Parking we WM, a zajmowanie miejsca przez obce auto

Czyli o stosunkach i problemach wewnątrz naszych wspólnot.
Wiadomość
Autor
irenalo
moderator
moderator
Posty: 8820
Rejestracja: 27-03-2006, 20:06

Odp.: Parking we WM, a zajmowanie miejsca przez obce auto

#37 Post autor: irenalo » 03-02-2016, 15:13

piotrusb pisze:3. Skoro termin do zaskarżenia uchwały dawno minął, to ewentualnie, powołując się na art. 58 kc, można wnosić o stwierdzenie nieważności uchwały jako sprzecznej z ustawą albo mającej na celu obejście ustawy albo sprzecznej z zasadami współżycia społecznego. Takie powództwo może wnieść każda osoba, która ma w tym interes prawny, jednak w świetle doktryny i orzecznictwa zostanie ono uznane wyłącznie w przypadku drastycznych, rażących uchybień i bardzo wątpię żeby ten przypadek się do tego kwalifikował, więc traktowałbym tę opcję raczej jako teoretyczną.
Drastycznym uchybieniem może być kwota rekompensaty.

Link:
BBcode:
HTML:
Schowaj odnośniki
Pokaż odnośniki do wpisu

piotrusb
.
.
Posty: 5982
Rejestracja: 28-12-2009, 17:51

Odp.: Parking we WM, a zajmowanie miejsca przez obce auto

#38 Post autor: piotrusb » 03-02-2016, 15:16

Być może rzeczywiście sąd by się do tego przychylił.
piotrusb

Link:
BBcode:
HTML:
Schowaj odnośniki
Pokaż odnośniki do wpisu

bodo67
.
.
Posty: 10
Rejestracja: 02-02-2016, 11:11

Odp.: Parking we WM, a zajmowanie miejsca przez obce auto

#39 Post autor: bodo67 » 03-02-2016, 20:04

Cytuję
3. Skoro termin do zaskarżenia uchwały dawno minął, to ewentualnie, powołując się na art. 58 kc, można wnosić o stwierdzenie nieważności uchwały jako sprzecznej z ustawą albo mającej na celu obejście ustawy albo sprzecznej z zasadami współżycia społecznego. Takie powództwo może wnieść każda osoba, która ma w tym interes prawny, jednak w świetle doktryny i orzecznictwa zostanie ono uznane wyłącznie w przypadku drastycznych, rażących uchybień i bardzo wątpię żeby ten przypadek się do tego kwalifikował, więc traktowałbym tę opcję raczej jako teoretyczną.
To mi się najbardziej podoba, bo namówienie większości żeby zrezygnowała z wygodnych miejsc parkingowych będzie nie możliwe. Jednak nie o samą uchwałę chodzi a o jej wykonanie. Zarząd autorytatywnie przyznał miejsca parkingowe i nie kapi się do żadnej sprawiedliwej rotacji czy losowania. NA dodatek przesunął mnie na inne miejsce bez pardonu, a inni cały czas mają przyznane wygodne miejsca. Chodzi tu o to by miejsce parkingowe nie było przyznane na zawsze danemu członkowi bo to stanowi zawłaszczenie terenu i łamie prawo wsolnotowe. Wszyscy członkowie wspólnoty są równie i wszystkim należy się po równo. To samo tyczy sie że jeden członek nie może ograniczć drugiemu członkowi korzystania z własności wspólnej. Zgodzę się że można na terenie parkingowym wprowadzić pewien regulamin by panował tam jakis porządek. Ale nie może to byc regulamin rażąco faworyzujący pewnych członków, nawet jeśli są oni większością i dyskryminowania przez to mniejszości. Regulaminy mogą sobie być, ąle nadal muszą respektować równość wszystkich członków i sprawiedliwe korzystanie z własności wspólnej. Zawłaszczenie wygodnego miejsca parkingowego na zawsze jest chyba wystarczająco rażącym występkiem. Miejsca parkingowe stanowia dobro wsóplne i musi być mechaniżm sprawiedliwego ich wykorzystania. Do ustalenia takiego mechanizmu zobowiązany jest zarząd a sąd musi rozstrzygnąć czy zarząd robi to sprawiedliwie i nie narusza zasad współżycia społecznego.

Link:
BBcode:
HTML:
Schowaj odnośniki
Pokaż odnośniki do wpisu

piotrusb
.
.
Posty: 5982
Rejestracja: 28-12-2009, 17:51

Odp.: Parking we WM, a zajmowanie miejsca przez obce auto

#40 Post autor: piotrusb » 03-02-2016, 21:39

bodo67 pisze:Chodzi tu o to by miejsce parkingowe nie było przyznane na zawsze danemu członkowi bo to stanowi zawłaszczenie terenu i łamie prawo wsolnotowe
Kilkakrotnie pisałem Ci w tym wątku, że tak nie jest. Jeśli miejsc parkingowych jest mniej niż chętnych do korzystania z nich, to Wspólnota może, co znalazło potwierdzenie w orzecznictwie, przydzielić miejsca określonym właścicielom, którzy płacą za to wspólnocie, a więc rekompensują pozostałym właścicielom korzystanie z NW ponad udział. Jeśli właściciele nie mogą się dogadać co do zasady lub co do kwoty, to sprawę rozstrzyga sąd, który musi wyważyć racje.
bodo67 pisze:Wszyscy członkowie wspólnoty są równie i wszystkim należy się po równo.
Wcale nie. Tak koszty utrzymania NW, jak i udział pożytkach, a także siła głosu we wspólnocie zależą od udziału w NW.
bodo67 pisze:Zarząd autorytatywnie przyznał miejsca parkingowe i nie kapi się do żadnej sprawiedliwej rotacji czy losowania.
Masz podane w poprzednich postach, co możesz w takiej sytuacji zrobić.
bodo67 pisze:Do ustalenia takiego mechanizmu zobowiązany jest zarząd a sąd musi rozstrzygnąć czy zarząd robi to sprawiedliwie i nie narusza zasad współżycia społecznego.
Nie, taki mechanizm powinna ustalić w uchwale wspólnota. O ile można zaskarżyć uchwałę wspólnoty, to nie ma takiej możliwości w odniesieniu do decyzji zarządu. Można natomiast zmienić zarząd lub zwrócić się do sądu o ustanowienie zarządcy przymusowego.
piotrusb

Link:
BBcode:
HTML:
Schowaj odnośniki
Pokaż odnośniki do wpisu

marekrobert
.
.
Posty: 217
Rejestracja: 14-09-2013, 22:21

Odp.: Parking we WM, a zajmowanie miejsca przez obce auto

#41 Post autor: marekrobert » 04-02-2016, 19:25

irenalo pisze:
cezar138 pisze:Mam na terenie mojej WM takie przypadku, że np. wynajmujący zaparkował starym, zużytym autem, jesienią zeszłego roku i do dziś to auto stoi „wrośnięte” w plac parkingowy
Jeżeli właściciel auta wynajmuje lokal od członka wspólnoty, to ma takie same prawa do parkowania , jak właściciel lokalu.
Czy mogłaby Pani podać konkretny zapis prawa mówiący, że osoba nie będąca właścicielem lokalu we Wspólnocie, a jedynie wynajmująca lokal od właściciela lokali ma takie samo prawo do parkowania jak właściciel ? Udział w nieruchomości wspólnej jest prawem związanym z własnością lokalu.

Link:
BBcode:
HTML:
Schowaj odnośniki
Pokaż odnośniki do wpisu

marekrobert
.
.
Posty: 217
Rejestracja: 14-09-2013, 22:21

Odp.: Parking we WM, a zajmowanie miejsca przez obce auto

#42 Post autor: marekrobert » 04-02-2016, 19:48

piotrusb pisze:
bodo67 pisze:Tak więc przyznanie sobie miejsc parkingowych przez większość bez możliwości sprawiedliwej rotacji lub losowania narusza to prawo.
Niekoniecznie, Jeżeli we wspólnocie jest mniej miejsc parkingowych niż właścicieli chętnych do ich użytkowania (a tak jest bardzo często), to wspólnota powinna tę kwestię uregulować w uchwale. Miejsca mogą być losowane, rotowane, zajmowane na bieżąco lub też przypisane określonym właścicielom, którzy płacą za to wspólnocie z tytułu wykorzystywania nieruchomości wspólnej ponad udział, co stanowi rekompensatę dla pozostałych właścicieli. Każdą taką uchwałę można zaskarżyć, ale należy pamiętać o dopuszczalnym na to terminie
Myślę Panie Piotrze, że podał Pan najgorsze z możliwych rozwiązań. Rolą Wspólnoty jest przede wszystkim zadbać, aby na znikomej ilości miejsc parkingowych (zdecydowanie mniejszej niż ilość aut uprawnionych do parkowania) nie parkowały samochody do tego nieuprawnione. Resztę należy pozostawić tzw. "szczęściu" Jeśli ktoś przyjeżdża i znajdzie miejsce to parkuje, jeśli nie to szuka miejsca gdzie indziej. W tym wypadku winni sobie są sami właściciele a stroną był deweloper.Każdy kto kupował mieszkanie, widząc że ilość miejsc parkingowych będzie zdecydowanie mniejsza niż ilość potencjalnych pojazdów,mógł zapytać dewelopera gdzie ma parkować auto. Wtedy może kupiłby mieszkanie gdzie indziej albo zdecydowanie taniej. Jeżeli władze miasta akceptują deweloperom wskaźnik miejsc parkingowych wynoszący 0,5, to jest rzeczą wiadomą, że kłopoty będą duże.

Link:
BBcode:
HTML:
Schowaj odnośniki
Pokaż odnośniki do wpisu

ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Wróć do „Obyczaje we wspólnocie mieszkaniowej”