Zbycie lokalu w trakcie procesu o uchylenie uchwały

Orzecznictwo sądów rejonowych, okręgowych i apelacyjnych.
Wiadomość
Autor
piotrusb
.
.
Posty: 5967
Rejestracja: 28-12-2009, 17:51

Zbycie lokalu w trakcie procesu o uchylenie uchwały

#1 Post autor: piotrusb » 16-03-2017, 10:47

Wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 6 grudnia 2016 r., sygn. akt VI ACa 1002/15.
Zgodnie z treścią art. 316 § 1 k.p.c. po zamknięciu rozprawy sąd wydaje wyrok, biorąc za podstawę stan rzeczy istniejący w chwili zamknięcia rozprawy, to samo dotyczy Sądu II instancji, a zatem w niniejszej sprawie Sąd zobowiązany jest wziąć pod uwagę zmianę okoliczności, która nastąpiła już po wydaniu wyroku przez Sąd I instancji.

Okoliczność, że strona powodowa nie jest już właścicielem lokalu usytuowanego w nieruchomości budynkowej, w której poszczególne lokale stanowią własność osób tworzących Wspólnotę Mieszkaniową, spowodowała konieczność rozważenia przez Sąd II instancji, czy powódka posiada w dalszym ciągu legitymację czynną i interes prawny w żądaniu uchylenia zaskarżonych uchwał, stwierdzenia ich nieważności, czy też uznania ich za nieistniejące.

W ocenie Sądu Apelacyjnego, sprzedaż przez powódkę lokalu w pozwanej Wspólnocie Mieszkaniowej daje podstawę do uznania, że powódka utraciła legitymację czynną z dniem zbycia nieruchomości i nie wykazała interesu prawnego uzasadniającego jej roszczenia.

Sąd odwoławczy nie podzielił poglądu skarżącej, że w sprawie znajduje zastosowanie przepis art. 192 pkt 3 kpc.

Zgodnie z art. 192 pkt 3 k.p.c. z chwilą doręczenia pozwu zbycie w toku sprawy rzeczy lub prawa, objętych sporem, nie ma wpływu na dalszy bieg sprawy, jednak nabywca może wejść na miejsce zbywcy za zezwoleniem strony przeciwnej. W ocenie Sądu Apelacyjnego powyższy przepis należy stosować ściśle, co oznacza, że jego dyspozycją objęta jest rzecz lub prawo, które jest przedmiotem postępowania. W konsekwencji przepis ten nie dotyczy szczególnych uprawnień związanych z przynależnością do określonej struktury organizacyjnej i dotyczących funkcjonowania tej struktury, jak to ma miejsce w odniesieniu do zaskarżenia uchwały wspólnoty mieszkaniowej. Regulacja przepisu art. 192 pkt 3 k.p.c. jest całkowicie nieadekwatna do problematyki uchylenia uchwały wspólnoty mieszkaniowej. Przedmiotem sporu w niniejszej sprawie nie jest bowiem zbyty przez powódkę w toku niniejszego postępowania lokal, lecz uchwały pozwanej Wspólnoty, które z natury rzeczy nie podlegały zbyciu w toku sporu. Zwrócić należy uwagę, że przyznanie legitymacji do zaskarżenia uchwały właścicielowi lokalu jest konsekwencją możliwości wiążącego uregulowania przez wspólnotę mieszkaniową w uchwale sytuacji właściciela, który wyłącznie w tej formie może kwestionować uchwałę. Wprawdzie wspólnota mieszkaniowa może podjąć uchwałę dotyczącą ewentualnych czynności, które zamierza podjąć w stosunku do osób trzecich, ale uchwały te nie są dla nich wiążące, a podmiot ten nie ma legitymacji czynnej do jej zaskarżenia. To samo dotyczy powódki w przedmiotowej sprawie, albowiem z chwilą zbycia lokalu w pozwanej Wspólnocie jest w stosunku do niej osobą trzecią, co oznacza, że uchwały Wspólnoty nie są dla niej wiążące. Prawo do zaskarżenia uchwały w trybie art. 25 ust. 1 ustawy o własności lokali jest bez wątpienia powiązane z własnością lub też współwłasnością lokalu.

Z zasady zatem były właściciel lokalu nie posiada interesu w zaskarżeniu uchwały, ponieważ nie wpływa ona na jego prawa i obowiązki. Zdaniem Sądu Apelacyjnego strona powodowa mogłaby zachować interes prawny do zaskarżenia uchwał, pomimo, że nie jest już właścicielem lokalu w pozwanej Wspólnocie, tylko w sytuacji wykazania, iż zaskarżone uchwały dotyczą jej praw majątkowych, jako byłego członka Wspólnoty, z okresu gdy była ona jeszcze właścicielem lokalu, oraz że w sposób wiążący regulowały jej sytuację prawną i nie ma ona innej możliwości ochrony swych praw (zob.: wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 16 stycznia 2015r., I ACa 1492/14; wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z dnia 26 października 2012r., I ACa 572/12).

Podobnie uznał Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 7 lutego 2006r. (sygn. IV CSK 41/05), w którym stwierdził, że były akcjonariusz zachowuje legitymację do zaskarżenia uchwały walnego zgromadzenia spółki akcyjnej, która dotyczy jego praw korporacyjnych lub majątkowych, natomiast traci legitymację do zaskarżania uchwał, które nie dotykają jego praw.

Oczywista jest odmienność uchwały wspólnoty mieszkaniowej i uchwały walnego zgromadzenia spółki akcyjnej, nie sposób nie zauważyć jednak wspólnego elementu, jakim jest działanie skarżącego uchwałę w interesie jednostki organizacyjnej, której jest członkiem lub też we własnym, indywidualnym interesie. W pierwszej z sytuacji brak jest jakichkolwiek powodów dla zachowania legitymacji czynnej do zaskarżenia uchwały po ustaniu członkostwa w danej jednostce organizacyjnej, jednakże w drugim przypadku, kiedy zaskarżenie uchwały służy ochronie indywidualnych interesów majątkowych skarżącego, nie sposób go takiej legitymacji pozbawić.

Strona powodowa ani w pozwie, ani w toku procesu nie tylko nie wykazała swojego interesu, który podlegałby ochronie poprzez dalsze kwestionowanie zaskarżonych uchwał mimo utraty prawa własności do lokalu, ale nawet nie twierdziła, że taki interes posiada.

Zgodnie z przepisem art. 25 ust. 1 ustawy o własności lokali właściciel lokalu może zaskarżyć uchwałę wspólnoty mieszkaniowej do sądu z powodu jej niezgodności z przepisami prawa albo jeśli narusza ona zasady prawidłowego zarządzania nieruchomością wspólną lub w inny sposób narusza jego interesy. Powództwo powódki zostało oparte na twierdzeniu, że przedmiotowe uchwały zostały wydane z naruszeniem prawa, a nie że naruszają interes powódki.

Wobec nieposiadania przez powódkę interesu prawnego, brak jest również podstaw do uwzględnienia jej ewentualnych roszczeń tj. stwierdzenia nieważności uchwał lub uznania ich za nieistniejące. Te ewentualne roszczenia stanowią bowiem żądania o ustalenie prawa lub stosunku prawnego w rozumieniu art. 189 kpc. W tym przypadku interes prawny stanowi materialnoprawną przesłankę roszczenia, a brak wykazania takiego interesu prowadzi wprost do oddalenia powództwa

Powyższa ocena prawna prowadzi do wniosku, że apelacja podlega oddaleniu, a rozważanie wszystkich zarzutów podniesionych przez stronę powodową w apelacji stało się zarazem bezprzedmiotowe i niecelowe.
http://orzeczenia.ms.gov.pl/content/$N/ ... -12-06_002
piotrusb

Link:
BBcode:
HTML:
Schowaj odnośniki
Pokaż odnośniki do wpisu

ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Wróć do „Orzecznictwo sądów powszechnych”