wybór decydentów

[piotrusb]

Te osoby nie są decydentami. Decydentem jest wspólnota podejmująca uchwały większością udziałów współwłaścicieli. Jeśli uchwała została podjęta to obowiązuje do momentu jej uchylenia lub wstrzymania wykonania przez sąd lub do podjęcia przez wspólnotę kolejnej uchwały anulującej lub zmieniającej treść poprzedniej.

Zmiana zdania przez niektórych (nawet mających większość udziałów) właścicieli, po przyjęciu uchwały, a nawet po oddaniu przez nich głosu pod tą uchwałą, nie ma znaczenia i nie może być samoistną podstawą do podejmowania lub zaniechania działań i decyzji wynikających z obowiązującej uchwały.

[Konwalia]

słowa decydent użyłam dla ułatwienia zrozumienia postu
aczkolwiek po części te kilka osób jest decydentami pod względem doboru wykonawcy, ustalania etapów inwestycji itp.
trudno wybierać oferenta przez wspólnotę które jest duża bo liczy ponad 100 członków, nim byśmy to ogarnęli wymaganą większością głosów to oferty byłby nieaktualne..

[piotrusb]

Takie czynności powinien przeprowadzać zarządca.

[elmaz]

to teraz idac dalej
kilkanascie % udziałowców wspólnoty zmienia zdanie i mówi nie chcemy inwestycji, daje info do administracji a administracja
wstrzymała prace pomimo że środki są , uchwala jest przyjęta większością głosów, umowa została podpisana, zaliczka wpłacona, towar zamówiony, częściowo prace rozpoczęte,
inwestycja nie dochodzi do skutku, wspólnota traci zaliczkę
kto ponosi odpowiedzialnośc?

mamy na to jakies paragrafy albo cos czym możemy sie podeprzeć na spotkaniu wspólnoty które wywołał zarząd z dnia na dzień?

Jeśli nie zachodzą jakieś nieopisane powyżej okoliczności, to odpowiedzialność ponosi administrator, który wstrzymał bezpodstawnie prace oraz zarządca (jesli to inny podmiot), który do tego dopuścił.
Oprzeć się powinniście dokładnie na tym co jest napisane wyżej - skoro jest prawomocna uchwała, to o ile nie zaszły jakieś nadzwyczajne okoliczności, które uniemożliwiają jej wykonanie, albo w wyniku których jej wykonanie naraziłoby Wspólnotę na poważne straty, których nie można było przewidzieć w chwili głosowania nad uchwałą, to nie ma żadnych podstaw do wstrzymania realizacji uchwały, czyli przerwania prac.

Sama zmiana zdania przez jakiś procent właścicieli nie należy do takich okoliczności - nawet jeśli po odliczeniu ich głosów uchwała straciłaby poparcie większości.
Istotne jest bowiem to, jak głosowali oni pierwotnie nad uchwałą. Ma tutaj zastosowanie przepis o oświadczeniu woli:

Kodeks cywilny:

Art. 61. [Chwila złożenia i skuteczność odwołania]
§ 1.
Oświadczenie woli, które ma być złożone innej osobie, jest złożone z chwilą, gdy doszło do niej w taki sposób, że mogła zapoznać się z jego treścią. Odwołanie takiego oświadczenia jest skuteczne, jeżeli doszło jednocześnie z tym oświadczeniem lub wcześniej.

Anulowanie prac może nastąpić wyłącznie w drodze kolejnej uchwały - która zresztą (jeśli narazi wspólnotę na straty) można zaskarżyć w trybie art. 25.

[Konwalia]

No i jest uchwała przyjeta większością wymaganą prawem nakazująca jednostronne zerwania umowy z wykonawcą bez względu na konsekwencje.

[piotrusb]

Pytanie, czy głosujący mieli świadomość tych konsekwencji, bo wykonawca, który mógł już poczynić znaczne nakłady, zatrudnić ludzi, zarezerwować termin itp. może wystąpić do sądu o odszkodowanie.