Pandemia COVID-19 nie wypełnia przesłanek siły wyższej, wpływającej na bieg terminów przedawnienia roszczeń

Orzecznictwo sądów rejonowych, okręgowych i apelacyjnych.
Wiadomość
Autor
piotrusb
.
.
Posty: 5967
Rejestracja: 28-12-2009, 17:51

Pandemia COVID-19 nie wypełnia przesłanek siły wyższej, wpływającej na bieg terminów przedawnienia roszczeń

#1 Post autor: piotrusb » 29-12-2022, 13:23

Wyrok Sądu Rejonowego w Człuchowie z dnia 28 listopada 2022 r., sygn. akt I C 405/21.
Zgodnie z treścią art. 13 ust. 1 ustawy o własności lokali z dnia 24 czerwca 1994 roku (Dz.U. Nr 85, poz. 388) ze zm. właściciel ponosi wydatki związane z utrzymaniem jego lokalu, jest obowiązany utrzymywać swój lokal w należytym stanie, przestrzegać porządku domowego, uczestniczyć w kosztach zarządu związanych z utrzymaniem nieruchomości wspólnej, korzystać z niej w sposób nieutrudniający korzystania przez innych współwłaścicieli oraz współdziałać z nimi w ochronie wspólnego dobra. Na pokrycie kosztów zarządu oraz kosztów związanych z utrzymaniem zajmowanego lokalu członkowie Wspólnoty uiszczają zaliczki w formie bieżących opłat płatnych do 10 - tego każdego miesiąca stosownie do art. 15 ww. ustawy o własności lokali. Przy czym obowiązek uiszczania opłat jest niezależny od tego czy właściciel korzysta z lokalu i w jakim zakresie to czyni. Dla jego powstania wystarczającym jest, że dana osoba jest właścicielem samodzielnego lokalu mieszkalnego lub lokalu o innym przeznaczeniu. Natomiast opłaty związane z utrzymaniem lokalu wynikające z jego użytkowania właściciele ponoszą w pełnej wysokości, płacąc zaliczki ustalane uchwałami wspólnoty, które są następnie rozliczane stosownie do zużycia.

Zatem, skoro w przedmiotowej sprawie powód dochodził zapłaty zaległości z tytułu zaliczek na pokrycie kosztów zarządu nieruchomością wspólną, w tym z tytułu opłat eksploatacyjnych, za media i opłat za fundusz remontowy, to zgodnie z treścią art. 6 kc, winien on wykazać zasadność i wysokość dochodzonego roszczenia, natomiast strona pozwana winna wykazać, iż należne zaliczki uiściła.

Niewątpliwym bowiem jest, że ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z faktu tego wywodzi określone dla siebie skutki prawne. Zwrot „wywodzi skutki prawne” odnosi się do strony postępowania i ma to znaczenie, że podkreśla zależność między kierunkiem aktywności dowodowej strony, a faktami prawnymi, które ma wykazać. Przedmiotem dowodu są fakty istotne dla rozstrzygnięcia, które można nazwać jako prawne (art. 227 k.p.c.), wśród których należy wyróżnić fakty, z których strona wywodzi skutki prawne i które są opisane w hipotezach norm prawa cywilnego materialnego. Zatem przepis ten wskazuje kierunek aktywności dowodowej stron i określa - w połączeniu z normami prawa materialnego - które fakty podlegają dowodzeniu. Dlatego też powód dochodząc roszczenia związany jest ciężarem udowodnienia okoliczności uzasadniających żądanie, więc opisanych hipotezami norm prawa cywilnego materialnego znajdujących zastosowanie dla oceny stanu faktycznego. Są to fakty, z których strona wywodzi skutek prawny, a więc prawotwórcze. Powyższe wskazuje, że w pierwszej kolejności obowiązkiem sądu jest ustalenie, czy strona inicjująca proces wykazała okoliczności faktyczne, których zaistnienie determinuje możliwość jego skutecznego wpisania w odpowiednią podstawę prawną. Niemożność przeprowadzenia takiej subsumpcji, samoistnie niweczy zasadność powództwa i to niezależnie od tego, czy pozwany z kolei udowodnił podstawy faktyczne przyjętej linii obrony czy też nie. Ma to o tyle istotne znaczenie, że ciężar dowodu pozostaje w ścisłym związku z problematyką procesową dowodów i spełnia przy tym dwie zasadnicze funkcje. Po pierwsze dynamizuje postępowanie dowodowe w systemie obowiązywania zasady sporności (kontradyktoryjności) w procesie, po drugie określa wynik merytoryczny sporu (sprawy) w sytuacji krytycznej, gdy strona nie udowodni faktów istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy (por. K. Piasecki, Kodeks cywilny. Księga pierwsza. Część ogólna. Komentarz, Zakamycze, 2003 r.). Oznacza to zatem, że Sąd tylko wyjątkowo winien ingerować w przebieg postępowania dowodowego dopuszczając dowody z urzędu, które to uprawnienie wynika z treści przepisu art. 232 k.p.c. Zgodnie bowiem z przyjętą linią orzecznictwa obowiązek wskazania dowodów, potrzebnych dla rozstrzygnięcia sprawy, obciąża przede wszystkim strony (por. wyrok Sądu Najwyższego z 24 października 1996 r., III CKN 6/96), ponieważ Sąd został wyposażony jedynie w uprawnienie, a nie obowiązek, dopuszczenia dalszych jeszcze, nie wskazanych przez żadną ze stron, dowodów, kierując się przy tym własną oceną, czy zebrany w sprawie materiał jest - czy też nie jest - dostateczny do jej rozstrzygnięcia (art. 316 § 1 in principio k.p.c.). Dlatego też Sąd powinien korzystać z przewidzianego w art. 232 zd. 2 k.p.c. uprawnienia powściągliwie i z umiarem, pamiętając, że taka inicjatywa należy przede wszystkim do samych stron i że cały rozpoznawany spór jest ich sprawą, a nie sądu. Podkreślić również należy, że zasada kontradyktoryjności winna być całkowicie zachowana zwłaszcza wówczas, gdy strony korzystają z pomocy profesjonalnych pełnomocników.

W przedmiotowej sprawie strona pozwana – R. P. - nie kwestionowała, że jest właścicielką lokalu mieszkalnego wchodzącego w skład powodowej wspólnoty mieszkaniowej oraz faktu zadłużenia z tytułu nieregulowania opłat związanych z lokalem. Podkreśliła jednak, że problemy z płatnościami zaczęły się już 15 lat wcześniej, kiedy jej małżonek – Z. P. zaczął mieć problemy zdrowotne. W związku z tym pojawiły się również problemy finansowe, które spowodowały, że początkowo niesystematycznie regulowali opłaty, a później już w ogóle nie ponosili żadnych opłat związanych z lokalem. Dlatego też pozwana zakwestionowała wysokość dochodzonego roszczenia, wskazując że nie wie jak ta kwota została wyliczona, tym bardziej, że nie otrzymywała żadnych zestawień, z których wynikałaby wysokość zaliczek i innych opłat związanych z przedmiotowym lokale.

Powód, reprezentowany przez profesjonalnego pełnomocnika w osobie radcy prawnego, nie wypowiedział się co do tych twierdzeń. Zatem Sąd, zgodnie z treścią art. 230 kpc, mając na uwadze wyniki całej rozprawy, uznał te fakty za przyznane. Tym bardziej, że powód nie wykazał w toku niniejszego procesu aby faktycznie wysyłał do właścicieli przedmiotowego lokalu informacje o wysokości zaliczek na pokrycie kosztów zarządu nieruchomością wspólną, w tym z tytułu opłat eksploatacyjnych, za media i opłat za fundusz remontowy.

Wprawdzie powód celem wykazania zasadności i wysokości dochodzonego roszczenia przedłożył dokumenty w postaci uchwał w sprawie przyjęcia gospodarczego planu rzeczowo – finansowego, które ustalały miesięczne stawki zaliczki, funduszu remontowego i za administrowanie oraz opłaty indywidualne wraz z załącznikami w postaci planu gospodarczego na 2017 rok i prowizorium planu, umowy o administrowanie, kartotekę finansową za okres od dnia 1 listopada 2017 roku do dnia 31 grudnia 2020 roku, rozrachunki z tytułu eksploatacji i mediów oraz z tytułu opłat za fundusz remontowy, wezwanie przedsądowe do zapłaty kwoty 16.555,90 złotych i wezwanie Komornika Sądowego przy Sądzie Rejonowym w Człuchowie I. O. do uiszczenia zaliczki na wydatki gotówkowe z dnia 22 września 2020 roku.

W ocenie Sądu, z zaoferowanego w sprawie materiału dowodowego wynika jedynie, że powód ustalał miesięczne stawki zaliczki, funduszu remontowego za administrowanie oraz opłaty indywidualne, nie wynika natomiast w sposób nie budzący wątpliwości jakie konkretnie miesięczne koszty z tytułu tych opłat zobowiązani byli ponosić właściciele przedmiotowego lokalu. Zdaniem Sądu również kartoteka finansowa za okres od dnia 1 listopada 2017 roku do dnia 31 grudnia 2020 roku i rozrachunki z tytułu eksploatacji i mediów oraz z tytułu opłat za fundusz remontowy nie przesądza jeszcze jednoznacznie o wysokości zadłużenia. Powód nie wyjaśnił bowiem w uzasadnieniu pozwu oraz nie zaoferował żadnego materiału dowodowego, z którego w sposób nie budzący wątpliwości wynikałoby, w jaki sposób ustalał wysokość kwot określonych w kartotece jako eksploatacja i fundusz remontowy. W konsekwencji Sąd nie miał możliwości zweryfikowania co składa się na te kwoty i czy zostały one prawidłowo wyliczone. Ma to o tyle istotne znaczenie, że roszczenie powoda obejmuje również opłaty indywidualne obejmujące zaliczki z tytułu zużycia zimnej wody, kanalizacji, podgrzania wody, wywozu nieczystości i centralnego ogrzewania, gdzie zaliczka wyliczana miała być na podstawie faktycznego zużycia ciepła w minionym okresie rozliczeniowym i skorygowana o prognozę zmian cen energii elektrycznej. Powód nie przedstawił natomiast wiarygodnego w tym zakresie materiału dowodowego, z którego w sposób nie budzący wątpliwości wynikałoby zużycie ciepła przez pozwaną R. P. i jej rodzinę w okresie objętym pozwem, wysokość tych opłat po skorygowaniu o prognozę zmian cen energii elektrycznej oraz miesięczne zużycie wody i kosztów z tym związanych. Tym bardziej, że opłaty z tytułu zużycia centralnego ogrzewania czy też zużycia i podgrzania wody w poszczególnych miesiącach mogły być różne. Ponadto z przedłożonego wydruku z księgi wieczystej z działu IV oraz z wezwania Komornika Sądowego przy Sądzie Rejonowym w Człuchowie z dnia 22 września 2020 roku w przedmiocie uiszczenia zaliczki wynika, że strona pozwana co najmniej od 2012 roku posiadała już zobowiązania wobec strony powodowej.

Wobec powyższego Sąd powziął wątpliwości co rzeczywiście składa się na kwotę dochodzoną pozwem i w jaki sposób została ona ustalona, a w szczególności czy nie obejmuje ona również okresów wcześniejszych, skoro z niekwestionowanych wyjaśnień pozwanej wynikało, że problemy z regulowanie opłat za przedmiotowy lokal istniały od przynajmniej 15 lat.

Dlatego też Sąd, na mocy art. 235 2 § 1 pkt 5 kpc, pominął dowód z przesłuchania strony powodowej w postaci członków zarządu. Z zaoferowanego bowiem w sprawie materiału dowodowego nie wynika aby osoby te brały udział w ustalaniu wysokości zaliczek i opłat za korzystanie z lokalu.

Ponadto, w ocenie Sądu, część tych opłat wskazanych w kartotece finansowej z dnia 25 lutego 2021 roku, a mianowicie za okres od dnia 3 listopada 2017 roku do maja listopada 2018 roku uległa przedawnieniu.

Niewątpliwym bowiem jest, że roszczenie powoda o zapłatę zaliczek na koszty zarządu nieruchomością wspólną, o których stanowi art. 14 ustawy z dnia 24 czerwca 1994 roku o własności lokali (t.j. Dz. U. z 2021 r., poz. 1048 ze zm.; dalej: UWL) oraz opłaty indywidualne obejmujące zaliczki z tytułu zużycia zimnej wody, kanalizacji, podgrzania wody, wywozu nieczystości i centralnego ogrzewania, ma charakter roszczenia okresowego. Dlatego też –przedawnia się po upływie 3 lat od dnia wymagalności (por. wyrok Sądu Okręgowego we Wrocławiu z dnia 17 grudnia 2019 roku, II Ca 638/18).

Mając zatem na uwadze, że zaliczki na koszty zarządu płatne są – co do zasady – w formie bieżących opłat z góry do 10 dnia każdego miesiąca (15 ust. 1 UWL), wymagalność każdej zaliczki miesięcznej rozpoczyna się od 11 dnia danego miesiąca.

Zgodnie bowiem z treścią art. 118 k.c. jeżeli przepis szczególny nie stanowi inaczej, termin przedawnienia wynosi sześć lat, a dla roszczeń o świadczenia okresowe oraz roszczeń związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej - trzy lata. Jednakże koniec terminu przedawnienia przypada na ostatni dzień roku kalendarzowego, chyba że termin przedawnienia jest krótszy niż dwa lata. Nie można w tym miejscu pominąć, że regulacja w tym zakresie obowiązuje od dnia 9 lipca 2018 roku, kiedy to weszła w życie ustawa z dnia 13 kwietnia 2018 roku o zmianie ustawy - Kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. 2018.1104 z dnia 8 czerwca 2018 roku). Przed tą datą koniec biegu terminu przedawnienia był obliczany zgodnie z art. 112 k.c., który stanowi, że termin oznaczony w tygodniach, miesiącach lub latach kończy się z upływem dnia, który nazwą lub datą odpowiada początkowemu dniowi terminu.

W myśl natomiast art. 5 ust. 1 powołanej ustawy o zmianie Kodeksu cywilnego oraz niektórych innych ustaw, do roszczeń powstałych przed dniem wejścia w życie niniejszej ustawy i w tym dniu jeszcze nieprzedawnionych stosuje się od dnia wejścia w życie niniejszej ustawy przepisy ustawy zmienianej w art. 1, w brzmieniu nadanym niniejszą ustawą. Regulacja stanowiąca wyjątek od reguły stosowania nowej ustawy, przewidziana w ust. 2, dotyczy przypadków gdy zmianie uległa długość samego terminu przedawnienia. Tymczasem w niniejszej sprawie niezmiennie obowiązywał trzyletni termin, a novum legislacyjne stanowi jedynie moment, na który należy określać koniec biegu przedawnienia. Mając na uwadze, że przepisy o charakterze wyjątkowym nie podlegają wykładni rozszerzającej, należy uznać, że w niniejszej sprawie znajduje zastosowanie art. 118 k.c. w brzmieniu po nowelizacji, dokonanej z dniem 9 lipca 2018 roku.

Oznacza to, że skoro pozew został wniesiony w dniu 19 maja 2021 roku, to roszczenie obejmujące zaliczki i opłaty za okres od dnia 3 listopada 2017 roku do maja 2018 roku jest nieskuteczne z uwagi na przedawnienie.

Wprawdzie powód, z daleko posuniętej ostrożności, powołał się na treść art. 121 pkt 4 kc, wskazując że z uwagi na panującą pandemię wirusa SARS COVID – 19 nie miał sposobności do wytoczenia powództwa przed dniem 1 stycznia 2021 roku i dlatego zgodnie z poglądem wyrażonym w doktrynie, panująca pandemia, jako siła wyższa, winna skutkować zastosowaniem cytowanego przepisu. Powód podkreślił bowiem, że problemem było zebranie wymaganych podpisów członków Zarządu powoda celem udzielenia stosowanego pełnomocnictwa radcy prawnemu do wytoczenia powództwa, jak również nie istniała sposobność do ewentualnego złożenia podpisów przez członków Zarządu powoda pod pozwem. Nadto obostrzenia epidemiologiczne zabraniały wówczas zgromadzeń powyżej 5 osób. Ponadto Zarząd, bez poznania opinii wszystkich mieszkańców powoda, który nie był przekonany czy mieszkańcy wyrażają zgodę na poniesienia przez powoda dodatkowych kosztów związanych z wniesieniem niniejszego pozwu. Dopiero następująca aktualnie stabilizacja sytuacji epidemicznej w Polsce, umożliwiła Zarządowi poznać opinię mieszkańców powoda w zakresie wytoczenia powództwa. W związku z powyższym powód wniósł o uznanie, że nie doszło do przedawnienia roszczeń wynikających ze świadczeń okresowych dochodzonych pozwem za okres od dnia 1 listopada 2017 roku do dnia 31 grudnia 2017 roku.

W ocenie Sądu nie można zgodzić się ze stanowiskiem zaprezentowanym przez powoda.

Siła wyższa (łac. vis maior) nie została zdefiniowana przez ustawodawcę, jednakże na podstawie wypracowanego w doktrynie i orzecznictwie poglądu przyjmuje się, że za siłę wyższą jest uznawane wyłącznie zdarzenie charakteryzujące się trzema następującymi cechami, a mianowicie zewnętrznością, niemożliwością jego przewidzenia oraz niemożliwością zapobieżenia jego skutkom.

Zdarzenie jest zewnętrzne wówczas, gdy następuje poza obszarem działalności podmiotu – jego działanie nie wykazuje zatem żadnego związku z zaistnieniem zdarzenia. Niemożliwość przewidzenia, że dane zdarzenie nastąpi, należy pojmować jako jego nadzwyczajność (co oznacza, że musi odbiegać od uznawanych za normalne warunków obrotu) i nagłość, natomiast niemożliwość zapobiegnięcia skutkom zdarzenia jest tłumaczona jako jego przemożność, a więc niezdolność do odparcia nadchodzącego niebezpieczeństwa za pomocą dostępnych środków.

Tym samym ogólnoświatowej pandemii, wybuchłej na skutek rozprzestrzeniania się patogenu nieznanego dotychczas medycynie oraz obowiązującemu na terenie kraju stanowi epidemii wprowadzonemu na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej na mocy rozporządzenia Ministra Zdrowia z dnia 20 marca 2020 roku (Dz. U. z 2020 r. poz. 433), w związku z rozprzestrzenianiem się wirusa COVID-19, przypisać należy charakter siły wyższej, jako zdarzeniu niemożliwemu do przewidzenia i zapobiegnięcia przez strony umowy, absolutnie zewnętrznemu w stosunku do obszaru ich funkcjonowania.

Jednakże stwierdzenie występowania przeszkody w postaci siły wyższej wymaga również odwołania się do okoliczności indywidualnych danej sprawy i osób dochodzących swoich roszczeń. Zdarzenie w postaci wybuchu epidemii może pośrednio zamknąć dysponującemu roszczeniem faktycznie drogę do sądu, gdy w wyniku jej wystąpienia sąd przestaje całkowicie funkcjonować. Ten ostatni przypadek pod rządem kodeksu zobowiązań, nosił nazwę zawieszenia wymiaru sprawiedliwości i stanowił samodzielną przyczynę zawieszenia przedawnienia obok siły wyższej. Aktualnie brak funkcjonowania wymiaru sprawiedliwości jest uznawany za szczególny przypadek siły wyższej. Niemniej wobec pominięcia kwestii biegu przedawnienia roszczeń cywilnoprawnych w Ustawie z 31 marca 2020 roku o zmianie ustawy o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych oraz niektórych innych ustaw (uwzględniającej jedynie zawieszenie terminów wynikających z prawa administracyjnego), uwzględnić należy wszelkie możliwe rozbieżności interpretacyjne. Wobec braku reakcji władzy w postaci wprowadzenia stanu nadzwyczajnego w rozumieniu art. 228 ust. 1 Konstytucji, może być interpretowana, jako niewypełniająca przesłanek siły wyższej, wpływającej na bieg terminów przedawnienia, gdyż wciąż pozostawia ona możliwość dochodzenia roszczeń przed sądem, przykładowo w drodze elektronicznej.
http://orzeczenia.ms.gov.pl/content/$N/ ... -12-14_001
piotrusb

Link:
BBcode:
HTML:
Schowaj odnośniki
Pokaż odnośniki do wpisu

ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Wróć do „Orzecznictwo sądów powszechnych”