Głosowanie współwłaścicieli lokalu przed nowelizacją uwl

[irenalo]

Nie wydaje mi się żeby sąd usanował uchwałę, która nie została podjęta (nie opowiedziało się za nią ponad 50% właścicieli), bo na podstawie art. 189 kpc uchwała taka powinna zostać uznana za nieistniejącą.

WM "uchwalił" wysokość zaliczek. Zaliczki dobrze wyliczono. Są wystarczające. W następnym roku nie uchwalano zaliczek ponownie, obowiżuja stare. Jakiś pieniacz dopatruje się , że źle policzono głosy i w zasadzie uchwała nie zapadła i leci do sądu.
Dlaczego nie prosić sądu o usanowanie uchwały?
Przeciez koszty nie znikną, gdy nie uchwali sie zaliczek. Koszty nie wynikają z zaliczek , to zaliczki wynikają z kosztów.
I to samo z remontami. "Uchwalono", przeprowadzono , zapłacano. Cena remontu nie zawyżona, jakość odpowiednia, remont niezbędny.
I po co eliminować z obrotu uchwałę? Co to da? Nawet nie ma o co pozywać członków zarządu, bo nie ma żadnej szkody dla WM.

[irenalo]

Czy w toku powództwa o stwierdzenie nieistnienia uchwały sąd może ją usankcjonować? Na czyj wniosek?

Tak, może usanować. Na wniosek strony pozwanej.

Zarząd wspólnoty może złożyć taki wniosek?

Jeśli reprezentuje strone pozwaną. Czasami WM reprezentuje pełnomocnik powołany uchwałą.

[piotrusb]

Tak, może usanować. Na wniosek strony pozwanej.

Tu jestem odmiennego zdania. Uważam, że sąd nie może usanować uchwały, która nie istnieje (z zastrzeżeniami wyrażonymi w poprzednim poście). Nie istnieje skoro nie została podjęta, bo nie opowiedziała się za nią większość właścicieli. Nie spotkałem się też z takim orzeczeniem.

Gdyby przyjąć, że sąd może usanować uchwałę, za którą opowiedziało się np. 49% właścicieli, to dlaczego nie uznać, że może to zrobić z uchwałą, którą poparło 12%, albo 6%. Gdzie miałaby przebiegać granica?

Sąd może na wniosek zarządu/zarządcy roztrzygnąć sporną we wspólnocie kwestię, dla której nie można uzyskać większości, na podstawie art. 24 uwl, ale to inna kategoria i inna podstawa niż uznanie za ważną, przy powództwie z art. 25 ust. 1 uwl lub art. 189 kpc, uchwały, na którą nie zagłosowała większość.

[irenalo]

[

Tu jestem odmiennego zdania. Uważam, że sąd nie może usanować uchwały, która nie istnieje (z zastrzeżeniami wyrażonymi w poprzednim poście). Nie istnieje skoro nie została podjęta, bo nie opowiedziała się za nią większość właścicieli.

Ale zgodę większości może zastąpić postanowienia/orzeczenie sądu? Tak czy nie?

WM nie została powołana po to , by wybierać członków zarządu (choć może niektórym się tak wydaje) , podejmować uchwały , zwoływac zebrania, zaskarżać uchwały .
WM została powołana , by zarządzać szczególną formą współwłasności, jaką jest NW. I to zarządzać przynajmniej tak, by nie dopuścić do pogorszenia stanu nieruchomości.

Gdyby przyjąć, że sąd może usanować uchwałę, za którą opowiedziało się np. 49% właścicieli, to dlaczego nie uznać, że może to zrobić z uchwałą, którą poparło 12%, albo 6%. Gdzie miałaby przebiegać granica?

Spróbuj zrozumieć , co napisałam powyżej i zajrzyj do UoWL. Nie ma granicy. W skrajnym przypadku, może nie być ani jednego głosu pod uchwałą a sąd na podstawie art. 24 wyda postanowienie wbrew woli właścicieli lokali.

Art. 24.
W razie braku zgody wymaganej większości właścicieli lokali zarząd lub zarządca, któremu zarząd nieruchomością wspólną powierzono w sposób określony w art. 18 ust. 1, może żądać rozstrzygnięcia przez sąd, który orzeknie mając na względzie cel zamierzonej czynności oraz interesy wszystkich właścicieli. Sprawę sąd rozpoznaje w postępowaniu nieprocesowym.

Do sadu występuje zarządca z art.18.1 lub członek jednosobowego zarządu , który nie jest właścicielem lokalu , więc pod uchwałą się nie podpisze.

Nie spotkałem się też z takim orzeczeniem.

Poszperaj w orzecznictwie dotyczącym SM.
I u nas gdzieś powinno być orzeczenie dotyczące sprzedaży NW bez właściwych pełnomocnictw.
Będę miała wiecej czasu to odnajdę.

[Joanna]

Mówicie o dwu różnych sprawach i sądach:
- uchylenie czy unieważnienie uchwały - proces przed sądem okręgowym, pozew składa dowolny właściciel, pozwana wspólnota
- rozstrzygnięcie dotyczące rzeczy wspólnej - postępowanie nieprocesowe przed sądem rejonowym, wniosek składa zarządca lub członek zarządu, uczestnikami są wszyscy właściciele lokali

[irenalo]

Mówicie o dwu różnych sprawach i sądach:

Mówimy o konwalidacji lub usanowaniu .