Prawomocne decyzje administracyjne wiążą sąd w postępowaniu cywilnym

Orzecznictwo sądów rejonowych, okręgowych i apelacyjnych.
Wiadomość
Autor
piotrusb
.
.
Posty: 5967
Rejestracja: 28-12-2009, 17:51

Prawomocne decyzje administracyjne wiążą sąd w postępowaniu cywilnym

#1 Post autor: piotrusb » 27-06-2022, 10:58

Wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 26 stycznia 2022 r. , sygn. akt I ACa 679/21.
Sąd odwoławczy wskazuje, że stosownie do art. 25 uwl właściciel lokalu może zaskarżyć uchwałę do sądu z powodu jej niezgodności z przepisami prawa lub z umową właścicieli lokali albo jeśli narusza ona zasady prawidłowego zarządzania nieruchomością wspólną lub w inny sposób narusza jego interesy. Zatem przywołana norma określa przesłanki zaskarżenia uchwały i konstytuuje prawo właściciela lokalu do zaskarżenia do sądu każdej uchwały właścicieli z przyczyn wskazanych w przywołanym przepisie.

Tytułem uwagi należy jedynie wskazać, że zgodnie z literalnym brzmieniem komentowanego przepisu, naruszenie zasad zarządzania nieruchomością wspólną jest w istocie przez ustawodawcę traktowane jako forma (postać) naruszenia interesów właściciela lokalu. Jak wskazał słusznie Sąd Najwyższy w wyroku z 29 listopada 2018 roku (IV CSK 383/17), pojęcie interesów na gruncie art. 25 ustawy o własności lokali rozumiane jest szeroko, jako czyjeś dobro, czyjaś korzyść, także np. interesy ekonomiczne właściciela.

Słusznie wskazywał Sąd Okręgowy w swoim uzasadnieniu, że uchwała naruszająca interesy właściciela lokalu lub naruszająca zasady prawidłowego zarządzania nieruchomością wspólną jest to taka uchwała, która z osobistego lub gospodarczego punktu widzenia jest dla skarżącego właściciela niekorzystna bądź ma na celu pokrzywdzenie członka wspólnoty. Uchwała mająca na celu pokrzywdzenie członka wspólnoty oznacza wadliwe działanie właścicieli lokali w zakresie podejmowanej uchwały, prowadzące do uzyskania przez określonych członków lub grupę członków korzyści kosztem innego członka lub członków.

Z punktu widzenia rozstrzygnięcia przedmiotowej sprawy najistotniejsze znaczenia miała prawomocna decyzja Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego z dnia 4 marca 2013 roku o udzieleniu pozwolenia na użytkowanie rozbudowanej części budynku sanatoryjnego (...) przy ul. (...) w K.. Decyzja ta jest ostateczna i jednocześnie wiąże również w postępowaniu cywilnym. Z owego związania wynika przede wszystkim nakaz respektowania treści rozstrzygnięcia zawartego w decyzji oraz zakaz ingerowania w tę treść rozumiany jako możliwość pominięcia lub modyfikacji materialnoprawnych skutków wynikających z decyzji. Oznacza to, że dopóki decyzja ostateczna nie zostanie w sposób wiążący uchylona przez kompetentny organ administracji lub sąd administracyjny z powodu jej nielegalności lub nieważności, to sąd powszechny nie mający przyznanej ustawowej kompetencji do zniesienia obowiązywania decyzji administracyjnej, musi uznawać akt mający wszystkie formalnoprocesowe cechy decyzji za wiążący i ważny (vide wyrok Sądu Najwyższego z dnia 17 października 2000 roku, I CKN 846/98; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 19 listopada 2004 roku , V CK 251/04 oraz uchwała składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 9 października 2007 roku, III CZP 46/07; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10 lutego 2012 roku, II CSK 326/11 oraz wyrok Sądu Najwyższego z dnia 25 stycznia 2012 roku , V CSK 51/11).

Skoro zaś nie doszło do skutecznego wzruszenia decyzji Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego z dnia 4 marca 2013 roku pozwalającej na użytkowanie nieruchomości, nie ma podstaw do tego, żeby uznać, iż koniecznym było dostosowywanie nieruchomości do stanu zgodnego z prawem poprzez zamurowywanie okienek na korytarzach I, II i III piętra. Z decyzji tej zaś wynika, że inspektorzy Powiatowego Inspektoratu Budowlanego w K. przeprowadzili kontrolę obowiązkową, podczas której stwierdzili, że obiekt spełnia warunki do wydania decyzji o pozwoleniu na użytkowanie. Tym samym słusznie uznał sąd pierwszej instancji, że z punktu widzenia pozwanej Wspólnoty Lokalowej przy ul. (...) w K. podejmowanie czynności w tym zakresie i ewentualne ponoszenie wydatków z tym związanych nie jest niezbędne, a podjęta uchwała de facto chroni jedynie interesy inwestora działki sąsiedniej. Wobec powyższego wszelkie zarzuty skarżącej dotyczące kwestii ingerencji przedmiotu uchwały w lokale powoda czy też w ich wartość, że inwestycja ta będzie niewielkim bądź żadnym wydatkiem dla Wspólnoty są chybione.

Mając na względzie powyższe Sąd Apelacyjny uznał, że zarzuty apelacji były bezpodstawne i nie mogły skutkować jej uwzględnieniem...
http://orzeczenia.ms.gov.pl/content/$N/ ... -02-09_001
piotrusb

Link:
BBcode:
HTML:
Schowaj odnośniki
Pokaż odnośniki do wpisu

ODPOWIEDZ

Wróć do „Orzecznictwo sądów powszechnych”