Wspólnota Mieszkaniowa

alf900 pisze: U kogo dochodzić brakujących 40%:
- boksować się dalej z ubezpieczeniem sprawcy

Odwołać się od decyzji ubezpieczyciela.

witam!
a czy ubezpieczyciel wskazał przyczynę "obcięcia" tych 40%.
To dośc istotne dla rozważań. Bo istotą napraiwenia szkody jest przywrócenie do stanu pierwotnego. Zatem jeżeli np ściana była pomalowana zwykłą akrylówką a teraz chcmy pomalować np farbą silikonową to jest to ulepszenie ponad stan pierwotny.
Albo np był tynk cem-wap a teraz w kosztorysie pojawia się gładź.

Decyzji jeszcze nie otrzymałem, ale są sygnały, że nie będą uznane:
- koszty dojazdów z innego odległego miasta
- koszty telefonów, również zagranicznych
- koszty osoby sprzątającej i dozorującej zalane mieszkanie
- inne koszty powstałe na skutek zalania.
Ponadto, przy wycenie może być uwzględniony fakt, że mieszkanie było malowane 4 lata temu.

Tą ewentualną niedopłatą mam zamiar obciążyć sprawcę, bo co mnie obchodzi, że ma szajsowne ubezpieczenie.

A czy zgłasza szkodę Pan ze swojego ubezpieczenia tj ubezpieczenia mieszkania, czy z OC sprawcy?

Z OC sprawcy.
Dziękuję za zainteresowanie.

w przypadku z OC generalnie wszystkie koszty bezpośrednie i pośrednie związane ze zdarzeniem szkodowym powinny zostac pokryte (chyba że treść umowy ubezpieczenia sprawcy i jego ubezpieczyciela ma wyłaczenia)
w obecnej sytuacji prosze wysłać do ubezpieczyciela sprawcy wskazanie podstawy prawnej "odrzucenia" części Pana roszczeń.
Gdy okaże się, że wynika to z wyłaczeń, roszczenia bedzie trzeba dochodzić bezpośrednio od sprawcy.
Jęzeli się okaże , że z widzimisię likwidatora (brak wyłączenia danego składnika szkody) są instytucje odwoławcze (niekoniecznie od razu sądy)