Odwołanie Zarządu przez Sąd

[waprok]

Jest parę osób bardzo niezadowolonych z pracy Zarządu, szczególnie, że od jakiegoś czasu Zarząd ten bierze jakieś pieniądze za swoja pracę, no i nic nie robi. Z tego co widzę i obserwuję chętnych na przejęcie Zarządu też nie ma więc co robić?

Z postów wynika, że są conajmniej 2 osoby do zarządu - Ty i księgowa. Poza tym napisałaś, że nie jesteście jedyne, którym obecna sytuacja nie pasuje. Księgowa - rozumiem że to księgowa wspólnoty, a nie że to ksywka - zapewne ma zdarzenia gospodarcze zaksięgowane, więc możesz ocenić jak faktycznie wygląda sprawa finansów we wspólnocie. Z postów wynika, że nie zatrudniacie administratora, więc pytanie ile lokali ma wspólnota?

A jak wygląda sprawa uchwał ze sprawozdaniem finansowym czy absolutorium? Jeśli są podejmowane, to za rok 2011 zaskarż je (skoro tyle wszystko czekało, to może jeszcze poczekać do Ikw 2012) i w ten sposób zrobisz poruszenie we wspólnocie. Argumenty zwłaszcza przeciw absolutorium powinny się znaleźć - chociażby, jak pisałaś, nie wykonywanie jakichś uchwał. Być może zarząd nic nie robi, bo nie czuje że ktoś kontroluje i działa, a jak poczuje, to chętniej zrezygnuje.