Administrator
-
- .
- Posty: 22
- Rejestracja: 11-09-2006, 11:46
- Lokalizacja: Ostrów Wlkp.
Odp.: Administrator
Zdaje Mi się że przegieliście.
Nie można zmieniać uchwały właścicieli lokali co do sposobu głosowania w trakcie liczenia głosów. Jak nie wyszło po naszemu, to trzeba zrobić tak żeby było po naszemu. Zarząd nie ma prawa zmienić uchwały właścicieli.
Zaskarżą uchwałę i wygrają. :]
Nie można zmieniać uchwały właścicieli lokali co do sposobu głosowania w trakcie liczenia głosów. Jak nie wyszło po naszemu, to trzeba zrobić tak żeby było po naszemu. Zarząd nie ma prawa zmienić uchwały właścicieli.
Zaskarżą uchwałę i wygrają. :]
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Schowaj odnośniki |
Odp.: Administrator
Nie że wyszło po naszemu czy nie po naszemu - w każdym przypadku by tak było zrobione, ponieważ sytuacja była patowa.
Poza tym... czy zarząd musi kierować się głosami właścicieli przy wyborze administratora? Czy to nie jest czynność zwykłego zarządu?
A co zmieniło przeliczenie głosów, czy jakby mieszkańcy wiedzieli że będzie wg udziałów to inaczej by głosowali? Głosy są głosami, tylko przelicznik inny. Ale nie dlatego inny że korzystniejszy, tylko dlatego że był remis, a administratora trzeba wybrać.
Poza tym... czy zarząd musi kierować się głosami właścicieli przy wyborze administratora? Czy to nie jest czynność zwykłego zarządu?
A co zmieniło przeliczenie głosów, czy jakby mieszkańcy wiedzieli że będzie wg udziałów to inaczej by głosowali? Głosy są głosami, tylko przelicznik inny. Ale nie dlatego inny że korzystniejszy, tylko dlatego że był remis, a administratora trzeba wybrać.
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Schowaj odnośniki |
Odp.: Administrator
Wybór administratora/zarządcy nie przekracza czynności zwykłego zarządu. Ustalenie jednak wynagrodzenia dla w/w przekracza, chyba, że mieści się ono w ramach dotychczasowego budżetu. Czyli jeśli macie uchwaloną stawkę na wynagrodzenie administratora/zarządcy na poziomie 0,60zł za m/2, to jeśli znajdziecie kogoś kto podejmie te obowiązki w ramach tej stawki lub taniej będzie to czynność nieprzekraczająca czynności zwykłego zarządu.
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Schowaj odnośniki |
Odp.: Administrator
BIG_MICHU mnie nie przekonałeś tym tłumaczeniem, sądu też nie przekonasz. To właściciele decydują jak chcą głosować zanim głosują.
Poza tym, z tego co piszesz jakiegokolwiek administratora byście nie wybrali i tak będzie źle. Jeśli wybierzecie tego, za którym Ty optujesz, a administrator się gdzieś wyłoży ( a każdy popełnia błędy - nawet drobiazgi będą traktowane jak burza z piorunami tajfunem i gradobiciem ) to będziesz miał przeciwko sobie 50% właścicieli. Jeżeli wybierzecie odwrotnie to Ty będziesz łapał Administratora na wszystkim.
Wspólnotę tworzą właściciele i dopóki trzymają się razem, potrafią ze sobą rozmawiać, zawierać kompromisy nieruchomość się zmienia, jeżeli zaczynają się przepychanki nawet cudotwórca wam nie pomorze.
Jeżeli już popełniliście ten błąd, że wybieraliście administratora wspólnie to teraz trzeba wyjść jakoś z tej sytuacji, nie możesz powiedzieć ludziom, że przeczytałeś i się okazało że jednak nie oni wybierają a Zarząd, narobisz sobie bigosu.
Ja bym zrobiła tak: zarosiłabym sąsiadów Tych za i tych przeciw na spotkanie. Powiedziała o tym co mówią przepisy w tym temacie, podkreśliła,że przepisy jedno, ale przecież wszyscy mieszkamy razem i chodzi tu o dobro wspólnoty i dlatego zarząd chciał, by właściciele brali udział w tak ważnej dla nieruchomości sprawie. Wytłumaczyła bez emocji dlaczego przeliczyłeś glosy według udziałów, chociaż nie powinieneś był tego robić. Ze szczególnym naciskiem na to, że chodzi o dobro wspólnoty - ich dobro. Porozmawiajcie, może warto przekonać tych którzy są przeciwko, że macie to szczęście, że ubiega się o was dwóch niezależnych administratorów, że patowa sytuacja nie może trwać w nieskończoność. Rozmawiaj, przekonuj, tłumacz że to wy macie się trzymać razem, a nie walczyć ze sobą. Przekonaj ludzi, że zarząd jest godny zaufania i nie goni za własnym interesem a chce jedynie dobrze reprezentować interesy ludzi. Odrobina polityki i odwrócenie kota ogonem może zdziałać więcej niż wojna. Może warto dać jednemu szansę, sprawdzić go przez rok, a jeżeli mu się nie uda, zawsze możecie zmienić na tego drugiego. Może warto nawet wybrać tego, którego nie chcesz. Dać mu 3 miesiące i patrzeć jak się sprawa rozwija. Jak będzie fatalnie, na zebraniu bilansowym uderzyć. Tracicie w ten sposób 3 miesiące, wojna będzie was kosztowała znacznie więcej czasu.
No ale tak bym ja postąpiła.
Napisz jak się sprawa rozwija i CZYTAJ PRZEPISY !!!
Pozdrawiam serdecznie
Poza tym, z tego co piszesz jakiegokolwiek administratora byście nie wybrali i tak będzie źle. Jeśli wybierzecie tego, za którym Ty optujesz, a administrator się gdzieś wyłoży ( a każdy popełnia błędy - nawet drobiazgi będą traktowane jak burza z piorunami tajfunem i gradobiciem ) to będziesz miał przeciwko sobie 50% właścicieli. Jeżeli wybierzecie odwrotnie to Ty będziesz łapał Administratora na wszystkim.
Wspólnotę tworzą właściciele i dopóki trzymają się razem, potrafią ze sobą rozmawiać, zawierać kompromisy nieruchomość się zmienia, jeżeli zaczynają się przepychanki nawet cudotwórca wam nie pomorze.
Jeżeli już popełniliście ten błąd, że wybieraliście administratora wspólnie to teraz trzeba wyjść jakoś z tej sytuacji, nie możesz powiedzieć ludziom, że przeczytałeś i się okazało że jednak nie oni wybierają a Zarząd, narobisz sobie bigosu.
Ja bym zrobiła tak: zarosiłabym sąsiadów Tych za i tych przeciw na spotkanie. Powiedziała o tym co mówią przepisy w tym temacie, podkreśliła,że przepisy jedno, ale przecież wszyscy mieszkamy razem i chodzi tu o dobro wspólnoty i dlatego zarząd chciał, by właściciele brali udział w tak ważnej dla nieruchomości sprawie. Wytłumaczyła bez emocji dlaczego przeliczyłeś glosy według udziałów, chociaż nie powinieneś był tego robić. Ze szczególnym naciskiem na to, że chodzi o dobro wspólnoty - ich dobro. Porozmawiajcie, może warto przekonać tych którzy są przeciwko, że macie to szczęście, że ubiega się o was dwóch niezależnych administratorów, że patowa sytuacja nie może trwać w nieskończoność. Rozmawiaj, przekonuj, tłumacz że to wy macie się trzymać razem, a nie walczyć ze sobą. Przekonaj ludzi, że zarząd jest godny zaufania i nie goni za własnym interesem a chce jedynie dobrze reprezentować interesy ludzi. Odrobina polityki i odwrócenie kota ogonem może zdziałać więcej niż wojna. Może warto dać jednemu szansę, sprawdzić go przez rok, a jeżeli mu się nie uda, zawsze możecie zmienić na tego drugiego. Może warto nawet wybrać tego, którego nie chcesz. Dać mu 3 miesiące i patrzeć jak się sprawa rozwija. Jak będzie fatalnie, na zebraniu bilansowym uderzyć. Tracicie w ten sposób 3 miesiące, wojna będzie was kosztowała znacznie więcej czasu.
No ale tak bym ja postąpiła.
Napisz jak się sprawa rozwija i CZYTAJ PRZEPISY !!!
Pozdrawiam serdecznie
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Schowaj odnośniki |
Odp.: Administrator
Wg. mnie to głosowanie udziałami jest ustawową normą. Więc tylko postąpiliście zgodnie z UWL i zaniechaliście błędnej praktyki głosowania zawsze wg. zasady 1=1. Zasadę głosowania 1=1 można wprowadzić tylko na wniosek właścicieli majacych 1/5 udziałów i to tylko wtedy kiedy suma udziałów nie jest równa 100% lub kiedy jeden właściciel ma ponad 50%. Słyszałem o przypadkach wprowadzania na stałe zasady głosowania 1=1 ale wydaje mi sie to niezgodne z UWL !BIG_MICHU pisze:Podjęliśmy uchwałę, że głosy liczą się nie udziałami tylko jedno mieszkanie jeden głos i stąd wyszło po równo. To był błąd, ale że za poprzedniego zarządu tak było no to zostało
TB
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Schowaj odnośniki |
Odp.: Administrator
Piszesz o przypadkach, określonych w art. 23 ust. 2a uwl. Jednak ust. 2 daje możliwość wprowadzenia głosowania w trybie 1=1 w innych przypadkach:
"2. Uchwały zapadają większością głosów właścicieli lokali, liczoną według wielkości udziałów, chyba że w umowie lub w uchwale podjętej w tym trybie postanowiono, że w określonej sprawie na każdego właściciela przypada jeden głos."
Zgoda, że chodzi tu o konkretne sytuacje - nie daje to chyba podstaw do zmiany trybu głosowania na stałe, w każdej sytuacji.
"2. Uchwały zapadają większością głosów właścicieli lokali, liczoną według wielkości udziałów, chyba że w umowie lub w uchwale podjętej w tym trybie postanowiono, że w określonej sprawie na każdego właściciela przypada jeden głos."
Zgoda, że chodzi tu o konkretne sytuacje - nie daje to chyba podstaw do zmiany trybu głosowania na stałe, w każdej sytuacji.
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Schowaj odnośniki |
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Ostatni post
-
-
Zarządca a administrator; powołanie zarządcy przymusowego
autor: piotrusb » 19-06-2023, 12:20 » w Orzecznictwo sądów powszechnych - 0 Odpowiedzi
- 407 Odsłony
-
Ostatni post autor: piotrusb
19-06-2023, 12:20
-