Zakładam wspólnotę .

Współwłasność nieruchomości do 7 lokali
Wiadomość
Autor
piotrusb
.
.
Posty: 5967
Rejestracja: 28-12-2009, 17:51

Odp.: Zakładam wspólnotę .

#193 Post autor: piotrusb » 18-10-2016, 22:06

l.kwiaton pisze:Ajak podejść do opłat za części wspólne, prąd na klatce, to też wg udziału czy na wszystkich porówno?
Też wyłącznie według udziałów. Tak, zgodnie z uwl, rozlicza się wszystkie koszty zarządu nieruchomością wspólną.
l.kwiaton pisze:do tej pory obowiązuje zasada że za prąd płacą ci którzy mieszkają, tz. jeśli w mieszkaniu nikt nie mieszka to od właściciel niedorzuca sięza prąd bo go nie ma. Zrzucają się mieszkający po równo, np. po 6 zł każdy lokal.
Tak być nie powinno. To czy ktoś mieszka, czy nie, nie ma tu znaczenia. Koszty zarządu nieruchomością wspólną ponosi się z racji udziału we własności tej nieruchomości, a nie korzystania lub nie z jej określonych elementów.
l.kwiaton pisze: Czy w związkuz tym,że jeden lokal posiada dwóch właśicieli powinienem podzielić koszty FR bez tej kobiety, zapisując jej odmienne zdanie, bo tego to nam nikt zabronić niemoże i nie będę też jej ścigał za brak wpłat bo sie na to niegodziła.
Ten dach jest w części własnością tej pani i powinna ona łożyć na jego utrzymanie i remont proporcjonalnie do swojego udziału. Jeśli będziecie to odpuszczać, to właścicielka ta pewnie za żadne remonty nie będzie płacić, bo i po co, skoro jej część (udział w kosztach) pokryją pozostali właściciele (nie lokatorzy - to różnica). Lokator, to osoba użytkująca lokal na podstawie prawa innego niż własność np. najemca.
piotrusb

Link:
BBcode:
HTML:
Schowaj odnośniki
Pokaż odnośniki do wpisu

irenalo
moderator
moderator
Posty: 8805
Rejestracja: 27-03-2006, 20:06

Odp.: Zakładam wspólnotę .

#194 Post autor: irenalo » 18-10-2016, 23:07

l.kwiaton pisze:Czy w związkuz tym,że jeden lokal posiada dwóch właśicieli powinienem podzielić koszty FR bez tej kobiety, zapisując jej odmienne zdanie, bo tego to nam nikt zabronić niemoże i nie będę też jej ścigał za brak wpłat bo sie na to niegodziła.
We wspólnocie, gdy remont jest potrzebny nie ma tak, że ktoś sie nie godzi.
Ma obowiązek łożyć na remonty wg udziału : czy chce czy nie chce. MOzna co najwyżej dyskutowac czy remont był potrzebny i czy koszty nie są zawyżone.
Rozdzielić wg udziałów we WM a udział Pani rodzielić wg udziału , jaki mają w mieszkaniu. Mają po 50 % czy ona ma 3/4 a on 1/4?
l.kwiaton pisze:i nie będę też jej ścigał za brak wpłat bo sie na to niegodziła.
Czyli będziesz działał na szkodę innych właścicieli i swoją.
Ale jak chcecie. Macie nadmiar pieniędzy , by utrzymywac kogoś - Wasza sprawa.

Link:
BBcode:
HTML:
Schowaj odnośniki
Pokaż odnośniki do wpisu

elmaz
.
.
Posty: 3192
Rejestracja: 21-10-2008, 22:25

Odp.: Zakładam wspólnotę .

#195 Post autor: elmaz » 19-10-2016, 00:56

irenalo pisze:Ale jak chcecie. Macie nadmiar pieniędzy , by utrzymywac kogoś - Wasza sprawa.
Odnoszę wrażenie, że nie do końca tutaj zrozumieliście.

Ta Pani - popraw mnie l.kwiaton jeśli się mylę - generalnie zgadza się na ponoszenie kosztów prac, które są wykonywane. Natomiast nie chce się zgodzić na to, aby z góry wpłacać na FR.

Pytanie - czy dotyczy to tylko FR, czy w ogóle nie chce wpłacać żadnych bieżących zaliczek na utrzymanie nieruchomości wspólnej?

Jeśli sprawa dotyczy bieżących zaliczek - przepisy są jasne. Powinniście uchwalić zaliczki na miesięczne koszty utrzymania i każdy powinien płacić wg udziałów. Teoretycznie - jeśli są to niewielkie kwoty, a Pani faktycznie płaci regularnie i bez problemów za poniesione koszty, to - przy zgodzie wszystkich pozostałych osób - można by zrobić w ten sposób, że przymykacie oko na to że nie wpłaca zaliczki, na koniec miesiąca ktoś przedstawia jej rachunki, wylicza przypadającą na nią część i ona wpłaca za faktycznie poniesione koszty. Jest to z naruszeniem przepisów, ale dopóki reszta właścicieli to toleruje - mogłoby tak być.
Problemem jest większa biurokracja (trzeba co miesiąc wyliczać koszty) i ew. tracicie odsetki, jeśli zaliczki są wpłacane na 10 dnia miesiąca, a koszty ponoszone np. 30 dnia miesiąca.
Poza tym zaliczki są zwykle minimalnie wyższe niż przewidziane koszty - żeby była niewielka rezerwa finansowa na niespodziewane wypadki. I płaci się je do pewnego stopnia z góry (za każdy miesiąc). Póki jedna osoba płaci "z dołu" - to pół biedy - ale co będzie jak za chwilę zechcą tak płacić inni? Na koncie wspólnoty nie będzie grosza, pojawi się jakaś płatność w środku miesiąca, a tu kasy nie ma :-( Albo na koniec miesiąca ktoś jednak nie zapłaci (albo się spóźni), termin płatności faktury będzie mijał - i nie będzie czasu na ściągnięcie środków. Zapłacą uczciwi, albo wszyscy - także płacący - poniosą konsekwencje.

Poza tym - jeśli nie będzie uchwały w sprawie zaliczek, może być problem z windykacją płatności w trakcie roku - bo okresem rozliczeniowym wspólnoty jest rok kalendarzowy - i sąd może tutaj różnie podejść do tematu, jeśli zechcecie się rozliczać w cyklach miesięcznych.

-----------
Nieco chyba lepiej wygląda sprawa jeśli chodzi o FR. Co to jest FR? To jest odkładanie pieniędzy do skarbonki na potrzeby przyszłych dużych wydatków. Wspólnota nie ma obowiązku tworzenia FR (choć jest to dobrą praktyką).
Więc:
- albo można iść do sądu z projektem uchwały w sprawie FR - i sąd prawie na pewno to przyklepie - wtedy sąsiadka będzie musiała wpłacać, czy jej się podoba czy nie

- albo zrezygnować z FR - i umówić się, że dopiero w przypadku remontu każdy wpłaci okrągłą sumkę, jaka przypada wg udziału na jego lokal. Przecież wiedząc o tym, że np. za rok planujecie remont dachu i będzie to kosztowało np. 50 tys zł, a na ciebie przypadnie 10 000 zł, nie potrzebujesz FR, żeby sobie co miesiąc odłożyć na boku 1/12 kwoty, jaka będzie Ci potrzebna i potem wpłacić ją hurtem.
Ale to oczywiście teoria. Bo w praktyce część ludzi może tej kasy sobie nie odłożyć i jak przyjdzie do remontu, to jej nie mieć - albo mieć i nie chcieć wpłacić - i wtedy zacznie się jazda. Bo remont tuż tuż, kasy nie ma - a ściągnąć od kogoś nagle 10 tys. złotych to co innego niż sciągać od niego co miesiąc po 1000 zł (jak nie płaci, można windykować na bieżąco za każdy miesiąc).

Dlatego w praktyce lepiej powołać fundusz, zbierac kasę co miesiąc (kto wtedy nie płaci - windykować go na bieżąco) i zaczynać remont mając kasę na koncie.

---------

I znowu - teoretycznie - również mając FR można by tolerować to, że jedna osoba nie wpłaca i zapłaci całość przy remoncie. Ale znowu to samo - tracicie odsetki i nie macie pewności czy faktycznie zapłaci. Jak nie - to kłopot z windykacją dużej kwoty. A jak np. sąsiadka zejdzie i zaczniecie się bujać ze spadkobiercami?

Link:
BBcode:
HTML:
Schowaj odnośniki
Pokaż odnośniki do wpisu

l.kwiaton
.
.
Posty: 22
Rejestracja: 24-02-2014, 14:05

Odp.: Zakładam wspólnotę .

#196 Post autor: l.kwiaton » 19-10-2016, 09:23

Dokładnie tak jak opisał to elmaz
Nie będzie wykluczania kogoś ze swoich obowiązków.

A co do tej Pani to w księdze jest zapis:
1. Wielkość udziału w nieruchomości wspólnej, którą stanowi grunt oraz części budynku i urządzenia, które nie służą wyłącznie do użytku właścicieli lokali wynosi 23/100
2. Udział właścicieli lokali Syn 1/2, Matka 1/2.

Nie chciałem uchwalać zaliczek na koszty bieżące ale z powodu problemów z rozliczaniem np. prądu będzie chyba trzeba to zrobić żeby nikt się o nic nie kłócił, no i żeby było zgodnie z prawem.
Przeglądy kominiarskie, elektryczne, uziemienia, przeglądy budynku to wszystko to koszty bieżące?

Link:
BBcode:
HTML:
Schowaj odnośniki
Pokaż odnośniki do wpisu

piotrusb
.
.
Posty: 5967
Rejestracja: 28-12-2009, 17:51

Odp.: Zakładam wspólnotę .

#197 Post autor: piotrusb » 19-10-2016, 09:40

elmaz pisze:Póki jedna osoba płaci "z dołu" - to pół biedy - ale co będzie jak za chwilę zechcą tak płacić inni?
Dokładnie tak, dlatego ogromna większość wspólnot tworzy jednak fundusz remontowy, bo w praktyce trudno się bez niego obyć.
elmaz pisze:okresem rozliczeniowym wspólnoty jest rok kalendarzowy - i sąd może tutaj różnie podejść do tematu
I dodatkowo może pojawić się kwestia przedawnienia - patrz np. orzecznictwo-sadowe/trzyletnie-przedawn ... t9962.html
piotrusb

Link:
BBcode:
HTML:
Schowaj odnośniki
Pokaż odnośniki do wpisu

piotrusb
.
.
Posty: 5967
Rejestracja: 28-12-2009, 17:51

Odp.: Zakładam wspólnotę .

#198 Post autor: piotrusb » 19-10-2016, 09:46

l.kwiaton pisze:Udział właścicieli lokali Syn 1/2, Matka 1/2.
A więc każde z nich ma udział 115/1000 w nieruchomości wspólnej i taką wielkość kosztów związanych z utrzymaniem tej nieruchomości powinien ponosić.
l.kwiaton pisze:Przeglądy kominiarskie, elektryczne, uziemienia, przeglądy budynku to wszystko to koszty bieżące?
Tak, to wszystko są koszty zarządu nieruchomością wspólną.
piotrusb

Link:
BBcode:
HTML:
Schowaj odnośniki
Pokaż odnośniki do wpisu

ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Wróć do „Mała wspólnota mieszkaniowa”