Art 189 kpc, a art. 25 uwl; wymogi sprawozdania finansowego; głosowanie ma wspólnocie ma charakter jawny

Orzecznictwo sądów rejonowych, okręgowych i apelacyjnych.
Wiadomość
Autor
piotrusb
.
.
Posty: 5967
Rejestracja: 28-12-2009, 17:51

Art 189 kpc, a art. 25 uwl; wymogi sprawozdania finansowego; głosowanie ma wspólnocie ma charakter jawny

#1 Post autor: piotrusb » 14-12-2020, 10:34

Wyrok Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 28 lutego 2020 r., sygn. akt XXV C 806/19.
W ocenie Sądu na podstawie całokształtu materiału zgromadzonego w sprawie za zasadne należało uznać powództwo o ustalenie nieistnienia uchwały (...), które pomimo zgłoszenia go jako roszczenie ewentualne, z uwagi na fakt, iż wywiera dalej idące skutki, podlegało ocenie w pierwszej kolejności. Zaznaczyć przy tym należy, iż dopiero przesądzenie istnienia uchwały otwiera drogę do oceny uchwały pod kątem przesłanek z art. 25 ust.1 ustawy o własności lokali (tak też SA w Warszawie wyrok z 30 czerwca 2016 r, sygn. akt VI ACa 1167/5).

Podstawą powództwa o ustalenie nieistnienia uchwały jest art. 189 k.p.c. Zgodnie z jego treścią powód może żądać ustalenia przez sąd istnienia lub nieistnienia stosunku prawnego lub prawa, gdy ma w tym interes prawny. Jest to przepis dopuszczający ustalenie w postępowaniu procesowym istnienia lub nieistnienia prawa lub stosunku prawnego. Celem tego postępowania może być zarówno ustalenie pozytywne lub negatywne. Art. 189 k.p.c. można, więc traktować jako przepis, który przyznaje prawo do ochrony praw podmiotowych. W ocenie Sądu nie ulega wątpliwości, iż powodowie jako członkowie Wspólnoty mają interes prawny w ustaleniu nieistnienia uchwały, o którym mowa w art. 189 k.p.c.

Podzielając stanowisko Sądu Najwyższego (wyrok z 30 września 2015 r. sygn. akt I CSK 773/14) orzekający Sąd uznaje, iż możliwe jest wystąpienie przez członków wspólnoty mieszkaniowej z powództwem o ustalenie opartym na podstawie art. 189 k.p.c., zmierzającym do ustalenia nieistnienia uchwały. Wystąpienie z takim powództwem nie jest ograniczone ani podmiotowo, ani również temporalnie. Źródłem interesu prawnego powodów, będącego materialnoprawną przesłanką uwzględnienia powództwa na podstawie art. 189 k.p.c., jest ich stosunek członkostwa we wspólnocie. Ten status powodów przesądza o związaniu uchwałą podjętą przez organ wspólnoty mieszkaniowej aż do chwili prawomocnego ustalenia nieistnienia takiej uchwały w obrocie prawnym, przeto chęć eliminacji przez powodów stanu niepewności co do ich związania bądź braku związania uchwałą wspólnoty mieszkaniowej przesądza o istnieniu ich interesu prawnego
w wytoczeniu powództwa o ustalenie nieistnienia uchwały. Tym samym przyjąć należy, iż każdy członek wspólnoty mieszkaniowej ma interes prawny w ustaleniu nieistnienia uchwały, bo zmierza on w ten sposób do usunięcia stanu niepewności co do funkcjonowania (bytu) w obrocie prawnym mającej wiązać go uchwały organu wspólnoty (tak też Sąd Najwyższy w wyroku z 15 lipca 2010 r., sygn. akt IV CSK 24/10, i z 14 marca 2013 r., sygn. akt I CSK 382/12).

Zwrócić również należy uwagę na fakt, iż przedmiot roszczenia opartego na treści art. 25 ust. 1 ustawy o własności lokali (dalej też u.w.l.) i powództwa o ustalenie jest odmienny. Powództwo o ustalenie nieistnienia uchwały wytoczone na podstawie art. 189 k.p.c. zmierza do uzyskania orzeczenia stwierdzającego, że uchwała nie istnieje, z tego względu, że nie została podjęta, np. wskutek braku wymaganego statutem quorum lub braku wymaganej większości głosów do jej podjęcia. Natomiast powództwo oparte na art. 25 ust. 1 ustawy o własności lokali i ograniczone terminem określonym w art. 25 ust. 1a powołanej ustawy zmierza do eliminacji z obrotu prawnego uchwały istniejącej, a więc formalnie skutecznie podjętej, ale niezgodnej z przepisami prawa lub z umową właścicieli lokali albo naruszającej zasady prawidłowego zarządzania nieruchomością wspólną lub w inny sposób naruszającej interesy właściciela lokalu.

Wskazać również należy, iż podmioty prawne typu korporacyjnego składają oświadczenia woli w formie uchwał odpowiednich organów. Podobnie jest ze wspólnotami właścicieli lokali, obejmującymi zabudowaną nieruchomość, w której została wyodrębniona własność poszczególnych lokali. Powszechnie przyjmuje się, że wspólnota taka ma zdolność prawną, chociaż nie jest osobą prawną (art. 33 1 § 1 k.c.). Podstawowe znaczenie w takiej wspólnocie mają uchwały właścicieli lokali, podejmowane bądź na zebraniu, albo w drodze indywidualnego zbierania głosów przez zarząd, bądź w drodze kombinacji obu tych metod głosowania (art. 23 ust. 1 u.w.l.). Przepisy regulujące działalność podmiotów prawa typu korporacyjnego zawierają zwykle szczególne unormowania dotyczące wadliwości oświadczeń woli wyrażonych w formie uchwał (por. przykładowo art. 42 Prawa spółdzielczego, art. 240 i art. 241 oraz art. 413 i art. 414 poprzednio obowiązującego Kodeksu handlowego, czy art. 249, art. 251, art. 422 i art. 424 k.s.h.). Na tle ustawy o własności lokali brak jest szczególnych uregulowań, które wskazywałyby na przypadki nieistnienia uchwały, a tym samym przedmiotowe pojęcie nie jest pojęciem ustawowym, lecz określeniem, którym posługuje się doktryna i które przejęło także orzecznictwo. Podkreśla się przy tym zgodnie, że dotyczy ono szczególnie drastycznych uchybień, jakich dopuszczono się przy podejmowaniu uchwał tak, że w ogóle trudno mówić o tym, że doszło do wyrażenia woli przez organ podmiotu korporacyjnego. Jak już wskazano powyżej panuje zgoda co do tego, że przykładem takiej uchwały nieistniejącej jest uchwała podjęta bez wymaganego statutem quorum lub bez wymaganej większości głosów (por. przykładowo orzeczenia Sądu Najwyższego: z 9 października 1972 r., II Cr 171/72, w którym podjętą w takich warunkach uchwałę uznano co prawda za "bezskuteczną", ale odpowiada to obecnie używanemu pojęciu uchwały nieistniejącej; z 14 kwietnia 1992 r., I CRN 38/92; z dnia 4 lutego 1999 r., II CKN 804/ 98, czy z 24 czerwca 1994 r., III CZP 81/94). Faktem jest również, że w/w judykaty wydawane były na tle uchwał organów spółdzielni lub organów spółek, ale niewątpliwie zachowują swój walor odpowiednio także na gruncie uchwał podejmowanych przez wspólnoty mieszkaniowe.(...)

W świetle zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego Sąd w całości podziela argumentację zaprezentowaną przez powodów odnośnie roszczenia nieistnienia zaskarżonej uchwały, a w tym wszystkie rozważania i zasadniczo również wyniki liczbowe przedstawione przy uwzględnieniu różnych wariantów, które wskazują, iż pomimo poinformowania członków wspólnoty pismem z 29 grudnia 2018 roku o podjęciu uchwały nr (...) przy przyjęciu stanu głosowania na dzień 15 grudnia 2018 roku, w głosowaniu nie uzyskano wymaganej większości.(...)

Z przywołanych powyżej regulacji należy wyprowadzić wniosek, iż z chwilą zakomunikowania przez Zarząd o podjęciu uchwały, uchwała zaczyna obowiązywać, wiąże członków wspólnoty, co wyklucza po wykonaniu w/w czynności możliwość dalszego zbierania głosów w przedmiocie podjętej już uchwały.(...)
Orzekający Sąd podziela przy tym stanowisko, iż pomimo ciężaru dowodu spoczywającego na stronie powodowej zgodnie z art. 6 k.c., obowiązek przedstawienia kart do głosowania oraz listy osób głosujących, pozwalających na przeprowadzenie takiego dowodu spoczywa na pozwanej Wspólnocie Mieszkaniowej, która powinna dysponować takimi dokumentami. Nie złożenie takich dokumentów przez pozwaną skutkuje przyjęciem braku wymaganej większości głosów i uznaniem, że nie doszło do podjęcia uchwały (tak też SA w Warszawie w wyroku z 30 czerwca 2016 r. sygn. akt VI ACa 1167/15). (...)

Zakres danych, które powinna zawierać Karta do głosowania nie obejmuje przy tym daty oddania głosu. Powyższe jednak w ocenie orzekającego Sądu jest elementem koniecznym, szczególnie gdy przy podjęciu uchwały stosuje się mieszany tryb głosowania. Jak już bowiem wskazano powyżej, data oddania głosu jest szczególnie istotna dla ustalenia kiedy dany głos został oddany i czy był on podstawą do ustalania wielkości oddanych głosów „za”. Ponadto ma ona znaczenie, jeżeli z chwilą podjęcia uchwały, zakomunikowania o powyższym członkom wspólnoty, tak jak w niniejszej Wspólnocie nie przewidywano dalszego głosowania, co również znalazło wyraz w informacji przekazanej członkom wspólnoty.

Na znaczenie daty oddania głosu i jej oznaczenia na Karcie do głosowania zwrócił uwagę również Sąd Okręgowy w Warszawie w wyroku z 5 września 2017 roku, sygn. akt III C 304/15 oraz Sąd Apelacyjny w Warszawie w wyroku z 17 kwietnia 2019 roku, sygn. akt VI ACa 1659/17. Jak już wskazano powyżej oznaczenie daty oddania głosu jest istotne w celu chociażby ustalenia, które karty zostały wypełnione przed datą zakomunikowania, iż uchwała została podjęta. Brak daty czyni powyższe całkowicie niemożliwym, a złożone karty z uwagi na przedstawiony brak nie mogą być w jakikolwiek sposób zweryfikowane.(...)

Zgodnie z art. 30 ust. 1 pkt 2 u.w.l. zarząd obowiązany jest składać właścicielom lokali roczne sprawozdanie ze swojej działalności.

Odnośnie formy i treści sprawozdania z działalności zarządu, będącego podstawą oceny pracy zarządu, stwierdzić należy, iż brak jest jednak wskazówek ustawowych w tym zakresie. Przyjmuje się, że musi ono obejmować rok kalendarzowy, a jego treść powinna być przejrzysta, czytelna. Składać powinno się z dwóch części: opisowej - zawierającej opis działań podejmowanych przez zarząd oraz części drugiej - finansowej, tj. analizę wykonania planu gospodarczego.

Podlegającemu złożeniu sprawozdaniu finansowemu stawia się wymóg rzetelności i kompletności (zob. uzasadnienie wyroku SA w Katowicach z dnia 08.02.2013 r., V ACa (...)). Wprawdzie wspólnoty obowiązują uproszczone zasady prowadzenia rachunkowości, ale to nie oznacza, ze zwolnione są one z obowiązku prowadzenia dokumentacji księgowej na zasadach i z zastosowaniem standardów wyrażonych w ustawie o rachunkowości z dnia 29 września 1994 roku (Dz. U. z 2016 poz. 1047 ze zm.) co znajduje również wyraz w orzecznictwie. Art. 80 ust. 3 wskazanej ustawy stanowi bowiem, że do jednostek niebędących spółkami handlowymi, jeżeli nie prowadzą działalności gospodarczej, nie stosuje się przepisów rozdziałów 6 i 7 ustawy. Poza wyłączeniem pozostawia więc między innymi rozdział piąty, a w nim art. 45, który w ustępie drugim określa części składowe sprawozdania finansowego a wiec: bilans, rachunek zysków i strat i informację dodatkową, obejmującą wprowadzenie do sprawozdania finansowego oraz dodatkowe informacje i objaśnienia. Należy podkreślić, że z art. 52 ust. 2 ustawy o rachunkowości wynika, że sprawozdanie finansowe, stanowiące część składową sprawozdania zarządu, winno mieć formę pisemną, a nadto zostać opatrzone podpisami wszystkich członków zarządu, którzy przyjmują odpowiedzialność za jego kompletność i rzetelność (por. wyrok SA w Białymstoku z 18 maja 2012 r., sygn. akt I ACa 1171/12, wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z 13 maja 2016 r., sygn. akt V ACa 844/15, postanowienie SN z 15 kwietnia 2019 r., sygn. akt I CSK 531/18).

Orzekający Sąd podziela również stanowisko, iż „Wymóg zaopatrzenia sprawozdania odpowiednimi podpisami nie stanowi obowiązku skomplikowanego i trudnego do wykonania, a przepis art. 52 ust. 2 ustawy o rachunkowości stanowi bezwzględnie wiążącą normę określającą wymogi formalne sprawozdania, które nie mogą być pominięte. Zaopatrzenie sprawozdania w podpisy wszystkich osób wchodzących w skład jej organu ma zaś istotne znaczenie z punktu widzenia odpowiedzialności cywilnej i karnej, ale przede wszystkim pełni ważką rolę gwarancyjną, dając rękojmię, że złożone sprawozdanie jest rzetelne. Składając podpis pod sprawozdaniem każdy członek zapewnia, że sprawdził ów dokument i jest on rzetelny. Wymóg ten zwiększa pewność, że sprawozdanie jest rzetelne, skoro podpisali je wszyscy członkowie bądź w wypadku odmowy, znane są motywy braku podpisu pod sprawozdaniem i tym samym zastrzeżenia do rzetelności tego dokumentu. W konsekwencji tych wywodów uznać trzeba, że w sytuacji gdy, uchwała zatwierdzająca sprawozdanie zarządu wspólnoty mieszkaniowej dotyczy sprawozdania, które nie zostało podpisane przez wszystkich członków zarządu to uchwała taka jest sprzeczna z przepisami rangi ustawowej i jako taka, na skutek jej zaskarżenia w trybie art. 25 ust. 1 ustawy o własności lokali (t.j. Dz.U. z 2015 r. poz. 1892 ze zm.), winna być uchylona” (wyrok SA w Katowicach z 5 maja 2017 r., sygn. akt I ACa 1152/16).(...)

Konstatując przedstawione uchybienia formalne sprawozdanie finansowe przedstawione wraz z projektem uchwały (...) stanowiłyby podstawę uchylenia na podstawie art. 25 ustawy o własności lokali powyższej uchwały jako sprzecznej z prawem.

Również pozostałe dwa zarzuty stanowiły o wadliwości uchwały poddanej pod głosowanie, z uwagi na naruszenie zasad prawidłowej gospodarki albowiem skoro zgodnie z art. 29 ust. 1 u.w.l. zarząd obowiązany jest prowadzić dla każdej nieruchomości wspólnej, określoną przez wspólnotę mieszkaniową, ewidencję pozaksięgową kosztów zarządu nieruchomością wspólną oraz zaliczek uiszczanych na pokrycie tych kosztów, a także rozliczeń z innych tytułów na rzecz nieruchomości wspólnej to powyższe należy oceniać w powiązaniu z art. 2 ust. 1 pkt 5 ustawy o rachunkowości, który stanowi, iż przepisy tej ustawy stosuje się do jednostek organizacyjnych niemających osobowości prawnej, a taką stanowi z mocy art. 33 1 § 1 k.c. w zw. art. 6 zd.2 u.w.l. wspólnota mieszkaniowa, będąca tzw. ułomną osobą prawną. Nie ulega zatem wątpliwości, iż wspólnotę obowiązują standardy określone w ustawie o rachunkowości stosowanej z uwzględnieniem jej specyfiki działalności. Tym samym stosownie do regulacji art. 4 ustawy o rachunkowości sprawozdanie finansowe winno być jasne i rzetelne, a zatem również i kompletne. Natomiast stosownie do treści art. 5 ust. 1 ustawy o rachunkowości winno być sporządzone z poszanowaniem zasady ciągłości. Oznacza to, iż dane stanowiące zamknięcie ewidencji za dany okres/aktywa i pasywa) są danymi otwarcia, za następny interwał czasowy, widniejącymi na początku kolejnego sprawozdania. Powyższa konstatacja jest oczywista również w sensie matematyczno-logicznym, niezależnie od przytoczonego zapisu ustawy. Gdyby te dane (będące podsumowaniem poprzedniego i rozpoczęciem kolejnego okresu sprawozdawczego) się różniły, oznaczałoby iż doszło do niewykazanych wydatków z rachunku wspólnoty, (względnie wpływów, choć ten ostatni wariant ma raczej charakter teoretyczny). Innymi słowy naruszenie zasady ciągłości oznacza nie tylko w sensie formalnym sprzeczność z przepisem art. 5 ust. 1 ustawy o rachunkowości, lecz przede wszystkim stanowi dowód nieuprawnionych (niekontrolowanych) wypływów z rachunków wspólnoty ( tak w uzasadnieniu wyroku SA w Warszawie z 4 maja 2018 r., sygn. akt VI ACa 450/16). (...)

Zaznaczyć przy tym wypada, iż powyższe wynika ze specyfiki głosowania we Wspólnocie Mieszkaniowej, które ma charakter jawny, a z uwagi na dane osoby, która oddała głos, będącej właścicielem lokalu, ustalana jest wysokość udziału, który dany właściciel, współwłaściciel reprezentuje.
http://orzeczenia.ms.gov.pl/content/$N/ ... -02-28_002
piotrusb

Link:
BBcode:
HTML:
Schowaj odnośniki
Pokaż odnośniki do wpisu

ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Wróć do „Orzecznictwo sądów powszechnych”