Czy na uchwałę można głosować z odroczeniem

Orzecznictwo sądów rejonowych, okręgowych i apelacyjnych.
Wiadomość
Autor
piotrusb
.
.
Posty: 5980
Rejestracja: 28-12-2009, 17:51

Czy na uchwałę można głosować z odroczeniem

#1 Post autor: piotrusb » 16-11-2015, 15:04

Wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 25 marca 2015 r., sygn. akt I ACa 1008/14.

Właściciele kilku lokali wystąpili o uchylenie dwu uchwał Wspólnoty Mieszkaniowej, których przedmiotem było odwołanie dotychczasowego i powołanie nowego zarządu. Powodowie wskazali, że na zebraniu zwołanym przez część członków wspólnoty było reprezentowanych osobiście lub przez pełnomocników 89,19% właścicieli. Część współwłaścicieli zgłosiła zarzuty wobec dotychczasowego zarządu, a następnie przeprowadzono głosowanie za jego odwołaniem. W wyniku głosowania stwierdzono, że za odwołaniem opowiedziało się 13,89% właścicieli, a 37,54% głosowało przeciw. Przedstawicielka Gminy, mimo, iż była obecna nie oddała głosu, wstrzymując się od niego. Cztery tygodnie później protokolant zebrania otrzymał pismo przedstawicielki Gminy oraz kartę do głosowania z oddanym przez Gminę głosem za odwołaniem zarządu. Po zsumowaniu tego głosu okazało się, że za odwołaniem głosowało 51,64% właścicieli, a przeciwko odwołaniu 37,54%. Tym samym stwierdzono, że uchwały zostały podjęte.
Sąd Okręgowy w Częstochowie w wyroku z dnia 29 maja 2014 r. uchylił zaskarżone uchwały, a Sąd Apelacyjny wyrok ten podtrzymał stwierdzając w uzasadnieniu:
Należy zgodzić się ze stanowiskiem Sądu Okręgowego, że zebranie wspólnoty w dniu 10 listopada 2011 r. nie zostało zwołane przez podmiot do tego uprawiony. Unormowania ustawy z dnia 24 czerwca 1994 r. o własności lokali nie przewidują bowiem możliwości zwołania zebrania przez samych współwłaścicieli, poza wyjątkiem wskazanym w art. 30 ust. 1 a przywołanej ustawy. Zgodnie z art. 31 pkt. b ustawy o własności lokali właściciele lokali dysponujący co najmniej ( 1)/10 udziałów w nieruchomości wspólnej mogą złożyć wniosek o zwołanie zebrania, jednakże w tym przypadku zebranie także jest zwoływane przez zarząd lub zarządcę. Nie można się zgodzić z apelującą, iż uprawnienie właścicieli do zwołania zebrania znajduje oparcie w art. 27 ustawy o własności lokali, statuującym prawo i obowiązek każdego właściciela lokalu do współdziałania w zarządzie nieruchomością wspólną. Uprawnienie do zwołania zebrania co do zasady należy do zarządu lub zarządcy, a uprawnienie w tym zakresie zostało przyznane każdemu właścicielowi w sytuacji ściśle określonej, a mianowicie wówczas, gdy zarząd lub zarządca nie zwołuje zebrania corocznego (art. 30 ust.1 a uwl). Tego rodzaju przypadek nie miał jednak miejsca w rozpoznawanej sprawie. Niezależnie od wadliwości zwołania zebrania, na którym głosowano nad zaskarżonymi uchwałami, istotniejszy jest sposób oddawania głosów i w efekcie przyjęcie, ich zaskarżone uchwały zostały podjęte. Za wyjątkiem jednego właściciela (Gminy) wszyscy właściciele obecni na zebraniu (działający we własnym imieniu bądź jako pełnomocnicy) oddali głosy na zebraniu. Niewątpliwie przedstawicielka gminy była obecna na zebraniu oraz odebrała kartę do głosowania, której jednak nie zwróciła na zebraniu z oddanym głosem. Karta ta została przekazana przewodniczącemu zebrania w późniejszym terminie. Pełniący funkcję protokolanta P. T. uwzględnił oddany później głos, co zmieniło wynik głosowania z uwagi na wielkość udziału w nieruchomości wspólnej, przysługującego gminie. W okolicznościach rozpoznawanej sprawy zaskarżone uchwały były poddane pod głosowanie na zebraniu. Zapewne ze względu na fakt, że na zebraniu byli reprezentowani właściciele, posiadający w sumie 89,19% udziałów w nieruchomości wspólnej, nie przewidywano już głosowania w drodze indywidualnego zbierania głosów po zebraniu. Przemawia za tym ogłoszenie wyników głosowania po jego przeprowadzeniu na zebraniu, co wynika z obydwu protokołów. (...)

Gminie przysługuje udział wynoszący 37,75% w nieruchomości wspólnej. W konsekwencji tego, zważywszy na to jak rozłożyły się głosy na zebraniu, oddanie głosu przez gminę za podjęciem uchwał zmieniło wyniki głosowania. Należy się zgodzić z poglądem Sądu pierwszej instancji, że nie ma podstaw dla sankcjonowania takiego sposobu głosowania nad uchwałami, gdyż nie był to tryb mieszany. Poza gminą, żaden inny właściciel nie głosował już poza zebraniem i w ogóle nie miało miejsca indywidualne zbieranie głosów przez zarząd. Uprzywilejowana w ten sposób pozycja gminy nie znajduje oparcia w przepisach. Przedstawiciel gminy był wszak obecny na zebraniu, zapoznał się ze stanowiskiem części właścicieli i zarzutami formułowanymi po adresem dotychczasowego zarządu, ponadto – podobnie jak pozostali właściciele – właścicielowi temu było wiadome, co będzie przedmiotem zebrania. Brak przekonujących argumentów za uznaniem, że w takiej sytuacji gmina jako jedyny współwłaściciel mogła odroczyć oddanie głosu. Nie da się bowiem tego pogodzić z istotą głosowania na zebraniu, skoro nie przewidziano dalszego indywidualnego zbierania głosów przez zarząd. Obecni na zebraniu właściciele mieli prawo być przekonani, iż w sposób wiążący podjęto decyzję w sprawie kwestionowanych uchwał, które wobec braku dostatecznego poparcia nie zostały podjęte. Doliczenie głosu gminy, z racji wielkości przysługującego jej udziału, wpłynęło na wynik głosowania, co do którego słusznie właściciele uważali, że zostało ono zakończone. Dodatkowo należy podkreślić, że zaskarżone uchwały dotyczyły tak istotnej kwestii, jak odwołanie dotychczasowego zarządu i powołanie nowego. Rację ma apelująca twierdząc, że wola właścicieli ma decydujące znaczenie i przybiera formę uchwały. Tym niemniej nie jest obojętne, w jaki sposób odbywa się jej podjęcie przez właścicieli. Tryb podejmowania uchwał został unormowany w art. 23 ustawy o własności lokali. Jak już wskazano wyżej, głosowanie nad uchwałami zostało zakończone na zebraniu, a uchylenie się od głosowania przez jednego z właścicieli nie dawało mu uprawnienia do oddania głosu w późniejszym terminie, ponieważ takiego trybu głosowania nie przewidują przepisy ustawy. Nawet zakładając duże odformalizowanie w procedurze podejmowania uchwał, z uwzględnieniem prymatu woli większości właścicieli, nie można zaakceptować pełnej dowolności w sposobie podejmowania uchwał, zwłaszcza jeżeli prowadzi to do stanu niepewności, zaskakiwania pozostałych właścicieli faktem podjęcia uchwały. Raczej w takim właśnie sposobie procedowania należy upatrywać zagrożenia dla prawidłowego działania wspólnoty. W tym stanie rzeczy za trafne należy uznać rozstrzygnięcie Sądu pierwszej instancji, który uznał zasadność żądania uchylenia zaskarżonych uchwał z uwagi na wskazane wyżej uchybienie w głosowaniu, które wpłynęło na ich podjęcie.
http://orzeczenia.katowice.sa.gov.pl/co ... -03-25_002
piotrusb

Link:
BBcode:
HTML:
Schowaj odnośniki
Pokaż odnośniki do wpisu

Awatar użytkownika
jaceko
moderator
moderator
Posty: 3325
Rejestracja: 25-09-2008, 21:09
Lokalizacja: Lublin

Odp.: Czy na uchwałę można głosować z odroczeniem

#2 Post autor: jaceko » 17-11-2015, 20:38

Argument, że 1/10 udziałów może żądać zebrania tylko jeśli nie odbyło się roczne jakoś do mnie nie trafia. Pacze, pacze w ustawę i nie widzę.
Został na zebraniu oczywiście popełniony błąd, bo powinny zostać zebrane wszystkie karty i ogłoszony wynik.
Od zawsze jestem zdania, że przy głosowaniu nie powinno być innych opcji niż ZA lub PRZECIW. Oczywiście zmusić do oddania głosu się nie da, ale jak żeś kartę wziął, to wstrzymać, to możesz najwyżej oddech :)
Jak można nie mieć na jakiś temat zdania? Można nie mieć pełnej wiedzy, ale zdanie zawsze się ma, tylko do tego odwagę trzeba mieć.
Tolerancja winna być akceptacją odmienności kultury, a nie jej braku. Kultura to między innymi poszanowanie praw innych.
Przeczytaj zanim kupisz mieszkanie

Link:
BBcode:
HTML:
Schowaj odnośniki
Pokaż odnośniki do wpisu

elmaz
.
.
Posty: 3195
Rejestracja: 21-10-2008, 22:25

Odp.: Czy na uchwałę można głosować z odroczeniem

#3 Post autor: elmaz » 18-11-2015, 14:30

jaceko pisze:Jak można nie mieć na jakiś temat zdania? Można nie mieć pełnej wiedzy, ale zdanie zawsze się ma, tylko do tego odwagę trzeba mieć.
Pytasz - i odpowiadasz sobie sam. Tylko tego nie zauważasz ;-)

No właśnie - można nie mieć na jakiś temat zdania choćby dlatego, że nie ma się na ten temat wiedzy. Bo wiedza jest niezbędna do wyrobienia sobie zdania na wiele tematów. I w tym przypadku nie ma to nic wspólnego z odwagą lub jej brakiem.

Jeśli np. wspólnota chce podjąć uchwałę o remoncie dachu - to żeby sobie wyrobić zdanie na ten temat potrzebuję wiedzy np. o stanie dachu, stanie finansów wspólnoty, planowanym zakresie prac itp itd

Bez tego nie mogę sobie wyrobić zdania (tzn. być za lub przeciw), bo NIE WIEM czy remont jest potrzebny, czy też jest to czyjś kaprys.

Link:
BBcode:
HTML:
Schowaj odnośniki
Pokaż odnośniki do wpisu

Awatar użytkownika
jaceko
moderator
moderator
Posty: 3325
Rejestracja: 25-09-2008, 21:09
Lokalizacja: Lublin

Odp.: Czy na uchwałę można głosować z odroczeniem

#4 Post autor: jaceko » 18-11-2015, 20:49

A więc jeśli nie mam wiedzy, to ją nabywam, abym mógł podjąć decyzję.
Najczęściej wstrzymanie się od głosu to objaw zwykłego tchórzostwa lub lenistwa, a pretekstem brak czasu.
Niestety, właśnie Ci, którzy wstrzymują się od głosu zazwyczaj mają największe pretensje, jak coś pójdzie nie tak.
Tolerancja winna być akceptacją odmienności kultury, a nie jej braku. Kultura to między innymi poszanowanie praw innych.
Przeczytaj zanim kupisz mieszkanie

Link:
BBcode:
HTML:
Schowaj odnośniki
Pokaż odnośniki do wpisu

ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Wróć do „Orzecznictwo sądów powszechnych”