Zarządzanie a administrowanie
Zarządzanie a administrowanie
Umowa zawarta przez zarząd WM to umowa o administrowanie
Są osoby, które świadczą takie usługi wspólnotom mieszkaniowym za wynagrodzeniem, płacą podatki i nikt ich nie ściga z powodu braku licencji.
Sąd jest trochę niekonsekwentny. Jeśli bowiem stwierdza, ze umowa zawarta przez zarząd wspólnoty "nie dotyczy zarządu w rozumieniu art. 18 ustawy, lecz czynności administrowania nieruchomością", to dlaczego czynności te musi wykonywać osoba fizyczna "zgodnie z regulacjami zawartymi w Rozdziale 3 - Zarządzanie nieruchomościami ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce nieruchomościami" - czyli zarządca z licencją? Licencja jest wymagana jedynie przy zarządzaniu nieruchomością, a nie przy administrowaniu - czyli pracy wykonawczej, pod nadzorem zarządu wspólnoty, bez podejmowania decyzji i bez odpowiedzialności za nieruchomość.W dniu 17 maja 2005 r. właściciele lokali, tworzący Wspólnotę Mieszkaniową "M." w Warszawie, podjęli uchwałę nr 6/2005, która została zaprotokołowana przez notariusza w przedmiocie zmiany formy zarządu nieruchomością wspólną (dowód - protokół k-240-2413). Na jej podstawie z dniem 1 czerwca 2005 r. wprowadzony został sposób zarządu określony w art. 20 ustawy. Zarząd został powołany, a następnie zawarł w dniu 2 maja 2006 r. umowę WMM/A/1//2006 r. o zarządzanie nieruchomością z E. B., posiadającą licencję zawodową zarządcy nieruchomości (dowód - umowa k-234-238).
W tzw. dużych wspólnotach mieszkaniowych, do których zalicza się pozwana, dopuszczalną w oparciu o przepisy ustawy o własności lokali formą zarządu nieruchomością wspólną jest zlecenie zarządu (czynności z zakresu zarządzania nieruchomością wspólną) innemu podmiotowi na podstawie zawartej z nim przez wybrany zarząd umowy cywilnoprawnej. W oparciu o te umowy, usługi zarządzania nieruchomością wspólną mogą być świadczone przez osoby fizyczne zgodnie z regulacjami zawartymi w Rozdziale 3 - Zarządzanie nieruchomościami ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce nieruchomościami (tekst jedn. Dz. U. z 2004 r. Nr 261, poz. 2603 z późn. zm.). Sam fakt posłużenia się w zaskarżonej uchwale w ślad za przepisami ustawy o gospodarce nieruchomościami pojęciem "zarządca" a nie "administrator" nie przesądza jednak o charakterze zawartej umowy, która bezsprzecznie nie dotyczy zarządu w rozumieniu art. 18 ustawy, lecz czynności administrowania nieruchomością. Uchwała nie narusza więc art. 22 ust. 3 pkt 1 i 2 ustawy, ponieważ zarząd zawierając ewentualną umowę z zarządcą musi działać zgodnie z ustaleniami zawartymi w planie gospodarczym i nie ustala samodzielnie wynagrodzenia zarządcy.
Są osoby, które świadczą takie usługi wspólnotom mieszkaniowym za wynagrodzeniem, płacą podatki i nikt ich nie ściga z powodu braku licencji.
Ostatnio zmieniony 10-06-2009, 13:53 przez owner, łącznie zmieniany 1 raz.
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Schowaj odnośniki |
Odp.: Zarządzanie a administrowanie
Jest następująca uchwała SN która powinna rozwiewać wątpliwości.
Uchwała SN z dnia 17 lipca 2007 r. (sygn. akt III CZP 69/07)
"...Właściciele innych nieruchomości nie są w żaden sposób ograniczani działaniem art. 189 i 190 ustawy, ponieważ przepisy tych artykułów nie znajdują do nich zastosowania. Jeśli więc właściciel nieruchomości innej niż wchodząca do zasobów, nie zarządza bezpośrednio swą nieruchomością, nie musi zawierać umowy o zarządzanie nieruchomością, lecz może w każdy aprobowany przez siebie i dopuszczalny prawem sposób uregulować kwestię gospodarowania swą nieruchomością (np. w zakresie tych działań, które wymagają dokonywania czynności prawnych może udzielić pełnomocnictwa, w zakresie czynności faktycznych może zawrzeć umowę podobną do umowy zlecenia itd.).
Natomiast jeśli chce powierzyć zarządzanie nieruchomością z takimi skutkami, jakie wynikają z art. 185 i nast. ustawy, musi zawrzeć umowę o zarządzanie nieruchomością z zarządcą posiadającym licencję zawodową zarządcy nieruchomości. Nie jest więc zobligowany do korzystania z usług takiego zarządcy, ale wszystkie skutki związane z zarządzaniem nieruchomością w zakresie unormowanym w ustawie może osiągnąć tylko drogą zawarcia takiej umowy.
Umowa o zarządzanie nieruchomością w rozumieniu przyjętym w art. 185 ustawy może być zawarta jedynie między podmiotami wskazanymi w art. 185 ust. 2 ustawy. Jeśli więc strony złożą zgodne oświadczenia woli składające się na tę umowę, to skutki prawne określone przepisami ustawy występują jedynie wtedy, gdy stronami tymi są, z jednej strony - przedsiębiorca (art. 184 ust. 3 ustawy) lub zarządca nieruchomości w rozumieniu art. 184 ust. 3 ustawy, a z drugiej - właściciel nieruchomości, wspólnota mieszkaniowa albo inna osoba lub jednostka organizacyjna, której przysługuje prawo do nieruchomości.
Tylko w razie zawarcia umowy między tymi podmiotami samo złożenie oświadczeń woli o zarządzaniu nieruchomościami stwarza po strome zarządcy uprawnienia i obowiązki w zakresie "podejmowania wszelkich decyzji i dokonywania wszelkich czynności zmierzających do utrzymywania nieruchomości w stanie niepogorszonym zgodnie z jej przeznaczeniem, jak również do uzasadnionego inwestowania w nieruchomość" (art. 185 ust. 1 ustawy)..."
Oraz
Wyrok NSA z dnia 25-07-2008 II OSK 1214/07
"...Ustawa o własności lokali, na podstawie której sprawowany jest zarząd nieruchomością, nie zna pojęcia administratora, a jedynie zarządu i zarządcy. Podmiot zewnętrzny, pełniący czynności polegające na administrowaniu obiektem, jest zgodnie z ustawą - zarządcą nieruchomości. W związku z tym ciążą na nim określone obowiązki polegające zarówno na bieżącym zarządzie, jak również na podejmowaniu w określonych sytuacjach, za zgodą współwłaścicieli nieruchomości, czynności przekraczających zwykły zarząd..."
Uchwała SN z dnia 17 lipca 2007 r. (sygn. akt III CZP 69/07)
"...Właściciele innych nieruchomości nie są w żaden sposób ograniczani działaniem art. 189 i 190 ustawy, ponieważ przepisy tych artykułów nie znajdują do nich zastosowania. Jeśli więc właściciel nieruchomości innej niż wchodząca do zasobów, nie zarządza bezpośrednio swą nieruchomością, nie musi zawierać umowy o zarządzanie nieruchomością, lecz może w każdy aprobowany przez siebie i dopuszczalny prawem sposób uregulować kwestię gospodarowania swą nieruchomością (np. w zakresie tych działań, które wymagają dokonywania czynności prawnych może udzielić pełnomocnictwa, w zakresie czynności faktycznych może zawrzeć umowę podobną do umowy zlecenia itd.).
Natomiast jeśli chce powierzyć zarządzanie nieruchomością z takimi skutkami, jakie wynikają z art. 185 i nast. ustawy, musi zawrzeć umowę o zarządzanie nieruchomością z zarządcą posiadającym licencję zawodową zarządcy nieruchomości. Nie jest więc zobligowany do korzystania z usług takiego zarządcy, ale wszystkie skutki związane z zarządzaniem nieruchomością w zakresie unormowanym w ustawie może osiągnąć tylko drogą zawarcia takiej umowy.
Umowa o zarządzanie nieruchomością w rozumieniu przyjętym w art. 185 ustawy może być zawarta jedynie między podmiotami wskazanymi w art. 185 ust. 2 ustawy. Jeśli więc strony złożą zgodne oświadczenia woli składające się na tę umowę, to skutki prawne określone przepisami ustawy występują jedynie wtedy, gdy stronami tymi są, z jednej strony - przedsiębiorca (art. 184 ust. 3 ustawy) lub zarządca nieruchomości w rozumieniu art. 184 ust. 3 ustawy, a z drugiej - właściciel nieruchomości, wspólnota mieszkaniowa albo inna osoba lub jednostka organizacyjna, której przysługuje prawo do nieruchomości.
Tylko w razie zawarcia umowy między tymi podmiotami samo złożenie oświadczeń woli o zarządzaniu nieruchomościami stwarza po strome zarządcy uprawnienia i obowiązki w zakresie "podejmowania wszelkich decyzji i dokonywania wszelkich czynności zmierzających do utrzymywania nieruchomości w stanie niepogorszonym zgodnie z jej przeznaczeniem, jak również do uzasadnionego inwestowania w nieruchomość" (art. 185 ust. 1 ustawy)..."
Oraz
Wyrok NSA z dnia 25-07-2008 II OSK 1214/07
"...Ustawa o własności lokali, na podstawie której sprawowany jest zarząd nieruchomością, nie zna pojęcia administratora, a jedynie zarządu i zarządcy. Podmiot zewnętrzny, pełniący czynności polegające na administrowaniu obiektem, jest zgodnie z ustawą - zarządcą nieruchomości. W związku z tym ciążą na nim określone obowiązki polegające zarówno na bieżącym zarządzie, jak również na podejmowaniu w określonych sytuacjach, za zgodą współwłaścicieli nieruchomości, czynności przekraczających zwykły zarząd..."
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Schowaj odnośniki |
Odp.: Zarządzanie a administrowanie
To co zacytowałeś nie jest wyrokiem Naczelnego Sądu Administracyjnego, a jedynie fragmentem uzasadnienia wyroku i to w dodatku pochodzącym z tej części uzasadnienia, w której zawarto omówienie stanowiska stron postępowania. Nie jest to więc własny wywód prawny sądu, ale jedynie opis twierdzeń jednej ze stron. Przeczytaj jeszcze raz akapity z których wyrwałeś swój cytat i przekonaj się, że tym cytatem nie można niczego udowodnić:call_ey pisze:Wyrok NSA z dnia 25-07-2008 II OSK 1214/07
"...Ustawa o własności lokali, na podstawie której sprawowany jest zarząd nieruchomością, nie zna pojęcia administratora, a jedynie zarządu i zarządcy. Podmiot zewnętrzny, pełniący czynności polegające na administrowaniu obiektem, jest zgodnie z ustawą - zarządcą nieruchomości. W związku z tym ciążą na nim określone obowiązki polegające zarówno na bieżącym zarządzie, jak również na podejmowaniu w określonych sytuacjach, za zgodą współwłaścicieli nieruchomości, czynności przekraczających zwykły zarząd..."
Teraz przeczytaj wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego w tej sprawie:Zdaniem organu II instancji bezspornym w niniejszej sprawie jest fakt, iż [...] Zarząd Budynków Mieszkalnych Sp. z o.o. pełni funkcję zarządcy nieruchomości, może być zatem jednym z adresatów postanowienia, o których mowa w art. 81c Prawa budowlanego. Ustawa o własności lokali, na podstawie której sprawowany jest zarząd nieruchomością, nie zna pojęcia administratora, a jedynie zarządu i zarządcy. Podmiot zewnętrzny, pełniący czynności polegające na administrowaniu obiektem, jest zgodnie z ustawą - zarządcą nieruchomości. W związku z tym ciążą na nim określone obowiązki polegające zarówno na bieżącym zarządzie, jak również na podejmowaniu w określonych sytuacjach, za zgodą współwłaścicieli nieruchomości, czynności przekraczających zwykły zarząd. Taką właśnie czynnością jest realizacja obowiązków wynikających ze skarżonego rozstrzygnięcia. Dodatkowo, zgodnie z § 3 pkt 3 umowy o zarządzanie nieruchomością, do obowiązków zarządcy należy m. in. przeprowadzanie z pośrednictwem wyspecjalizowanych jednostek kontroli technicznej, okresowych przeglądów nieruchomości i urządzeń stanowiących jej wyposażenie techniczne zgodnie z wymogami prawa budowlanego.
W skardze do sądu administracyjnego na postanowienie Nr [...] z dnia [...] D. Zarząd Budynków Mieszkalnych Sp. z o.o. podniósł, że postępowanie stało się bezprzedmiotowe, ponieważ obowiązek został wykonany przez A. K., który przedłożył ocenę techniczną wykonanych robót w toku postępowania administracyjnego dotyczącego samowolnie wykonanych przez niego robót budowlanych w budynku przy ul. N. [...]. Ponadto podniesiono, że strona zobowiązana w postanowieniu nie jest zarządcą nieruchomości w rozumieniu wskazanego przepisu, zatem postanowienie nie mogło być do skarżącego adresowane.
NSA uchylił więc decyzję organu, który twierdził to, co Ty cytowałeś!Naczelny Sąd Administracyjny (...) po rozpoznaniu w dniu 25 lipca 2008 r. na rozprawie w Izbie Ogólnoadministracyjnej sprawy ze skargi kasacyjnej [...] Zarządu Budynków Mieszkalnych Sp. z o.o. z siedzibą w D. od wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego we Wrocławiu z dnia 20 marca 2007 r., sygn. akt II SA/Wr 818/06 w sprawie ze skargi [...] Zarządu Budynków Mieszkalnych Sp. z o.o. na postanowienie [...] Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru Budowlanego w W. z dnia [...], nr [...] w przedmiocie nałożenia na [...] Zarząd Budynków Mieszkalnych Sp. z o.o. obowiązku przedłożenia oceny technicznej stropu nad parterem budynku mieszkalnego przy ul. [...] w D.
1. uchyla zaskarżony wyrok i stwierdza nieważność zaskarżonego postanowienia oraz utrzymanego nim w mocy postanowienia nr [...] Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego w D. z dnia [...],
2. zasądza od [...] Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru Budowlanego w W. na rzecz [...] Zarządu Budynków Mieszkalnych Sp. z o.o. z siedzibą w D. kwotę 420 (czterysta dwadzieścia) złotych tytułem zwrotu kosztów postępowania.
Możesz jeszcze zerknąć do uzasadnienia wyroku, ale tym razem do tej części tego uzasadnienia, w której NSA przedstawia swoje stanowisko, a wówczas będziesz wiedział jakie zagadnienie było przedmiotem orzekania:
Tekst wyroku NSA wraz z uzasadnieniem -> http://orzeczenia.nsa.gov.pl/doc/D9CD869EF3Należy raz jeszcze podkreślić, że w niniejszej sprawie problemem do rozstrzygnięcia było to, czy strona skarżąca może być uznana w świetle przepisów Prawa budowlanego, jako zarządca obiektu budowlanego i w konsekwencji tego adresatem postanowienia nakładającego na nią obowiązek w oparciu o przepis art. 81c ust. 2 w związku z ust. 1 Prawa budowlanego.
Tymczasem w zaskarżanym wyroku błędnie przyjęto, iż rozstrzygnięcie sprawy polega na ustaleniu, czy obowiązek nałożony postanowieniem na stronę skarżącą w oparciu o art. 81c ust. 2 w związku z ust. 1 Prawa budowlanego, mieści się w ramach czynności zwykłego zarządu rzeczą wspólną, co jednocześnie przesądziło o tym, i przyjęto, że pojęcie "zarządcy obiektu budowlanego" jest tożsame z pojęciem "zarządcy nieruchomości".
Jak wynika z powyższych rozważań, strona skarżąca ([..]) w świetle przepisów Prawa budowlanego nie mogła być uznany jako zarządca obiektu budowlanego, co oznacza, że podmiot ten nie mógł być stroną w sprawie, tym samym nie mógł być adresatem postanowienia wydanego na podstawie art. 81c ust. 2 Prawa budowlanego (art. 156 § 1 pkt 4 w związku z art. 126 k.p.a.). W związku z powyższym rozpatrywanie kwestii, czy było uzasadnione nałożenie obowiązku wykonania oceny stanu technicznego stropu nad parterem budynku mieszalnego przy ul. N. [..] w D., staje się bezprzedmiotowe.
Rada na przyszłość: nie cytuj bezkrytycznie fragmentów "wyroków", tylko docieraj do źródła, czytaj całość orzeczenia i dopiero znając cały wyrok i jego uzasadnienie - formułuj własny pogląd w sprawie.
Rada praktyczna: wszystko to, co jest napisane w uzasadnieniu wyroku przed sformułowaniem "Sąd (Administracyjny, Najwyższy, Apelacyjny, Okręgowy, Rejonowy) zważył, co następuje..." - jest opisem rozpatrywanej sprawy. Dopiero poniżej tego sformułowania następuje własny wywód prawny sądu orzekającego w sprawie.
A właściwie, to jakie wątpliwości chciałeś rozwiać, bo nie postawiłeś żadnej własnej tezy? Owner postawił tezę następującą: umowa zawarta przez zarząd WM to umowa o administrowanie - i ten pogląd nie budzi żadnych wątpliwości.call-ey pisze:Jest następująca uchwała SN która powinna rozwiewać wątpliwości... oraz...
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Schowaj odnośniki |
Odp.: Zarządzanie a administrowanie
Przecież >owner< miał wątpliwości co wyroku sądu!
Starałem sie rozwiać te jego wątpliwości przytaczając w uchwale Sadu Najwyższego tylko te fragmenty istotne po zdaniu: Sąd Najwyższy zważył, co następuje:..... - tu nie ma nic mojego, to są konkretne cytaty. Ja doskonale znam pełną treść tych wyroków i uchwały SN. Co z tego że sprawa dotyczy innego zagadnienia. Sąd Najwyższy przy okazji rozpatrywania tego zagadnienia wskazał na szereg rozwiązań właśnie dotyczących wątpliwości
jakie miał (ma ) >owner<.
Nie muszę chyba przypominać że w polskim prawodawstwie nie istnieje pojęcie "administrowanie nieruchomością" ani też "administrator nieruchomości" - i nie ma znaczenia jak umowa będzie nazwana (treść jest ważna), zawsze będzie to umowa o zarządzanie nieruchomością (przy spełnieniu dwóch warunków o których wspomina również Sąd)
Tylko tyle i aż tyle.
Pozdrawiam i wyłączam się z dyskusji na forum.
Starałem sie rozwiać te jego wątpliwości przytaczając w uchwale Sadu Najwyższego tylko te fragmenty istotne po zdaniu: Sąd Najwyższy zważył, co następuje:..... - tu nie ma nic mojego, to są konkretne cytaty. Ja doskonale znam pełną treść tych wyroków i uchwały SN. Co z tego że sprawa dotyczy innego zagadnienia. Sąd Najwyższy przy okazji rozpatrywania tego zagadnienia wskazał na szereg rozwiązań właśnie dotyczących wątpliwości
jakie miał (ma ) >owner<.
Nie muszę chyba przypominać że w polskim prawodawstwie nie istnieje pojęcie "administrowanie nieruchomością" ani też "administrator nieruchomości" - i nie ma znaczenia jak umowa będzie nazwana (treść jest ważna), zawsze będzie to umowa o zarządzanie nieruchomością (przy spełnieniu dwóch warunków o których wspomina również Sąd)
Tylko tyle i aż tyle.
Pozdrawiam i wyłączam się z dyskusji na forum.
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Schowaj odnośniki |
Odp.: Zarządzanie a administrowanie
Sformułuj jakiś własny pogląd w tej dyskusji, bo nadal nie wiem, czy mam Cię poprzeć, czy powinienem polemizować.
Gdyby na tym świecie miało nie istnieć wszystko to, co nieznane - to i my pewnie byśmy poznikali. W poszukiwaniu pojęcia "administrowanie nieruchomością" zajrzyj do ustawy o gospodarce nieruchomościami.call_ey pisze:Nie muszę chyba przypominać że w polskim prawodawstwie nie istnieje pojęcie "administrowanie nieruchomością"
Czymże więc jest umowa o administrowanie nieruchomością zawarta między dwoma podmiotami prawa cywilnego? Fatamorganą?call_ey pisze: nie ma znaczenia jak umowa będzie nazwana (treść jest ważna), zawsze będzie to umowa o zarządzanie nieruchomością (przy spełnieniu dwóch warunków o których wspomina również Sąd)
Chyba jednak wcześniej nie znałeś treści wyroku NSA, bowiem zacytowałeś stanowisko strony postępowania (zakwestionowane i uchylone właśnie w tym wyroku), a nie ocenę prawną sądu.call_ey pisze:Ja doskonale znam pełną treść tych wyroków i uchwały SN.
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Schowaj odnośniki |