Zadłużenie nie wiadomo skąd

[Przyjazny Dom]

Po równo czyli mam na myśli za m2. Wcześniej lokale użytowe płaciły 2-3 razy mniej za m2 niż mieszkalne.
I to była cenna porada bo zarząd przystał na równe stawki za m2 i stąd niedopłata Zarządu/lokali użytkowych.

[piotrusb]

Po równo czyli mam na myśli za m2.

Nie płaci się za m2 tylko od udziału. Zapis ustawowy jest tu jednoznaczny. Zgodnie z art. 12 ust. 2 zd. 2 uwl:

W takim samym stosunku (do ich udziałów) właściciele lokali ponoszą wydatki i ciężary związane z utrzymaniem nieruchomości wspólnej w części nie znajdującej pokrycia w pożytkach i innych przychodach.

[Przyjazny Dom]

Oczywiście, niemniej czy drobne oszustwa czyli podwójna księgowość, oszustwa przy wystawianiu zaświadczeń, ukrywanie braku 10 tys. zł w kasie i przerzucenie długu na innych lokatorów to jakieś przestępstwo i jest ścigane?

[Przyjazny Dom]

Może tu będzie widać, czy takie rzeczy w księgowości wspólnot i brak kart lokali to norma. Czy trzeba płacić dług, który nie wiadomo z czego wynika?



Trzy ostatnie lokale to lokale Zarządu.

[irenalo]

Czy w poprzednich latach dostawaliście indywidualne rozliczenia lokali i rozliczenia WM?

[Przyjazny Dom]

Tak dostawaliśmy jeżeli chodzi o informację o niedopłacie/nadpłacie. Ale wychodzi na to, że z ewidencji pozaksięgowej, a ta nie obowiązuje nowego zarządcy a w kasie brak tych ponad 9 tys. zł.