Czy ogrodzenie placu zabaw powinno być 10 m od okien ?

[raiza]

Mieszkam na osiedlu składającym się z 2 bardzo duzych budynków mieszkalnych. Na terenie jednego z tych budynków zrobiono ogrodzenie zabierając chodnik po którym chodzili przez 20 lat wszyscy mieszkańcy tego osiedla. Pewien Pan ,który najwięcej krzyczy ,bo ma wnuczkę wymyślił sobie aby zrobić prywatny teren dla swojej zony i wnuczki, bo nienawidzi psów mimo tego ,że pochodzi ze wsi i kontakt ze zwierzętami i naturą miał od dziecka. Ale pomijając ten fakt to ten blok ma kształt litery E bez kreski w środku i z tyłu tego bloku od jednego końca do drugiego zagrodzono chodnik czyli przejście dla wszystkich mieszkańców ,bo wzdłuż tego tyłu bloku jest cały ciąg garaży.Więc z całego terenu ten Pan i zarząd ,bo on jest właśnie w zarządzie zrobili sobie plac zabaw odbierając przejście.
Ogrodzenie zainstalowano od jednego końca przy balkonie mieszkańców mieszkających na parterze do drugiego końca też parteru i balkonu następnego mieszkańca . Nie uwzględniono przepisu prawa budowlanego ,że plac zabaw powinien być co najmniej 10 metrów od okien. Więc to ogrodzenie powinno być zrobione po odliczeniu odległości 10 metrów od okien .
Czy zgodne jest z prawem aby tworząc plac zabaw ,(bez zgody pozostałych mieszkańców bo to tylko wymyslił sobie to jeden Pan który jest w zarządzie i przebuntował pozostałych 6 członków tej rady nadzorczej ) ogradzać cały teren nie uwzględniając odległości 10 metrów od okien . My mieszkańcy w większości nie wyraziliśmy takiej zgody na to aby taki plac zabaw pod samymi oknami powstał a sami abyśmy chodzili na około garaży po ulicy a nie po chodniku jak przez 20 lat. Bo ogrodzono po prostu przejście z dwóch stron.
Co w takiej sytuacji zrobić ?????