Wymiana instalacji gazowej.

Czyli wszystko o wszelkiego rodzaju remontach i modernizacjach.
Wiadomość
Autor
piotrusb
.
.
Posty: 5967
Rejestracja: 28-12-2009, 17:51

Odp.: Wymiana instalacji gazowej.

#7 Post autor: piotrusb » 14-03-2016, 10:35

misiekn pisze:Który wariant jest tańszy - piwnicą czy ziemią?
To powinno wynikać z wariantowych ofert potencjalnych wykonawców. Zdalnie, nie znając realiów, nikt Ci tego nie powie w sposób wiarygodny.
irenalo pisze:Musicie mieć zgodę właściciela gruntu.
Lub zastępcze orzeczenie sądu.

Zgodnie z postanowieniem Sądu Najwyższego z 21 listopada 1980 r., sygn. akt III CRN 166/80 instalowanie przewodów wodociągowych na wspólnym gruncie jest czynnością zwykłego zarządu ponieważ nie prowadzi do zmiany przeznaczenia gruntu, czy zmiany jego konfiguracji, a jedynie do chwilowych niedogodności wynikających z prowadzonych prac ziemnych. Natomiast zgodnie z uchwałą Sądu Najwyższego z 19 kwietnia 2002 r., sygn. akt III CZP 18/02 instalowanie kanalizacji sanitarnej, opadowej i wodociągu na nieruchomości, będącej przedmiotem współwłasności, może mieścić się w ramach zwykłego zarządu, jeżeli nieruchomość służy współwłaścicielom wyłącznie do ułatwienia korzystania z innych nieruchomości (wspólna droga), a wymieniona inwestycja ma na celu zwiększenie użyteczności jednej z nich.

@misiekn - w świetle tych orzeczeń zgoda na wykorzystanie gruntu pod instalację, o której piszesz, może być uznana za czynność zwykłego zarządu, a zatem, zgodnie z art. 201 kc wystarczy na nią zgoda ponad 50% współwłaścicieli (licząc udziałami), a z braku takiej zgody każdy ze współwłaścicieli może wystąpić o zgodę do sądu.
piotrusb

Link:
BBcode:
HTML:
Schowaj odnośniki
Pokaż odnośniki do wpisu

misiekn
.
.
Posty: 62
Rejestracja: 02-06-2012, 15:36

Odp.: Wymiana instalacji gazowej.

#8 Post autor: misiekn » 20-05-2016, 17:09

Dziękuję za wszystkie porady i proszę o kolejną w sprawie gazu. Nasz blok jest "posowiecki". Rura zasilająca biegnie wzdłuż budynku na wysokości I piętra, wchodzi do każdej klatki schodowej, do trzech mieszkań na parterze, a z kuchni tych mieszkań piony idą do góry. Dodatkowo z każdej kuchni sąsiadującej z kolejną klatką schodową przechodzi do kuchni po drugiej stronie w sąsiedniej klatce- dlatego każda następna klatka ma tylko dwie rury idące do dwu mieszkań. Chcieliśmy to zlikwidować na normalnie tzn. piony w korytarzach i rozprowadzenie do mieszkań na każdym piętrze (na razie bez gazomierzy, ryczałt zużycia jak dotychczas). Ale gro ludzi nie chce, bo to nowe rury w przedpokojach, zabudowanych, wyremontowanych. Dziś wychodzą albo z podłogi albo ze ściany i wszystko pod to jest wykonane. Administrator wymyślił, że można wymienić obecne rury i wstawić w ich miejsce nowe, z mała nowością - rura zasilająca wejdzie do piwnicy, tamtędy podłogą do kuchni mieszkań na parterze i dalej jak obecnie. Teraz "bunt " podnieśli ci, którzy mają mieszkania na parterze, a w których będzie "rozjazd" w górę i za ścianę ewentualnie jeszcze do ich kuchenek. Mieli tak dotychczas ale wiązali z remontem nadzieję, że będzie normalnie. Są jeszcze tacy, którzy nie chcą gazu w ogóle, a będą mieli rury w mieszkaniu, choć w kuchni ale jednak. Zagrozili, że po odcięciu gazu i zdemontowaniu starych rur nie wpuszczą do domu monterów. Uważają, że skoro istnieje inny sposób dostarczania gazu do mieszkań, wg. nich normalny - pionami biegnącymi korytarzami, w zbliżony kosztach, zgodny z normami, zapewniający dostęp do gazu każdemu kto chce, umożliwiający odcięcie gazu w danym mieszkaniu - to nie muszą zgadzać się na jakiekolwiek prace w swoich mieszkaniach.
Czy mają prawo odmówić wejścia monterów do mieszkań i przeprowadzenia gazu prze nie?

Link:
BBcode:
HTML:
Schowaj odnośniki
Pokaż odnośniki do wpisu

piotrusb
.
.
Posty: 5967
Rejestracja: 28-12-2009, 17:51

Odp.: Wymiana instalacji gazowej.

#9 Post autor: piotrusb » 22-05-2016, 13:16

Po pierwsze, jeśli podejmiecie uchwałę o remoncie i modernizacji instalacji gazowej, to każdy właściciel, który uzna, że narusza ona jego interesy lub zasady prawidłowego zarządu nieruchomością wspólną, będzie mógł ją zaskarżyć do sądu. Jeśli uchwała nie zostanie zaskarżona lub sąd ja podtrzyma, to obowiązuje ona wszystkich właścicieli.

Po drugie, skoro
Są jeszcze tacy, którzy nie chcą gazu w ogóle
to trzeba pamiętać, że wspólnota nie może narzucać właścicielom rozwiązań stosowanych w ich lokalach, a więc np. właśnie instalacji gazu, jeśli oni sobie tego nie życzą.

I po trzecie:
misiekn pisze:Czy mają prawo odmówić wejścia monterów do mieszkań i przeprowadzenia gazu prze nie?
Zgodnie z art. 13 ust. 2 uwl:
Na żądanie zarządu właściciel lokalu jest obowiązany zezwalać na wstęp do lokalu, ilekroć jest to niezbędne do przeprowadzenia konserwacji, remontu albo usunięcia awarii w nieruchomości wspólnej, a także w celu wyposażenia budynku, jego części lub innych lokali w dodatkowe instalacje.
Jednak w sytuacji uporczywej odmowy właściciela, uzyskanie dostępu do jego lokalu może być trudne i czasochłonne. Jak wskazał Sąd Apelacyjny w Katowicach w wyroku z 3 września 2013 r., sygn. akt V ACa 290/13:
Wprawdzie art. 13 ust. 2 uwl nakłada na właścicieli lokali obowiązki dotyczące bezpośrednio ich lokali, w celu ochrony interesów pozostałych właścicieli lokali, jednakże w razie odmowy spełnienia obowiązku udostępniania lokalu, wspólnocie mieszkaniowej przysługuje wyłącznie roszczenie o nakazanie przez sąd udostępnienia lokalu w celu wykonania czynności, o których mowa w art. 13 ust. 2 uwl. Uchwały właścicieli lokali dotyczyć mogą bowiem jedynie nieruchomości wspólnej i spraw z nią związanych, a nie mogą ingerować w prawa odrębnej własności lokali.
W pierwszej kolejności należałoby więc w takiej sytuacji wystosować do właściciela pismo z żądaniem udostępnienia lokalu w określonym terminie z podaniem postawy prawnej i pod groźbą zwrócenia się do sądu w razie odmowy. W przypadku nieskuteczności takiego wezwania wspólnota może skierować do sądu pozew o nakazanie udostępnienia lokalu.

W przypadku gdyby właściciel lokalu nawet po wyroku sądowym nie udostępnił swojego lokalu wspólnota może w postępowaniu egzekucyjnym złożyć do sądu wniosek o nałożenie grzywny celem wymuszenia wykonania obowiązku. Sąd na podstawie art. 1050 § 1 kpc wyznacza wówczas właścicielowi lokalu termin do wykonania z zagrożeniem grzywną. Po bezskutecznym upływie terminu, sąd na wniosek wspólnoty może nałożyć na dłużnika grzywnę i jednocześnie wyznacza nowy termin do wykonania czynności, z zagrożeniem surowszą grzywną (art. 1050 § 3 kpc). Dodatkowo, zgodnie z art. 1050(1) § 1 kpc sąd, na wniosek wierzyciela (wspólnoty), może zamiast zagrożenia grzywną, zagrozić dłużnikowi (właścicielowi lokalu) nakazaniem zapłaty na rzecz wierzyciela określonej sumy pieniężnej za każdy dzień zwłoki w wykonaniu czynności, niezależnie od roszczeń przysługujących wierzycielowi na zasadach ogólnych.
misiekn pisze:Chcieliśmy to zlikwidować na normalnie tzn. piony w korytarzach i rozprowadzenie do mieszkań na każdym piętrze (na razie bez gazomierzy, ryczałt zużycia jak dotychczas).
Jeśli już robilibyście takie rozprowadzenie do mieszkań, to zasadne byłoby od razu zainstalowanie gazomierzy, tak aby każdy płacił za swoje faktyczne zużycie.
piotrusb

Link:
BBcode:
HTML:
Schowaj odnośniki
Pokaż odnośniki do wpisu

irenalo
moderator
moderator
Posty: 8805
Rejestracja: 27-03-2006, 20:06

Odp.: Wymiana instalacji gazowej.

#10 Post autor: irenalo » 22-05-2016, 15:22

misiekn pisze:Dziękuję za wszystkie porady i proszę o kolejną w sprawie gazu. Nasz blok jest "posowiecki". Rura zasilająca biegnie wzdłuż budynku na wysokości I piętra, wchodzi do każdej klatki schodowej, do trzech mieszkań na parterze, a z kuchni tych mieszkań piony idą do góry
Czy mieliście przeglądy gazowe?
Czy takie rozwiąznie jest bezpieczne i dopuszczalne?

Link:
BBcode:
HTML:
Schowaj odnośniki
Pokaż odnośniki do wpisu

irenalo
moderator
moderator
Posty: 8805
Rejestracja: 27-03-2006, 20:06

Odp.: Wymiana instalacji gazowej.

#11 Post autor: irenalo » 22-05-2016, 15:31

misiekn pisze:Administrator wymyślił, że można wymienić obecne rury i wstawić w ich miejsce nowe, z mała nowością - rura zasilająca wejdzie do piwnicy,
Administrator może sobie wymyslać ale do wymiany instalacji w Waszym przypadku potrzebne jest pozwolenie na budowę i uzgodnienia z gazownią.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Pozwolenie_na_budow%C4%99
Jest mało prawdopodobne , że organ administracji architektoniczno- budowlanej i gazownia zgodzą się na poprowadzenie nowych rur przez lokale.
Potrzebna Wam konsultacja z dobrym projektantem instalacji gazowej (nim Wasz budynek wyleci w powietrze).
Poza tym możecie zrobić instalacje na klatce zostawiając możliwośc podłaczenia każdemu. Jak się nie podłaczy, to jego sprawa.
Montowanie zaś elektrycznych kuchenek (bez wymiany intacji elektrycznej) może sie skończyć przeciążeniem instalacji i pożarem. Dla kuchenek elektrycznycbh potrzebna jest dodatkowa moc na mieszkanie a instalacja wspólna moze tego nie wytrzymać.
Może taniej będzie zrezygnować z gazu i wyremontować wspólną instalacje elektryczną tak, by każdy mógł zwiększyć moc i podłączyć kuchenkę elektryczną?

Link:
BBcode:
HTML:
Schowaj odnośniki
Pokaż odnośniki do wpisu

misiekn
.
.
Posty: 62
Rejestracja: 02-06-2012, 15:36

Odp.: Wymiana instalacji gazowej.

#12 Post autor: misiekn » 24-05-2016, 20:26

Z elektryką nie ma problemu mamy "prąd trójfazowy" - swego czasu mieliśmy ciepłą wodę z własnej kotłowni, po jej likwidacji zainstalowano nam elektryczne trójfazowe podgrzewacze wody.
Wielu do obecnej instalacji gazowej i jej rozprowadzenia już się przyzwyczaiło i dostosowało umeblowanie. Nowy układ, piony w korytarzach z rozprowadzeniem do mieszkań (z gazomierzami lub bez) to nowa rura w zabudowanych przedpokojach, kuchniach itp. Ponadto każdy z właścicieli musiałby na własny koszt doprowadzić gaz od gazomierza (zaworu, jeśli bez gazomierza) do kuchenki, a to dodatkowe obciążenie dla budżetu domowego.
Mamy wyliczone, że koszt wymiany całej instalacji z pionami na korytarzach, bez wchodzenie a do mieszkań, to 120 tys. Z wchodzeniem 180. Propozycja administratora - iść po starej instalacji - to 170 tys. Ta propozycja jest kusząca bowiem na wspólnocie ciąży obowiązek konserwacji i naprawy wszelkich awarii, nawet tych w mieszkaniach. Do gazomierzy nikt się nie spieszy, bowiem ryczałt jest od samego początku. Obecnie wynosi 10 zł od osoby w lokalu. Na gazomierzu może byłoby mniej ale może i więcej - i tego wielu się obawia.
Niemniej dziękuję za pomoc i rozjaśnienie zaciemnionego.

Link:
BBcode:
HTML:
Schowaj odnośniki
Pokaż odnośniki do wpisu

ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Wróć do „Remonty i modernizacje”