Nie można pozbawić osób będących w sporze sądowym ze spółdzielnią prawa do kandydowania i wybierania ich do jej organów

Wiadomość
Autor
piotrusb
.
.
Posty: 5967
Rejestracja: 28-12-2009, 17:51

Nie można pozbawić osób będących w sporze sądowym ze spółdzielnią prawa do kandydowania i wybierania ich do jej organów

#1 Post autor: piotrusb » 30-08-2021, 17:16

Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 27 maja 2021 r., sygn. akt I CSKP 142/21.

W warszawskiej spółdzielni mieszkaniowej poszło o uchwaloną przez walne zgromadzenie zmianę statutu, zgodnie z którą na członków organów spółdzielni nie mogą być wybierane osoby, które pozostają ze spółdzielnią w sporze sądowym lub sądowo-administracyjnym lub ich interesy jako strony postępowania są sprzeczne z interesem spółdzielni. Wybór takich osób do organów spółdzielni nie będzie mógł nastąpić do prawomocnego zakończenia postępowania.

Uchwałę zaskarżył jeden z członków spółdzielni, ale sąd okręgowy oddalił jego żądanie. Z kolei Sąd Apelacyjny w Warszawie (wyrok z dnia 28 lutego 2019 r., sygnat. akt VI ACa 1305/17) uznał, że organy spółdzielni w podejmowanych przez siebie uchwałach nie mogą dowolnie różnicować praw i obowiązków swoich członków.

Naruszenie zasady równości uzasadnia jedynie usprawiedliwione i racjonalne zróżnicowanie sytuacji członków spółdzielni ze względu na cechę istotną. Warunków tych nie spełniają kryteria o charakterze arbitralnym, ściśle podmiotowe, bez dostatecznego powiązania z istotą i celem działalności spółdzielni. Czynne i bierne prawo wyborcze stanowi zaś podstawowe prawo wynikające z członkostwa w spółdzielni i gwarancję przestrzegania zasady samorządności spółdzielni.

Spółdzielnia odwołała się do Sądu Najwyższego, nie godząc się ze stwierdzeniem SA, że uchwała dodająca sporny przepis narusza zasadę równości praw członka i ma na celu pokrzywdzenie członka, gdyż odnosi się ona jedynie do praw wynikających z członkostwa w spółdzielni, a nie praw pochodnych, takich jak prawa wyborcze do organów spółdzielni.

Sąd Najwyższy wskazał, że bez wątpienia także do członków spółdzielni zastosowanie mają reguły określone w art. 32 ust. 2 Konstytucji RP, zakazujące dyskryminacji w życiu politycznym, społecznym lub gospodarczym z jakiejkolwiek przyczyny. Zasada ta powtórzona jest w art. 18 § 1 prawa spółdzielczego. Nie oznacza to, że równość praw i obowiązków musi być rozumiana w sposób bezwzględny, ale chodzi tu o wprowadzenie jednolitego kryterium zróżnicowania sytuacji członków w znaczeniu konstytucyjnym, czyli z uwzględnieniem rzeczowości, zasadności i proporcjonalności.

Wbrew temu, co powiedział SA, prawo wyborcze członka spółdzielni jest jego prawem podstawowym, a nie pochodnym, ale nie ma uzasadnienia, aby również ukształtowanie praw pochodnych mogło odbiegać od zasady równości, określonej we wstępie art. 18 prawa spółdzielczego, mającej systemowe znaczenie dla praw i obowiązków członka spółdzielni, a ponadto mającej ugruntowanie konstytucyjne.

Brak równości jest także sprzeczny, co do zasady, z dobrymi obyczajami – wskazała w konkluzji uzasadnienia sędzia SN Teresa Bielska-Sobkowicz, sprawozdawca.

https://sip.lex.pl/orzeczenia-i-pisma-u ... -523275123
https://www.msn.com/pl-pl/finanse/najpo ... tp&pc=U531
piotrusb

Link:
BBcode:
HTML:
Schowaj odnośniki
Pokaż odnośniki do wpisu

ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Wróć do „Prawo w spółdzielni”