Koszmar sąsiedzki i WM
Re: Koszmar sąsiedzki i WM
W uchwale możecie wszystko pisać, tylko co z tego - sytuacji to nie zmieni.
To nie są sprawy wspólnoty, ani jej przepisów tylko przestępstwo penalizowane w kk. Złóż formalne, pisemne zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa, podaj z jakiego artykułu, wskaż dowody lub świadków, poproś o potwierdzenie wpłynięcia zawiadomienia na kopii, to nie będą mogli Cię spławić i będą musieli powiadomić o podjętych krokach. Jeśli nie będą chcieli przyjąć - złóż w prokuraturze z jednoczesnym powiadomieniem o postępowaniu policji.
piotrusb
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Schowaj odnośniki |
Re: Koszmar sąsiedzki i WM
zmęczona już tym jestem...
nie spodziewałam się, że spotkam w życiu tak " uroczą " sąsiadkę
Zablokowała wjazd na podwórko ogromnym kamieniem waga ok 40/50kg. żeby dojechać do piwnicy musimy to cholerstwo dźwigać, potrafi nawet to kamienisko położyć jak nasze auto jest na podwórku, a prośby by przestała blokować kończą się jak? awanturą!
a jej argument to: ja tu mieszkam od urodzenia! a kim ty jestes żeby mi mowic co mam robić?
ehh
nie spodziewałam się, że spotkam w życiu tak " uroczą " sąsiadkę
Zablokowała wjazd na podwórko ogromnym kamieniem waga ok 40/50kg. żeby dojechać do piwnicy musimy to cholerstwo dźwigać, potrafi nawet to kamienisko położyć jak nasze auto jest na podwórku, a prośby by przestała blokować kończą się jak? awanturą!
a jej argument to: ja tu mieszkam od urodzenia! a kim ty jestes żeby mi mowic co mam robić?
ehh
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Schowaj odnośniki |
Re: Koszmar sąsiedzki i WM
Takim samym współwłaścicielem nieruchomości wspólnej jak ty, z dokładnie takimi samymi prawami i obowiązkami, a to od kiedy kto mieszka nie tu jakiegokolwiek znaczenia.
piotrusb
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Schowaj odnośniki |
Re: Koszmar sąsiedzki i WM
Nie rozumiem stwierdzenia "stawia komórkę" -czy nie jest to samowola budowlana?anaharea pisze: ↑22-09-2017, 14:53
Czyli my spokojnie możemy parkować auto na podwórku i jej nic do tego. Podwórko jest wspólne, ale ona tą część gdzie my i ona mamy okna traktuje jak swoją. Sadzi drzewka, stawia komórkę a nam nawet przechodzić nie pozwala, wydziera sie nie patrzac ze idzie tez dziecko.
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Schowaj odnośniki |
Re: Koszmar sąsiedzki i WM
Podsyłam filmik gdzie widać położony kamień, widać jej gruz, komórkę ( powstała nim powstała wspólnota i raczej zgłaszana nie była z tego co mówią sąsiedzi mieszkający tu dłużej ) tuje też należą do tej pani. Zrobiła sobie prywatny folwark, a my nie mamy gdzie auta postawić i jak dojechać do piwnicy. Ogólnie nic pod jej oknami nie możemy. Uważa, że jak będziemy wjeżdzać to uszkodzimy kanał. Dodam, że mamy małe autko aluminiowe o wadze 950kg. Wyobrażcie sobie wagę gruzu i auta które je musi wywieźć ;) ale pani wolno wszystko. Wypada dodać, że my z naszych okien musimy oglądać ten gruz, tą komórkę i mamy siedzieć cicho ;) Męczy już mnie to.
https://www.youtube.com/watch?v=sZVim8c0Xt0
https://www.youtube.com/watch?v=sZVim8c0Xt0
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Schowaj odnośniki |
Re: Koszmar sąsiedzki i WM
Podpowiedzcie proszę jak to jest z miejscem parkingowym. Mamy 2 mieszkania w małej kamienicy ( 9 mieszkań ) Podwórko nie jest jakieś ogromne, sąsiedzi mieszkajacy wczesniej parkuja auta z 1 strony kamienicy, dla nas niestety nie ma tam miejsca. Miejsce jest na 2 podwórku, ale jak już pisałam sąsiadka nie pozwala nam tam wjeżdżać i zastawia wjazd kamieniem. Co w takiej sytuacji? Jak zororganizować sobie miejsce? Nie ma w pobliżu parkingów itp.
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Schowaj odnośniki |