają zakres zwykłego zarządu, potrzebna jest zgoda wszystkich współwłaścicieli. W braku takiej zgody współwłaściciele, których udziały wynoszą co najmniej połowę, mogą żądać rozstrzygnięcia przez sąd, który orzeknie mając na względzie cel zamierzonej czynności oraz interesy wszystkich współwłaścicieli.
Służebność gruntową może również ustanowić sąd na mocy prawomocnego orzeczenia. Podstawą orzeczenia jest w tym wypadku przede wszystkim art. 212 § 1 zd. 2 kc, art. 151 zd. 2 kc lub art. 145 kc. Stroną w takim postępowaniu są również wszyscy (współ)właściciele nieruchomości obciążanej.
najtki pisze:Odpłatna służebność to jednorazowa opłata czy co miesięczna z tytułu korzystania + opłaty w utrzymaniu np drogi z której korzystają?
Z tytułu ustanowienia służebności należy się wynagrodzenie, a dodatkowo – jeśli strona wykaże spadek wartości działki – również odszkodowanie. Jeśli strony nie mogą dojść do porozumienia w tej kwestii sprawę rozstrzyga sąd. Określając wysokość wynagrodzenia sąd weźmie pod uwagę wartość pożytków, jakie właściciel nieruchomości obciążonej mógłby czerpać, gdyby na działce nie było służebności. Z drugiej strony uwzględni też wzrost wartości nieruchomości władnącej, czyli tej, na której rzecz służebność zostanie ustanowiona.

Jak stwierdził Sąd Najwyższy w niedawnym wyroku z 15 czerwca 2010 r. (II CSK 30/10) to, że właściciel nieruchomości władnącej korzysta z drogi znajdującej się na nieruchomości sąsiedniej, nie powinno powodować kosztów po stronie właściciela nieruchomości nią obciążonej.

Jeśli jednak droga ta służy także właścicielowi nieruchomości obciążonej, nie może być tak, by koszty jej utrzymania obciążały wyłącznie właściciela nieruchomości władnącej. Drugi powinien w nich partycypować w odpowiednim stopniu. Niezależnie od tego właścicielowi nieruchomości obciążonej należy się też wynagrodzenie za korzystanie z drogi koniecznej. Jeśli takie wynagrodzenie nie zostało ustalone a sąsiedzi nie mogą się porozumieć co do jego wysokości, właściciel nieruchomości obciążonej może domagać się go na drodze sądowej.
Z żądaniem tym może wystąpić w ciągu dziesięciu lat od ustanowienia służebności. Takie wynagrodzenie można ustalić jako jednorazowe, ale także jako okresowe, np. miesięczne, roczne itd. Można przy tym, na wypadek zmniejszania się wartości pieniądza, ustalić stosowny mechanizm waloryzacyjny.

Ponadto za cały okres, w którym strona korzystała bezumownie z dojazdu przez działkę drugiej strony, właściciel może żądać wynagrodzenia. Jeśli zdecyduje się o nie wystąpić do sądu, to powinien przygotować dowody (np. zdjęcia, zeznania świadków) potwierdzające np., iż sąsiad przez ostatnie lata przejeżdżał przez jej działkę. Roszczenie właściciela z tytułu bezumownego korzystania z jego rzeczy ulega dziesięcioletniemu przedawnieniu (uchwała Sądu Najwyższego z 24 października 1972 r., sygn. akt III CZP 70/72).
piotrusb

Link:
BBcode:
HTML:
Schowaj odnośniki
Pokaż odnośniki do wpisu

ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Wróć do „Mała wspólnota mieszkaniowa”