Jedna KW - jedna nieruchomość - jedna wspólnota; właściciele nie mają wpływu na powstanie wspólnoty, ani na jej zasięg

Orzecznictwo sądów rejonowych, okręgowych i apelacyjnych.
Wiadomość
Autor
piotrusb
.
.
Posty: 5967
Rejestracja: 28-12-2009, 17:51

Jedna KW - jedna nieruchomość - jedna wspólnota; właściciele nie mają wpływu na powstanie wspólnoty, ani na jej zasięg

#1 Post autor: piotrusb » 27-03-2020, 10:31

Wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 11 października 2019 r., sygn. akt I ACa 812/18.
Zgodnie z art. 6 ustawy o własności lokali wspólnotę mieszkaniową tworzy ogół właścicieli lokali, których lokale wchodzą w skład określonej nieruchomości. W przepisie tym jest mowa o nieruchomości, a nie o nieruchomościach. Brak jest możliwości łączenia sąsiadujących ze sobą nieruchomości w jedną wspólnotę, czy rozdzielania jednej nieruchomości na wiele wspólnot, chyba, że przez scalenie czy też wyodrębnienie nieruchomości. Należy przypomnieć też, że dominującą w orzecznictwie Sądu Najwyższego jest koncepcja przewidująca pierwszeństwo wieczysto-księgowego modelu nieruchomości, w myśl której nieruchomością jest część powierzchni ziemskiej, dla której urządzono księgę wieczystą. Tym samym uznaje się prymat pojęcia nieruchomości w rozumieniu wieczysto-księgowym (w myśl zasady „ jedna księga wieczysta – jedna nieruchomość”) nad prawno- rzeczowym pojęciem nieruchomości (art. 46§1 k.c. ). Pogląd taki wyraził Sąd Najwyższy m.in. w uchwale z dnia 21 marca 2013r. IIICZP 37/96. Oznacza to, że w przypadku wyodrębnienia własności lokalu w budynku usytuowanym na nieruchomości dla której prowadzona jest księga wieczysta właściciel nieruchomości lokalowej nie staje się członkiem wspólnoty mieszkaniowej obejmującej inne nieruchomości gruntowe dotychczasowego właściciela gruntu, dla których prowadzone są odrębne księgi wieczyste.

Z powyższych przyczyn strona pozwana nie może twierdzić, że została powołana do życia w dniu w grudnia 1997 roku uchwałą właścicieli poszczególnych lokali w budynkach położonych na trzech odrębnych nieruchomościach. Jak już wskazano wspólnota mieszkaniowa powstaje bowiem z mocy prawa z chwilą wyodrębnienia pierwszego lokalu w nieruchomości wspólnej, jeżeli choćby jeden lokal należy do innej osoby niż dotychczasowy właściciel. Art. 6 cyt. ustawy przesądza, że wspólnotę tworzą właściciele, których lokale wchodzą w skład określonej nieruchomości. Jej powołanie służy ułatwieniu funkcjonowania organizmów powstałych na bazie wspólnej i niepodzielnej własności „ nieruchomości wspólnej”. W konsekwencji, właścicieli lokali łączy wspólna nieruchomość. Wspólnota mieszkaniowa powstaje wyłącznie na bazie takiej nieruchomości, z której własnością wiąże się własność lokalu na niej posadowionych. Skoro zatem budynki położone w K. przy ul. (...) znajdują się na odrębnych nieruchomościach, a własność lokali w poszczególnych budynkach związana jest wyłącznie ze współwłasnością – odrębnie – każdej z tych nieruchomości, to z mocy prawa doszło do powstania trzech wspólnot mieszkaniowych. Ponownie podkreślić należy, że powstanie wspólnoty mieszkaniowej nie jest związane z żadnymi szczególnymi czynnościami prawnymi, poza tymi, które związane są bezpośrednio z ustanowieniem i przeniesieniem odrębnej własności lokalu. Powstaje ona z mocy prawa w chwili, gdy w nieruchomości pojawia się lokal stanowiący odrębną własność osoby innej niż dotychczasowy właściciel całej nieruchomości, albo w chwili, gdy jednocześnie pojawia się większa liczba właścicieli różnych lokali. Ich wola co do utworzenia wspólnoty oraz jej zakresu nie jest tak decydująca, jak i wiążąca. Właściciele nie mają więc wpływu na fakt powstania wspólnoty, jak też nie mają wpływu na jej zasięg.

Z powyższych rozważań wynika, że nie istnieje wskazana w pozwie, jako pozwana, Wspólnota Mieszkaniowa przy ul. (...) w K.. Niezależnie od gospodarczego powiązania wszystkich trzech budynków, właściciele lokali w nich się znajdujących tworzą trzy wspólnoty a nie jedną. Co za tym idzie podmiot wskazany jako strona pozwana w istocie nie istnieje i nie posiada zdolności sądowej. Braku tego nie da się uzupełnić w trybie art. 70 k.p.c. Brak zdolności sądowej nie może bowiem zostać uzupełniony przez wstąpienie podmiotu posiadającego zdolność sądową w miejsce tego, który zdolności sądowej nie posiada. Nadto powód na rozprawie apelacyjnej zdecydowanie wyjaśnił, że jego intencją było pozwanie Wspólnoty Mieszkaniowej przy ul. (...) w K. a nie jednej z trzech istniejących Wspólnot. Oceny o braku zdolności sądowej pozwanej Wspólnoty nie zmienia to, że z udziałem tak określonego podmiotu toczyło się wiele procesów sądowych, zakończonych prawomocnymi wyrokami. Wbrew stanowisku pozwanej problem jej zdolności sądowej nie był przedmiotem rozważań sądów w żadnej z rozpoznawanych spraw.
http://orzeczenia.ms.gov.pl/content/$N/ ... -10-11_001
piotrusb

Link:
BBcode:
HTML:
Schowaj odnośniki
Pokaż odnośniki do wpisu

ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Wróć do „Orzecznictwo sądów powszechnych”