Wspólnota bez miejsc parkingowych

[jaceko]

Teraz sprawa ma ciąg dalszy

Parking nam zabrany to działka nr 9 - niebieski. Nasz Wspólnota 7/12 czerwony.
Działki 7/6, 7/3 i 7/30 zostały właśnie nabyte przez dewelopera.
Mamy nieoficjalną informację, że będzie na nich market, ale to nie problem. Problemem jest to, że działkami 7/9 i 7/11 będą jeździły samochody na parking, co uniemożliwi nam zapewne parkowanie na na razie ślepej drodze.
Czyli póki co działki 7/9 i 7/11 kompensują nam nieco brak parkingów.
Innym zagrożeniem są dostawy, które mogą odbywać się od góry, tuż pod naszymi oknami, a wiadomo w jakich godzinach można spodziewać się dostaw. Będzie to bardzo blisko, bo między naszą działką, a ul. Strzembosza - pas drogowy zaznaczyłem szarymi krechami - to grunty miejskie, którymi nie pojadą tiry. Problem potęguje ukształtowanie terenu - ulica Strzembosza i Węglarza są w dużym zagłębieniu.
I na koniec wisienka- nie ma innej drogi na razie, aby dostać się ciężkim sprzętem niż działki 7/9 i 7/11, a w Zarządzie Dróg mówią, że nie widzą możliwości w ogóle wjazdu od strony Strzembosza czy Węglarza.
Jeśli obrazek nie pokazuje wszystkiego, to http://geoportal.lublin.eu/
Jak oprotestować inwestycję, żeby wywalczyć sobie parking i zablokować możliwość dostaw pod samymi oknami?