Sposób rozliczenia nadwyżki

[irenalo]

Obok pytania "dlaczego mam zapłacić 2 x więcej za uchyb mając 2 x większe mieszkanie" równie zasadne jest pytanie - dlaczego mając dokładny elektroniczny licznik i zużywając 10 m3 wody mam zapłacić za 15 m3.

Moje pytanie dotyczyło konkretnego przykładu. A Twoje?
Właściel ma 0,2 w NW i mieszka sam.
Pozostale 8 lokali ma mniej wiecej 0,1 udziału. W pozostałych lokalach mieszka po 4 lub 5 osób (jednen właściciel ma kilka mieszkań i wynajmuje pokoje studentom i pracownikom ze wchodu, zatem dokładna liczna nie znana ).
Całkowite miesięczne zużycie notowane na wodmierzu głównym wynosi 200 m3 , W tym uchyb 16 m3.
Co czego odnosi sie Twój przykład?

Tak - ale jest tam również zapis "w szczególności" - czyli lista jest otwarta.

To, że lista jest otwarta, nie oznacza , że można wrzucić wszystko.

[elmaz]

W mojej gminie nie słyszeli o tym wiekopomnym orzeczeniu i uchwalili , że za śmieci płaci się od osoby.

Co - w dobie praktycznie braku obowiązku meldunkowego, ma swoje wady i zalety, bo na przykład zachodzi przypadek analogiczny do tego:

Albo kawalerkę wynajmujemy 5 pracownikom ze wschodu . i niech za zużycie wody płacą inni.

[irenalo]

Co - w dobie praktycznie braku obowiązku meldunkowego, ma swoje wady i zalety, bo na przykład zachodzi przypadek analogiczny do tego:

Obowiązek meldunkowy jest ale nie jest przestrzegany. I WM nie ma dostepu do bazy meldunkowej.
Ale masz racje. Tyle że wspólnota ma mały wpływ na stawki wywozu śmieci. Mogły by być mniejsze, gdyby przetargu nie wygrała firma X albo spółka komunalna zredukowała adminsiracje
I płacenie od osoby bezpośrednio nie wpływa na kieszeń właściciela lokalu.
Wspólnota nie ma również wpływu na ceny wody ale ma wpływ na rozliczenie uchybów.

[elmaz]

Obok pytania "dlaczego mam zapłacić 2 x więcej za uchyb mając 2 x większe mieszkanie" równie zasadne jest pytanie - dlaczego mając dokładny elektroniczny licznik i zużywając 10 m3 wody mam zapłacić za 15 m3.

Właściel ma 0,2 w NW i mieszka sam.
Pozostale 8 lokali ma mniej wiecej 0,1 udziału. W pozostałych lokalach mieszka po 4 lub 5 osób (jednen właściciel ma kilka mieszkań i wynajmuje pokoje studentom i pracownikom ze wchodu, zatem dokładna liczna nie znana ).
Całkowite miesięczne zużycie notowane na wodmierzu głównym wynosi 200 m3 , W tym uchyb 16 m3.
Co czego odnosi sie Twój przykład?

Do tego co napisałaś wcześniej:
"Poza tym nowe wodomierze mają lepsze klasy, odczyty zdalne, zabezpieczenia antymagnetyczne, Możliwość montażu pionowo, poziomo."
Jeśli w tym lokalu, w którym mieszka 5 osób jest założony nowoczesny, precyzyjny licznik, a w pozostałych stare, tradycyjne - to na jakiej podstawie twierdzisz, że ten uchyb 16m3 wynika głównie ze zwiększonego zużycia wody w tym jednym lokalu?

Z tego co mi wiadomo uchyb wcale nie musi wynikać ze zwiększonego zużycia wody. Wręcz przeciwnie - może być zależność dokładnie odwrotna. Jak ktoś otwiera kran i leje dużo wody, to pracuje licznik lokalowy i główny. A jak ktoś oszczędza wodę i bardzo często odkręca i zakręca kran, albo puszcza znikomy strumień wody - to kiepski licznik lokalowy może się w ogóle nie uruchomić albo wskazywać zaniżone zużycie, a główny wskazywać większe (bo mamy przepływ zbiorczy z wielu lokali).

Nie wspomnę o tym, że ktoś mający mniejsze mieszkanie może np. mieć nieszczelną baterię i może sobie nakapać wiele litrów wody dziennie w ogóle nie uruchamiając licznika lokalowego. A jak takich lokali będzie wiele, to licznik główny się uruchomi.

Jak zatem widać - są bardzo różne sytuacje

Tak - ale jest tam również zapis "w szczególności" - czyli lista jest otwarta.

To, że lista jest otwarta, nie oznacza , że można wrzucić wszystko.

Oczywiście - ale nie można też twierdzić, że jak czegoś tam nie ma, to nie można tego wrzucić.

[irenalo]

Jeśli w tym lokalu, w którym mieszka 5 osób jest założony nowoczesny, precyzyjny licznik, a w pozostałych stare, tradycyjne - to na jakiej podstawie twierdzisz, że ten uchyb 16m3 wynika głównie ze zwiększonego zużycia wody w tym jednym lokalu?

Na takiej, że precyzyjniejsz licznik też jest obarczony błędem pomiaru tyle , że mniejszym . Na takim , że wszedzie moga być precyzyjniejsze i mniej podatna na "manipulace" z zewnątrz wodomierze.
Na takim , że możesz mieć najlepszy na świecie wodomierz , co zliczy każdy każda kropelkę ale odkręcajac kran wprawiasz w ruch swój wodomierz i jednocześnie wodomierz główny. I zużycia na tych wodomierzach się mogą "rozjeżdzać" , Im częściej odkręcasz wodę i napełniasz wannę , tym większe prawdopodobieństwo , że uchyb wzrośnie.

[elmaz]

Im częściej odkręcasz wodę i napełniasz wannę , tym większe prawdopodobieństwo , że uchyb wzrośnie.

Ano właśnie - im częściej odkręcasz wodę, a niekoniecznie - im więcej jej zużywasz. A to wcale nie musi być to samo. Wręcz przeciwnie - to właśnie ludzie oszczędzający wodę potrafią ją częściej odkręcać i zakręcać.

Pisałem o tym dokładnie w drugiej części swojego poprzedniego wpisu.