Możliwość przywrócenia terminu na wniesienie odwołania od podwyżki opłaty za użytkowanie wieczyte

Orzecznictwo Naczelnego Sądu Administracyjnego oraz wojewódzkich sądów administracyjnych.
Wiadomość
Autor
piotrusb
.
.
Posty: 5967
Rejestracja: 28-12-2009, 17:51

Możliwość przywrócenia terminu na wniesienie odwołania od podwyżki opłaty za użytkowanie wieczyte

#1 Post autor: piotrusb » 26-10-2017, 14:10

Wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z 10 sierpnia 2017 r., sygn. akt I OSK 2912/15.

Przez zaniedbania stażysty spółka nie odwołała się na czas od aktualizacji rocznej opłaty z tytułu użytkowania wieczystego. NSA odmówił przywrócenia terminu na wniesienie odwołania od podwyżki. Sprawa dotyczyła spółki prawa handlowego. ale analogiczne argumenty mogą mieć zastosowanie w przypadku odwołującego się od podwyżki opłaty za użytkowanie wieczyste właściciela lokalu, jak również wspólnoty odwołującej się w innych sprawach, w których zastosowanie będzie miał kpa.
Zgodnie z dyspozycją art. 58 § 1 Kpa w razie uchybienia terminu należy przywrócić termin na prośbę zainteresowanego, jeśli uprawdopodobni, że uchybienie nastąpiło bez jego winy. Stosownie do treści § 2 powołanego przepisu prośbę o przywrócenie terminu należy wnieść w ciągu siedmiu dni od dnia ustania przyczyny uchybienia terminu. Jednocześnie z wniesieniem prośby należy dopełnić czynności, dla której określony był termin.

Wobec powyższego termin należy przywrócić jeżeli zostaną spełnione łącznie cztery przesłanki: 1) strona wystąpi z wnioskiem o przywrócenie terminu; 2) wniosek ten zostanie wniesiony w ciągu siedmiu dni od dnia ustania przyczyny uchybienia terminu; 3) jednocześnie z wnioskiem zostanie dopełniona czynność, dla której określony był termin (w niniejszej sprawie wniesienie wniosku); 4) strona uprawdopodobni, że uchybienie terminu nastąpiło bez jej winy. Intencją ustawodawcy przy tworzeniu przepisów regulujących instytucję przywrócenia terminu było umożliwienie stronie obrony swoich praw czy interesów w sytuacji, gdy upływ terminów procesowych wywołał dla niej negatywne skutki prawne, przy jednoczesnym założeniu, że strona dołożyła wszelkich możliwych starań, aby takich negatywnych konsekwencji uniknąć.

Jak wskazano wyżej, pozytywną przesłanką przywrócenia terminu jest brak winy strony w uchybieniu terminu. Z utrwalonego orzecznictwa Naczelnego Sądu Administracyjnego wynika, że o braku winy zainteresowanego podmiotu w zachowaniu terminu można mówić jedynie wówczas, gdy podmiot ten działał z najwyższą starannością, jednakże dopełnienie czynności w terminie stało się niemożliwe z powodu trudnej do przezwyciężenia przeszkody, niezależnej od osoby zainteresowanej. Przy ocenie tej przesłanki należy brać pod uwagę obiektywny miernik staranności, jakiej można wymagać od strony należycie dbającej o swoje interesy. Do okoliczności faktycznych uzasadniających brak winy w uchybieniu terminu przez stronę lub jej pełnomocnika przykładowo zalicza się przerwę w komunikacji, nagłą chorobę, która nie pozwoliła na wyręczenie się inną osobą, powódź, pożar, nieprawidłowe doręczenie pisma. Tylko przy tego rodzaju uwarunkowaniach można przyjąć brak winy w uchybieniu terminu. Przywrócenie terminu nie jest natomiast możliwe, gdy strona dopuściła się choćby lekkiego niedbalstwa (por. postanowienie NSA z 25 września 1998r., sygn. akt SA/Łd 575/98, wyrok NSA z dnia 13 października 1999r., sygn. akt III SA 1436/99, wyrok NSA z dnia 25 maja 1998 r., sygn. akt IV SA 2162/96). Do przesłanek negatywnych zalicza się także zaniedbanie pracownika odpowiedzialnego za sprawy napływającej korespondencji w zakładzie osoby prawnej (wyrok NSA z dnia 9 marca 2000 r., sygn. akt I SA/Gd 1288/99), nieznajomość prawa (wyrok NSA z dnia 6 listopada 1998 r., sygn. akt I SA/Łd 153/97), czy niedostateczna staranność w prowadzeniu własnych spraw (postanowienie NSA z 10 lutego 2000 r., sygn. akt SA/Sz 1117/99).

Z powyższych względów za trafne uznać należy stanowisko Sądu pierwszej instancji wyrażone w zaskarżonym wyroku, że skarżąca Spółka nie uprawdopodobniła, iż nie ponosi odpowiedzialności za przekroczenie terminu do złożenia wniosku o ustalenie, że aktualizacja opłaty rocznej z tytułu użytkowania wieczystego gruntu jest nieuzasadniona, a podnoszona okoliczność błędu pracownika czy też nieobecności członków zarządu w żadnym razie nie stanowi o braku jej winy. O braku winy w niedopełnieniu obowiązku można mówić, gdy osoba nie mogła dopełnić obowiązku z powodu przeszkody nie do przezwyciężenia, której nie mogła usunąć nawet przy użyciu największego w danych warunkach wysiłku. Podkreślić należy, że wskazana przez Spółkę okoliczność uprawdopodabniająca brak winy w uchybieniu terminu nie była spowodowana zdarzeniami nadzwyczajnymi niezależnymi od jej woli. Przyczyna niedotrzymania terminu wynikała wyłącznie z błędnego wykonania czynności technicznych przez pracownika spółki i negatywne skutki z tym związane obciążają spółkę. Zaniedbania osób, którymi posługuje się spółka obciąża ją samą. Spółka prowadząc działalność gospodarczą winna tak zorganizować odbiór korespondencji i ewentualnej reprezentacji aby zachować ciągłość. Generalnie, wyjazdy, czy to w sprawach prywatnych, czy też służbowych nie mogą świadczyć o braku winy w uchybieniu terminu procesowego. Należy bowiem podkreślić, że rolą zarządu – organu z założenia obowiązanego do należytego, profesjonalnego zarządzania i reprezentowania Spółki na zewnątrz - winno być takie pokierowanie organizacją Spółki, by uwzględniała ona także ewentualne skutki prawne wynikające z doręczenia przychodzącej podczas jego nieobecności do Spółki korespondencji, w tym decyzji administracyjnych.

W ocenie Naczelnego Sądu Administracyjnego słusznie zwrócił uwagę Sąd pierwszej instancji, że nadejście okresu przedświątecznego i świąteczno-noworocznego i wiążące się z tym trudności w obsłudze osoby prawnej są przewidywalne i każdy właściwie funkcjonujący w obrocie gospodarczym podmiot dostosowuje w tym okresie sposób organizacji pracy, sposób reprezentacji na zewnątrz i obsady kadrowej. Dopuszczenie do pracy niedoświadczonego czy niekompetentnego pracownika to wyłącznie relacja między nim a pracodawcą. Tego rodzaju sytuacja wymaga szczególnej staranności w kontroli zleconych pracownikowi czynności, ewentualnie takiej organizacji pracy, aby strona nie poniosła szkody. Powierzenie zaś mającemu krótką praktykę stażyście zadań związanych z właściwym nadawaniem biegu skierowanym do Spółki oświadczeniom woli, wywołującym skutki prawne, świadczy o tym, że osoby decyzyjne w Spółce wzięły na siebie ryzyko niewłaściwie wykonanych obowiązków przez zleceniobiorcę. Zaniedbania osób, którymi skarżąca kasacyjnie się posługuje, obciążają samą Spółkę.
http://orzeczenia.nsa.gov.pl/doc/E0344FCE5C
piotrusb

Link:
BBcode:
HTML:
Schowaj odnośniki
Pokaż odnośniki do wpisu

ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Wróć do „Orzecznictwo sądów administracyjnych”