Zarządca odmawia skopiowania dokumentów

[sylagrzeg]

Dzięki, ale teraz to już w ogóle nic nie rozumiem...
Jeśli pan X jest zarządcą i rządzi samodzielnie, to dlaczego co roku na zebraniu udzielaliśmy absolutorium zarządowi w składzie osób wybranych wśród właścicieli?
I to temu(podobno) zarządowi udzielaliśmy pełnomocnictw...

[andy]

To jest często spotykany wybieg zarządców. Posiadając faktyczną władzę i pobierając wynagrodzenie za zarządzanie, stwarzają pozory odpowiedzialności za sprawy wspólnoty przez kilku naiwniaków wybranych do fikcyjnego zarządu. Gdy sprawy toczą się bez problemów - to taki układ jest na rękę zarządcy, ale gdyby "zarząd wspólnoty" zaczął podejmować decyzje wbrew interesom zarządcy, to on pewnie szybko "przypomiałby" sobie, że istnienie zarządu w tej sytuacji jest sprzeczne z ustawą.

Skoro sposób zarządu i nazwisko zarządcy są ujawnione w księdze wieczystej - to treść tego wpisu jest rozstrzygająca. Aby to zmienić, konieczne jest podjęcie uchwały wspólnoty zaprotokołowanej przez notariusza. Podstawa prawna - art. 18 ustawy o własności lokali:

1. Właściciele lokali mogą w umowie o ustanowieniu odrębnej własności lokali albo w umowie zawartej później w formie aktu notarialnego określić sposób zarządu nieruchomością wspólną, a w szczególności mogą powierzyć zarząd osobie fizycznej albo prawnej.

2. W razie sukcesywnego wyodrębniania lokali przyjęty przez dotychczasowych współwłaścicieli sposób zarządu nieruchomością wspólną odnosi skutek także do każdego kolejnego nabywcy lokalu.

2a. Zmiana ustalonego w trybie ust. 1 sposobu zarządu nieruchomością wspólną może nastąpić na podstawie uchwały właścicieli lokali zaprotokołowanej przez notariusza. Uchwała ta stanowi podstawę wpisu do księgi wieczystej.

3. Jeżeli sposobu zarządu nie określono w umowie, o której mowa w ust. 1, lub w uchwale zaprotokołowanej przez notariusza, obowiązują zasady określone w niniejszym rozdziale.

Bez uchwały o zmianie sposobu zarządu zaprotokołowanej przez notariusza, nie wykreślicie dotychczasowego wpisu w księdze wieczystej i Waszym zarządcą nadal będzie pan X.

Cała ta sytuacja - bez względu na to, czy jest ona wynikiem nieudolności, czy też przebiegłości zarządcy - świadczy o konieczności natychmiastowego wyrzucenia go z Waszej wspólnoty.

[sylagrzeg]

O Boże ale wdepnęłam...
Większość właścicieli nie ma o tym pojęcia
Na zebraniu, które zwołuję w piątek mogę jedynie, wyjaśnić innym właścicielom zasadę działania wspólnoty w naszym przypadku, wskazać naruszenia zarządcy(nie zwołanie zebrania, nie wykonanie uchwał itd) i przekonać by zmienić sposób zarządzania. Jeśli damy radę przekonać większość, trzeba złożyć się na notariusza, zaprosić go na zebranie, zwołać jeszcze raz zebranie(ale w jaki sposób, przez zarządcę?) i uchwalić uchwałę o zmianie sposobu zarządzania, czy teraz dobrze kombinuję?

[irenalo]

Spokojnie, przeczytaj ten wątek:
http://www.wspolnota.net.pl/viewtopic.php?p=38626#38626

Jeżeli podejmiecie uchwałę i większość wg udziałów zagłosuje za i nikt tej uchwały nie zaskarży w terminie, to może się obejdzie się bez notariusza. Fakt, że trzeba będzie potem dokonać zmiany w księgach wieczystych.

[owner]

czy teraz dobrze kombinuję?

Dobrze.
Chociaż Sąd Najwyższy w uzasadnieniu do jednego z wyroków wyraził opinię, że podjęcie uchwały o wyborze zarządu wspólnoty (przy zarządcy notarialnym z art. 18.1 ustawy) jest zmianą sposobu sprawowania zarządu, tylko bez zachowania odpowiedniej formy (aktu notarialnego). Piszę o tym tutaj: http://www.wspolnota.net.pl/viewtopic.php?p=38604#38604

UWAGA - tylko u nas!
Pełna treść omawianego wyroku SN z uzasadnieniem: http://www.wspolnota.net.pl/viewtopic.php?p=38618#38618

[andy]

Sąd Najwyższy w uzasadnieniu do jednego z wyroków wyraził opinię, że podjęcie uchwały o wyborze zarządu wspólnoty (przy zarządcy notarialnym z art. 18.1 ustawy) jest zmianą sposobu sprawowania zarządu

Przestrzegam przed taką nadinterpretacją. Takiego ustalenia dokonał Sąd Apelacyjny, a Sąd Najwyższy nie badał tego zagadnienia. Przedmiotem badania Sądu Najwyższego była wyłącznie legalność tej uchwały w sytuacji, gdy nie zachowano wymaganej formy aktu notarialnego.