Postępowanie członka zarządu, a ważność uchwały o powołaniu

Orzecznictwo sądów rejonowych, okręgowych i apelacyjnych.
Wiadomość
Autor
piotrusb
.
.
Posty: 5967
Rejestracja: 28-12-2009, 17:51

Postępowanie członka zarządu, a ważność uchwały o powołaniu

#1 Post autor: piotrusb » 06-04-2017, 10:55

Powód Miasto S., będący członkiem wspólnoty wniósł o uchylenie uchwały, która dotyczyła wyboru Zarządu Wspólnoty. Zgodnie z nią do zarządu wspólnoty zostały wybrane A. M. i I. J. W ocenie powoda przedmiotowa uchwała narusza zasady prawidłowego zarządzania nieruchomością wspólną oraz narusza interesy powoda jako właściciela lokalu z największym udziałem w nieruchomości wspólnej. Powód wywodził, iż powinna być uchylona, ponieważ jej wykonanie doprowadzi do poważnych naruszeń interesów powoda, innych właścicieli, jak i samej pozwanej. Według powoda przejawem konfliktu interesów jest to, że I. J., która uchwałą właścicieli nieruchomości została wybrana jako członek Zarządu Wspólnoty musiałaby podejmować działania w sprawach przeciwko członkom swojej najbliższej rodziny, którzy to posiadają zadłużenie w stosunku do Wspólnoty Mieszkaniowej, a po rezygnacji z funkcji członka zarządu przez A. M. stała się jedynym decydentem. Sąd oddalił powództwo stwierdzając w uzasadnieniu:
Sąd nie dostrzegł żadnych podstaw do uchylenia uchwały z racji niezgodności uchwały z przepisami prawa, naruszenia zasad prawidłowego zarządzania nieruchomością wspólną lub naruszenia interesów właścicieli.

Przedmiotowa uchwała stanowiła równiez, że na wniosek właścicieli posiadających łącznie powyżej 1/5 udziałów w nieruchomości wspólnej, głosowanie nad uchwałą odbywać się będzie według zasady jeden właściciel jeden głos.

Uchwała została przyjęta na zebraniu właścicieli lokali, w głosowaniu wzięli udział wszyscy uprawnieni, którzy jednogłośnie zdecydowali także o wyborze Zarządu Wspólnoty. Jako pełnomocnik powoda - Miasta S. w głosowaniu wzięła udział A. D..

W ocenie Sądu uchwała podjęta przez właścicieli nieruchomości nie była ani niezgodna z przepisami prawa ani też nie naruszała zasad prawidłowego zarządzania nieruchomością wspólną lub interesów właścicieli.

Powód podnosił, że I. J. jako członek zarządu podejmowała niekorzystne dla niego, jak i innych właścicieli nieruchomości czynności. Zdaniem Sądu nie stanowi to o wadliwości samej uchwały, ale ewentualnym błędnym wyborze osoby, która zdaniem powoda nie ma odpowiednich predyspozycji do kierowania, zarządzania wspólnotą. Zatem stanowiłoby jedynie o tym, że uprawnieni do głosowania nad Uchwałą dokonali błędnego wyboru na członka zarządu I. J.. W konsekwencji natomiast sama uchwała nie była wadliwa.

Wskazać należy również, że w dacie jej podjęcia głosujący nad uchwałą wiedzieli o toczących się postępowaniach sądowych z udziałem członków rodziny kandydatki do pełnienia funkcji członka zarządu gdyż Wspólnota Mieszkaniowa wystąpiła z pozwami o zapłatę przeciwko A. J. i M. J. już w maju 2014 roku czyli przed powołaniem na stanowisko członka zarządu wspólnoty I. J.. Na uwagę także zasługuje fakt, iż bezpośrednio po rezygnacji z funkcji członka zarządu przez A. M. ponownie właściciele nieruchomości już w dniu 1.04.2015r. wybrali Zarząd Wspólnoty w składzie jednoosobowym w ponownie w osobie I. J.. Podczas głosowania był obecny pełnomocnik Miasta S. Z. G., który składając zeznania przed Sądem stwierdził, że „w zarządzie mogą być tylko osoby fizyczne i nikt inny nie chciał być w zarządzie, dlatego Miasto zgodziło się na bycie zarządem przez panią J.”. Nadto zeznał, że po czasie stwierdził, że wybór pani J. na członka zarządu był złą decyzją.

Zatem powód po około miesiącu od poparcia zaskarżonej uchwały, ponownie poparł uchwałę, w której do zarządu wybrano I. J.. Postępowanie w przedmiocie uchylenia owej uchwały z dnia 1 kwietnia 2015 roku zostało umorzone.

Sąd w niniejszym postępowaniu nie badał czy zarzuty Miasta S. kierowane pod adresem I. J. odnośnie jej decyzji podejmowanych jako w imieniu pozwanej Wspólnoty były trafne, zasadne, ekonomicznie uzasadnione, odpowiadały zasadom prawidłowego zarządu, naruszały prawa powoda jako „największego udziałowca” wspólnoty, czy nosiły znamiona faworyzowania członków jej rodziny, a ustalał jedynie czy treść przedmiotowej uchwały nie skutkuje zawiera przesłanki z art. 25 ust. 1 ustawy o własności lokali skutkujące jej uchyleniem.

Zdaniem Sądu okoliczność taka nie zaistniała. I. J. została wybrana na stanowisko zgodnie z przepisami prawa i mogła być w każdej chwili odwołana z piastowanego przez nią stanowiska poprzez podjęcie nowej uchwały przez członków Wspólnoty Mieszkaniowej. Mimo to – na co wskazano wyżej - kolejną uchwałą ponownie powołano na stanowisko, tym razem jednoosobowe, I. J.. Do dnia dzisiejszego właściciele nieruchomości nie podjęli uchwały odnośnie powołania na to stanowisko innej osoby.

Niezgodność z prawem zaskarżonej uchwały wspólnoty polegać może zarówno na kolizji treści samej uchwały z przepisami prawa, jak i na naruszeniu przepisów postępowania określających tryb podejmowania uchwał we wspólnocie mieszkaniowej.

W powództwie właściciel lokalu może zatem zgłosić zarzuty merytorycznej lub formalnej sprzeczności zaskarżonej uchwały z przepisami prawa. Przy czym w doktrynie przyjmuje się, że zarzuty formalne mogą stanowić podstawę uchylenia uchwały tylko wtedy, gdy wadliwość postępowania miała lub mogła mieć wpływ na treść uchwały. Podobnie należy rozumieć niezgodność zaskarżonej uchwały wspólnoty z umową właścicieli lokali. Chodzi o umowy określające umowne reguły zarządu daną nieruchomością wspólną.

Ustawodawca w art. 25 ust. 1 ustawy odniósł naruszenie prawa do uchwały, a nie do postępowania następującego po jej podjęciu, a w szczególności postępowania osoby wybranej do pełnienia funkcji zarządu wspólnoty.

Podstawę powództwa może stanowić także zarzut naruszenia przez zaskarżaną uchwałę zasad prawidłowego zarządzania nieruchomością wspólną lub w inny sposób naruszenie interesów właściciela lokalu. W takim przypadku sąd będzie weryfikował zasadność powództwa oceniając celowość, gospodarność i rzetelność decyzji wspólnoty wyrażonej w zaskarżanej uchwale, a nie postępowania osób uchwałą wybranych do pełnienia funkcji zarządu wspólnoty. Głównym celem funkcjonowania wspólnot mieszkaniowych jest wspólne utrzymanie nieruchomości w należytym stanie i głównie pod tym kątem winna być analizowana zgodność uchwały z zasadami prawidłowego zarządzania nieruchomością wspólną, ale co wymaga ponownego podkreślenia samej uchwały, a nie postępowania osób uchwałą wybranych do pełnienia funkcji zarządu wspólnoty

Sprawa o uchylenie uchwały właścicieli lokali wspólnoty mieszkaniowej jest bowiem rozpatrywana z uwzględnieniem stanu faktycznego istniejącego w dniu jej podjęcia, a nie okoliczności zaistniałych później.

W tych okolicznościach nie sposób uznać, że zaskarżona uchwała jest sprzeczna z prawem czy też jest niezgodna z przepisami prawa lub z umową właścicieli lokali albo narusza zasady prawidłowego zarządzania nieruchomością wspólną lub w inny sposób narusza jego interesy.

W tym miejscu wskazać należy, iż z zasady kontradyktoryjności procesu wynika, iż to strony obarczone zostały odpowiedzialnością za wynik procesu. Przy rozpoznawaniu sprawy rzeczą Sądu nie jest zarządzanie dochodzeń w celu uzupełnienia lub wyjaśnienia twierdzeń stron i wykrycia środków dowodowych pozwalających na ich udowodnienie. Rola sądu nie polega bowiem na wykonywaniu przezeń obowiązków procesowych ciążących na stronach. Strona prowadzi więc proces na własne ryzyko dowodowe (por. orzeczenie Sądu Najwyższego z dnia 17.12.1996r., wyrok Sądu Najwyższego z dnia 9.09.1998r., wyrok Sądu Najwyższego z dnia 25.03.1998r.

Natomiast działanie z urzędu i przeprowadzenie dowodu nie wskazanego przez stronę jest dopuszczalne tylko w wyjątkowych sytuacjach procesowych i musi wypływać z opartego na zobiektywizowanej ocenie przekonania o konieczności jego przeprowadzenia, np. w wypadku ujawnionej przez stronę bezradności czy w razie istnienia trudnych do przezwyciężenia przez strony przeszkód, gdy zebrany w sprawie materiał dowodowy nie był wystarczający dla rozstrzygnięcia sprawy (wyrok Sądu Najwyższego z 5.11.1997r.; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 24.10.1996r.Takie okoliczności w sprawie nie miały miejsca. Obie strony procesowe reprezentowane były ponadto przez fachowych pełnomocników procesowych.
http://orzeczenia.ms.gov.pl/content/$N/ ... -03-22_001
piotrusb

Link:
BBcode:
HTML:
Schowaj odnośniki
Pokaż odnośniki do wpisu

piotrusb
.
.
Posty: 5967
Rejestracja: 28-12-2009, 17:51

Odp.: Postępowanie członka zarządu, a ważność uchwały o powo

#2 Post autor: piotrusb » 11-04-2017, 11:02

W uzupełnieniu- to wyrok Sądu Okręgowego w Słupsku z dnia 7 marca 2017 r., sygn. akt I C 121/15.
piotrusb

Link:
BBcode:
HTML:
Schowaj odnośniki
Pokaż odnośniki do wpisu

ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Wróć do „Orzecznictwo sądów powszechnych”