kable operatora TV kablowego i TP SA
kable operatora TV kablowego i TP SA
Witam,
prośba o Wasze dobre rady - oto mój problem:
od dawien dawna (jeszcze jak budynek należał do gminy) w jednym "przewodzie rurowym" znajdują się kable od domofonu, TP SA oraz operatora TV kablowego.
zgłosił się do nas przedstawiciel operatora TV i chce "wyjąć" swoje kable ze wspólnego przewodu, zamontować swoje puszki. Chce położyć światłowód aby był dostęp też do Internetu.
Twierdzi, ze operator ma budżet na takie prace tylko w tym roku, a w przyszłym będziemy musieli za to sami płacić. Zdecydowanie nas ponagla z decyzją.
Pan wyszukał sobie – jego zdaniem – dogodne miejsce i chce położyć przewody mniej więcej pośrodku ściany, która przylega do schodów. Zatem będzie przewiercał stopnie schodów i przeciągał przewody.
Moje pytania:
1. czy na przełożenie przewodów pociągających za sobą tego typu prace „wiertnicze” powinna być zgoda właścicieli w formie Uchwały – czy też zgodę (pomijając kwestie umiejscowienia) może wyrazić zgodę Zarząd WM w ramach czynności zwykłego zarządu?
2. czy powinien być sporządzony projekt lokalizacji docelowej wszystkich kabli ? – bo zaraz zgłosi się TP SA i wymyśli „po swojemu” położenie kabli telefonicznych – efektem będzie „upstrzenie” klatki kablami i skrzyneczkami.
3. czy powinno się nanieść na plan budynku te kable?
4. czy jeśli położy światłowód – to będą tam dwa oddzielne przewody – jeden od TV a drugi od Internetu? Czy wszystko „chodzi” na jednym przewodzie?
5. czy właściciel – chcąc skorzystać z tego nowego łącza internetowego będzie musiał sam zapłacić za doprowadzenie światłowodu do własnego mieszkania od skrzyneczki na korytarzu – i może wiecie ile to kosztuje?
6. czy dotychczas położone w mieszkaniach kable koncentryczne mogą zostać podłączone do światłowodu?
7. czy prawdą jest, że operator TV oraz TP SA muszą (bez łaski) mieć swoje linie kabli położone w oddzielnych „rynienkach” i za rok też zrobią to bezpłatnie?
Czy jest jeszcze „coś” o czy wiedzieć powinnam w związku z tą kwestią?
Przeszukiwałam posty na forum, ale albo nie było takiego tematu, albo go przegapiłam.
prośba o Wasze dobre rady - oto mój problem:
od dawien dawna (jeszcze jak budynek należał do gminy) w jednym "przewodzie rurowym" znajdują się kable od domofonu, TP SA oraz operatora TV kablowego.
zgłosił się do nas przedstawiciel operatora TV i chce "wyjąć" swoje kable ze wspólnego przewodu, zamontować swoje puszki. Chce położyć światłowód aby był dostęp też do Internetu.
Twierdzi, ze operator ma budżet na takie prace tylko w tym roku, a w przyszłym będziemy musieli za to sami płacić. Zdecydowanie nas ponagla z decyzją.
Pan wyszukał sobie – jego zdaniem – dogodne miejsce i chce położyć przewody mniej więcej pośrodku ściany, która przylega do schodów. Zatem będzie przewiercał stopnie schodów i przeciągał przewody.
Moje pytania:
1. czy na przełożenie przewodów pociągających za sobą tego typu prace „wiertnicze” powinna być zgoda właścicieli w formie Uchwały – czy też zgodę (pomijając kwestie umiejscowienia) może wyrazić zgodę Zarząd WM w ramach czynności zwykłego zarządu?
2. czy powinien być sporządzony projekt lokalizacji docelowej wszystkich kabli ? – bo zaraz zgłosi się TP SA i wymyśli „po swojemu” położenie kabli telefonicznych – efektem będzie „upstrzenie” klatki kablami i skrzyneczkami.
3. czy powinno się nanieść na plan budynku te kable?
4. czy jeśli położy światłowód – to będą tam dwa oddzielne przewody – jeden od TV a drugi od Internetu? Czy wszystko „chodzi” na jednym przewodzie?
5. czy właściciel – chcąc skorzystać z tego nowego łącza internetowego będzie musiał sam zapłacić za doprowadzenie światłowodu do własnego mieszkania od skrzyneczki na korytarzu – i może wiecie ile to kosztuje?
6. czy dotychczas położone w mieszkaniach kable koncentryczne mogą zostać podłączone do światłowodu?
7. czy prawdą jest, że operator TV oraz TP SA muszą (bez łaski) mieć swoje linie kabli położone w oddzielnych „rynienkach” i za rok też zrobią to bezpłatnie?
Czy jest jeszcze „coś” o czy wiedzieć powinnam w związku z tą kwestią?
Przeszukiwałam posty na forum, ale albo nie było takiego tematu, albo go przegapiłam.
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Schowaj odnośniki |
Odp.: kable operatora TV kablowego i TP SA
Musi być uchwała, jest to zmiana przeznaczenia części wspólnej. No chyba że zarząd ma upoważnienie do wynajmowania części wspólnych .....sigma pisze:Witam,
prośba o Wasze dobre rady - oto mój problem:
od dawien dawna (jeszcze jak budynek należał do gminy) w jednym "przewodzie rurowym" znajdują się kable od domofonu, TP SA oraz operatora TV kablowego.
zgłosił się do nas przedstawiciel operatora TV i chce "wyjąć" swoje kable ze wspólnego przewodu, zamontować swoje puszki. Chce położyć światłowód aby był dostęp też do Internetu.
Twierdzi, ze operator ma budżet na takie prace tylko w tym roku, a w przyszłym będziemy musieli za to sami płacić. Zdecydowanie nas ponagla z decyzją.
Pan wyszukał sobie – jego zdaniem – dogodne miejsce i chce położyć przewody mniej więcej pośrodku ściany, która przylega do schodów. Zatem będzie przewiercał stopnie schodów i przeciągał przewody.
Moje pytania:
1. czy na przełożenie przewodów pociągających za sobą tego typu prace „wiertnicze” powinna być zgoda właścicieli w formie Uchwały – czy też zgodę (pomijając kwestie umiejscowienia) może wyrazić zgodę Zarząd WM w ramach czynności zwykłego zarządu?
Oczywiście projekt i inwentaryzacja powykonawcza.sigma pisze:2. czy powinien być sporządzony projekt lokalizacji docelowej wszystkich kabli ? – bo zaraz zgłosi się TP SA i wymyśli „po swojemu” położenie kabli telefonicznych – efektem będzie „upstrzenie” klatki kablami i skrzyneczkami.
Nie , może być osobny projekt.sigma pisze:3. czy powinno się nanieść na plan budynku te kable?
Tego nie wiem, bom nie techniczna, zapytaj się tego człeka od TV i internetu.sigma pisze:4. czy jeśli położy światłowód – to będą tam dwa oddzielne przewody – jeden od TV a drugi od Internetu? Czy wszystko „chodzi” na jednym przewodzie?
No chyba żartujesz ..... ewentulanie jedyną opłatą jest tzw. opłata instalacyjna (zależnie od rynku od około 500 PLN do 1PLN)sigma pisze:5. czy właściciel – chcąc skorzystać z tego nowego łącza internetowego będzie musiał sam zapłacić za doprowadzenie światłowodu do własnego mieszkania od skrzyneczki na korytarzu – i może wiecie ile to kosztuje?
Ponownie, nie mam pojęcia, spytaj się fachowca, ja bym się zapytała , po co?sigma pisze:6. czy dotychczas położone w mieszkaniach kable koncentryczne mogą zostać podłączone do światłowodu?
Nie muszą, ale na pewno są u was na gościnnych występach. U mnie za możliwość położenia jeszcze płącicli, co prawda w naturze, bo założyli bepzłatny internet dla biura zarzadu. Inni płacą za zużycie prądu.sigma pisze:7. czy prawdą jest, że operator TV oraz TP SA muszą (bez łaski) mieć swoje linie kabli położone w oddzielnych „rynienkach” i za rok też zrobią to bezpłatnie?
Z każdym z tych podmiotów powinniści jako wspólnota mieć umowę, jeżeli była umowa z poprzednim"bytem prawnym" to należy ją przepisać na wspólnotę.sigma pisze:Czy jest jeszcze „coś” o czy wiedzieć powinnam w związku z tą kwestią?
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Schowaj odnośniki |
Odp.: kable operatora TV kablowego i TP SA
I aby tak nie było,jak u nas. Zdewastowali nasze AZART-y i położyli własne kable na ścianie frontowej od strony miasta. Przy tym nie pytali się o zgodę. Więcej w można przeczyatć w poście p.t. "Cudzie kable na mojej ścianie".
Obecnie, gdy na operatorach kablowych będzie ciążł prawny wymóg zmiany sposobu sygnału z analogowego na cygrowy, koszty"kablówki" napewno znacznie wzrosną. Już dzisiaj ściany obwieszone są indywidualnymi antenami Sat. Co będziepo 2010 roku ?
Isnieje rozwiązanie założenia włąśniej instalacji multiswitschowej,. Wówczas każdy będzie miał wolny wybór pakietu programowegolub oglądania tylko telewizji naziemniej
Obecnie, gdy na operatorach kablowych będzie ciążł prawny wymóg zmiany sposobu sygnału z analogowego na cygrowy, koszty"kablówki" napewno znacznie wzrosną. Już dzisiaj ściany obwieszone są indywidualnymi antenami Sat. Co będziepo 2010 roku ?
Isnieje rozwiązanie założenia włąśniej instalacji multiswitschowej,. Wówczas każdy będzie miał wolny wybór pakietu programowegolub oglądania tylko telewizji naziemniej
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Schowaj odnośniki |
Odp.: kable operatora TV kablowego i TP SA
akacja - bardzo dziękuję za przekazane informacje - dały mi wiecej argumentów z jednym "opornym" członkiem zarządu, który "zamarzył" sobie przełożenie kabli, a co za tym idzie - doprowadzenia internetu. Zawiadomił nas (pozostałych członków zarządu) ze nastepnego dnia wchodzi ekipa, z którą uzgodnił przeprowadzenie kabli w takim miejscu, że konieczne byłoby "wiercenie" przez stopnień schodów, mniej wiecej w połowie.
A na pytanie czemu nie uzgodnił tego z inspektorem budowlanym i od instalacji - uznał, ze nie musiał
Taki "prywatny folwark" sobie zrobił.
A w rozmowie z przestawicielem owej TV, rzeczywiście - zakres prac był minimalny, a resztę musielibyśmy sami dokończyć.
No i co zrobić z takim facetem - zosia samosią?
cogito - Twoje doswiadczenia uczuliły mnie przy rozmowie z przedstawicielem TV - dzieki serdeczne
[ Dodano: Czw 20 Wrz, 2007 ]
akacja - arumenty, rzecz jasna - w rozmowie - z tym oporkiem.....
zjadłam słowo
A na pytanie czemu nie uzgodnił tego z inspektorem budowlanym i od instalacji - uznał, ze nie musiał
Taki "prywatny folwark" sobie zrobił.
A w rozmowie z przestawicielem owej TV, rzeczywiście - zakres prac był minimalny, a resztę musielibyśmy sami dokończyć.
No i co zrobić z takim facetem - zosia samosią?
cogito - Twoje doswiadczenia uczuliły mnie przy rozmowie z przedstawicielem TV - dzieki serdeczne
[ Dodano: Czw 20 Wrz, 2007 ]
akacja - arumenty, rzecz jasna - w rozmowie - z tym oporkiem.....
zjadłam słowo
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Schowaj odnośniki |
Odp.: kable operatora TV kablowego i TP SA
A moja WM kończy właśnie integrację kabli na klatce schodowej do jednej dużej listwy. Ponad pół roku trwało użeranie się z TP SA. A efekt zamiast 4 instalacji - jeden system korytek na całym bloku.
Nigdy nie należy pozwolić aby na blok przychodził każdy i wiertał gdzie chce. Bo potem koszmarnie wygląda.
Nigdy nie należy pozwolić aby na blok przychodził każdy i wiertał gdzie chce. Bo potem koszmarnie wygląda.
Serdecznie pozdrawiam
Wokal
Zarządzanie wspólnotami mieszkaniowymi w Zabrzu, Piekarach Śl, Gliwicach, Bytomiu, Knurowie i Rudzie Śląskiej.
http://www.domostwo.eu
Wokal
Zarządzanie wspólnotami mieszkaniowymi w Zabrzu, Piekarach Śl, Gliwicach, Bytomiu, Knurowie i Rudzie Śląskiej.
http://www.domostwo.eu
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Schowaj odnośniki |
Kabelki .... i ich wymiana oraz porządkowanie
wow ...
my mamy całą elektrykę do wymiany i właśnie wybraliśmy projektanta instalacji "kablowych" czyli elektrycznych lokalowych i administracyjnych, domofonowej i teletechnicznej (raczej w zamiarze telefon z kablami antenowymi w jednej listwie).
Też chcemy aby wszystkie zwisające i idące po elewacji kable zniknęły z widoku, a więc czeka nas przekonywanie TP SA o konieczności wprowadzenia ich w zaprojektowane, a następnie przygotowane korytka czy rurki skryte pod tynkiem.
mamy problem z "kablówką" i antenami. Operator telewizji kablowej w 100-licy - Aster mówiąc brzydko nas kompletnie olał i choć przekazał sprawę dostarczenia usług kablowych na nasz budynek do działu technicznego sprawa mimo przypomnień nie drgnęła ( choć mają użytkowników w budynku obok)
znalazłam speca od anten satelitarnych i "tradycyjnych" i będziemy z nim wkrótce rozmawiać, bo chcemy aby tuziny talerzy i anten zniknęły nam z dachu i kominów a więc musimy dostarczyć mieszkańcom alternatywę dla odbioru programów satelitarnych i naziemnych. Ponoć są to koszty do przełknięcia .... A w dzisiejszych czasach dla ludzi telewizja jest bóstwem które hipnotyzuje ich godzinami ... i nakaz usunięcia anten z dachu z powodu przeprowadzanego remontu może być uznany za bluźnierstwo i świętokradztwo... (a co za tym idzie zarząd może zostać ukamienowany ;-) )
Kto wie może właściciele zaakceptują pomysł anten zbiorczych - satelitarnych i naziemnej.
Zobaczymy co innego da się wymyślić.
Hmm... mamy jeszcze ponad 50 % własności gminnej i ciekawe co oni myślą na temat anten swoich najemców;.
Pożyjemy, zobaczymy ...
i pewnie osiwiejemy
pozdrawiam
Classica
my mamy całą elektrykę do wymiany i właśnie wybraliśmy projektanta instalacji "kablowych" czyli elektrycznych lokalowych i administracyjnych, domofonowej i teletechnicznej (raczej w zamiarze telefon z kablami antenowymi w jednej listwie).
Też chcemy aby wszystkie zwisające i idące po elewacji kable zniknęły z widoku, a więc czeka nas przekonywanie TP SA o konieczności wprowadzenia ich w zaprojektowane, a następnie przygotowane korytka czy rurki skryte pod tynkiem.
mamy problem z "kablówką" i antenami. Operator telewizji kablowej w 100-licy - Aster mówiąc brzydko nas kompletnie olał i choć przekazał sprawę dostarczenia usług kablowych na nasz budynek do działu technicznego sprawa mimo przypomnień nie drgnęła ( choć mają użytkowników w budynku obok)
znalazłam speca od anten satelitarnych i "tradycyjnych" i będziemy z nim wkrótce rozmawiać, bo chcemy aby tuziny talerzy i anten zniknęły nam z dachu i kominów a więc musimy dostarczyć mieszkańcom alternatywę dla odbioru programów satelitarnych i naziemnych. Ponoć są to koszty do przełknięcia .... A w dzisiejszych czasach dla ludzi telewizja jest bóstwem które hipnotyzuje ich godzinami ... i nakaz usunięcia anten z dachu z powodu przeprowadzanego remontu może być uznany za bluźnierstwo i świętokradztwo... (a co za tym idzie zarząd może zostać ukamienowany ;-) )
Kto wie może właściciele zaakceptują pomysł anten zbiorczych - satelitarnych i naziemnej.
Zobaczymy co innego da się wymyślić.
Hmm... mamy jeszcze ponad 50 % własności gminnej i ciekawe co oni myślą na temat anten swoich najemców;.
Pożyjemy, zobaczymy ...
i pewnie osiwiejemy
pozdrawiam
Classica
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Schowaj odnośniki |