Nie płacący jeden mieszkaniec bloku
Odp.: Nie płacący jeden mieszkaniec bloku
Niestety hipoteka łączna ustanowiona na tej nieruchomości wynosi ponad 88 milionów złotych! Wartość lokali to nawet nie 3 miliony
. Nie wiem jaki cel ma zarządca, ale wspólnota jest dopisana do hipoteki na kwotę 40 tysięcy - wyrok z roku 2014. Obecny dług właściciela zadłużonych lokali to pewnie ponad 80 tysięcy. Czy jest jakiś sens czekania? Poszczególni właściciele płacą mniej, bo koszty rozkładają się nadal na wszystkie lokale, ale co później z tym długiem? Przecież jak ktoś kupi lokal od komornika, to nie będzie musiał wpłacać nic do wspólnoty. Ma ktoś pomysł, o co chodzi?
. Nie wiem jaki cel ma zarządca, ale wspólnota jest dopisana do hipoteki na kwotę 40 tysięcy - wyrok z roku 2014. Obecny dług właściciela zadłużonych lokali to pewnie ponad 80 tysięcy. Czy jest jakiś sens czekania? Poszczególni właściciele płacą mniej, bo koszty rozkładają się nadal na wszystkie lokale, ale co później z tym długiem? Przecież jak ktoś kupi lokal od komornika, to nie będzie musiał wpłacać nic do wspólnoty. Ma ktoś pomysł, o co chodzi?
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Schowaj odnośniki |
Odp.: Nie płacący jeden mieszkaniec bloku
Zgadza się.Pelasia pisze: Przecież jak ktoś kupi lokal od komornika, to nie będzie musiał wpłacać nic do wspólnoty
Zgodnie z art. 17 uwl:Pelasia pisze: ale co później z tym długiem?
Jeżeli nie macie odrębnych umów na dostawę mediów lokalowych, a jest zadłużenie z tego tytułu, to również te należności Wy (właściciele lokali) będziecie musieli spłacić.Za zobowiązania dotyczące nieruchomości wspólnej odpowiada wspólnota mieszkaniowa bez ograniczeń, a każdy właściciel lokalu – w części odpowiadającej jego udziałowi w tej nieruchomości.
piotrusb
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Schowaj odnośniki |
Odp.: Nie płacący jeden mieszkaniec bloku
Piotrusb,
chcesz powiedzieć, że dług tego właściciela, po sprzedaniu jego lokali (zakładam, że wspólnota grosza nie zobaczy z tej sprzedaży) będzie rozłożony proporcjonalnie do udziałów. Czyli, jeśli ktoś posiada 35% udziałów to będzie musiał zapłacić do wspólnoty 35% z 80000 zł. czyli 28000 ?
chcesz powiedzieć, że dług tego właściciela, po sprzedaniu jego lokali (zakładam, że wspólnota grosza nie zobaczy z tej sprzedaży) będzie rozłożony proporcjonalnie do udziałów. Czyli, jeśli ktoś posiada 35% udziałów to będzie musiał zapłacić do wspólnoty 35% z 80000 zł. czyli 28000 ?
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Schowaj odnośniki |
Odp.: Nie płacący jeden mieszkaniec bloku
Oczywiście nie każdy dług. Wspólnota, ani właściciele pozostałych lokali nie odpowiadająca długi tego właściciela wobec banków, podwykonawców, ZUS itp. Natomiast pokrywają oni dług wobec wspólnoty i ewentualne długi wobec dostawców mediów lokalowych, jeśli w tych opłatach pośredniczy wspólnota.
Dług wobec wspólnoty z tytułu udziału w kosztach zarządu nieruchomością wspólną pokrywacie cały czas, bo skoro właściciel lokali nie płaci na fundusz remontowy, na ogrzewanie części wspólnych, na administrację, sprzątanie, konserwację itp. to koszty te płacą za niego wszyscy pozostali właściciele.
To samo dotyczy mediów np. CO w lokalu, jeśli te nie są odcięte od zadłużonych lokali.
Dług wobec wspólnoty z tytułu udziału w kosztach zarządu nieruchomością wspólną pokrywacie cały czas, bo skoro właściciel lokali nie płaci na fundusz remontowy, na ogrzewanie części wspólnych, na administrację, sprzątanie, konserwację itp. to koszty te płacą za niego wszyscy pozostali właściciele.
To samo dotyczy mediów np. CO w lokalu, jeśli te nie są odcięte od zadłużonych lokali.
piotrusb
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Schowaj odnośniki |
Odp.: Nie płacący jeden mieszkaniec bloku
To nie całkiem tak. Pomimo sprzedaży lokalu dług tego (już byłego) właściciela względem wspólnoty zaciągnięty do dnia sprzedaży lokalu nie znika, dopóki nie ulegnie przedawnieniu. Nadal - gdyby się okazało, że jest z czego - można by ten dług windykować, dokładnie tak samo jakby nadal był właścicielem.piotrusb pisze:Natomiast pokrywają oni dług wobec wspólnoty i ewentualne długi wobec dostawców mediów lokalowych, jeśli w tych opłatach pośredniczy wspólnota.
Czyli z tego punktu widzenia niewiele się zmienia - poza tym, że ten dług przestaje narastać (zakładając, że nowy właściciel płaci). Bo tak to co miesiąc pozostali właściciele i tak płacą za tego niepłacącego, a tylko jego dług względem wspólnoty rośnie.
Oczywiście trzeba przekalkulować co się bardziej opłaca - wymusić sprzedaż lokalu ponosząc koszty tej operacji, czy przez kolejne miesiące/lata płacić za niepłacącego właściciela. Jeśli nie mieszka i nie zużywa żadnych mediów, doprowadzenie do sprzedaży lokalu może być nieopłacalne.
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Schowaj odnośniki |
Odp.: Nie płacący jeden mieszkaniec bloku
Miałem na myśli, że pozostali właściciele lokali muszą regulować wspomniane należności niepłacącego członka wspólnoty na bieżąco.
Dług nie znika, nawet po przedawnieniu. Ustaje tylko możliwość jego windykacji na drodze prawno-sądowej i to tylko wtedy jeśli dłużnik podniesie zarzut przedawnienia (nie z automatu).
Natomiast w sytuacji, gdy wielkość już ustanowionych hipotek przewyższa i to znacznie wartość lokali, to licytacja tych nieruchomości nie da wspólnocie zwrotu jakiejkolwiek części jej wierzytelności, tyle że zadłużenie przestanie narastać.
Dług nie znika, nawet po przedawnieniu. Ustaje tylko możliwość jego windykacji na drodze prawno-sądowej i to tylko wtedy jeśli dłużnik podniesie zarzut przedawnienia (nie z automatu).
Natomiast w sytuacji, gdy wielkość już ustanowionych hipotek przewyższa i to znacznie wartość lokali, to licytacja tych nieruchomości nie da wspólnocie zwrotu jakiejkolwiek części jej wierzytelności, tyle że zadłużenie przestanie narastać.
piotrusb
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Schowaj odnośniki |
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Ostatni post
-
- 7 Odpowiedzi
- 840 Odsłony
-
Ostatni post autor: pereleczka80
04-05-2022, 09:35