uszkodzenie auta przez spadający tynk

Czyli wszystko o ubezpieczeniach.
Wiadomość
Autor
aaadam

uszkodzenie auta przez spadający tynk

#1 Post autor: aaadam » 27-10-2005, 18:54

Jadąc dzisiaj przez miasto, dostrzegłem taką oto tablicę przyczepioną do ściany kamienicy:
"Uwaga, spadajęcy tynk, parkujesz na swoją odpowiedzialność"
Zastanawiam się czy taka informacja usprawiedliwia szkodę, jaką może spowodować tynk, który może spaść mi na samochód??
Przecież Zarządca takiej nieruchomości odpowiada za jej stan techniczny i wg mnie to tablica nic mu nie pomoże :)
Po drugie co będzie gdy tynk spadnie na np.: biegnące ulicą dziecko??
Paranoja

HR, jeśli myślisz, że jest lepsze miejsce dla tego tematu to przenoś bez zastanowiemia!

Link:
BBcode:
HTML:
Schowaj odnośniki
Pokaż odnośniki do wpisu

HR
.
.
Posty: 324
Rejestracja: 23-09-2005, 17:53
Kontakt:

Odp.: uszkodzenie auta przez spadający tynk

#2 Post autor: HR » 27-10-2005, 20:26

Myślę ,że dobrze trafiłeś z tym tematem...

W sumie to uważam , że umieszczenie takiej tabliczki nie umniejsza odpowiedzialności własciciela budynku . Jedynym ratunkiem w takiej sytuacji gdy odpada tynk a nie ma kasy na remont jest ubezpieczenie ... Myśle ,ze w tym przypadku jeśli tabliczka prawnie w przypadku jakiegoś nieszcześcia przy czymś pomaga -to chyba tylko w przypadku jakiegoś procesu - moze posłużyć jako okolicznosć łagodząca ( zawsze się mżna tłumaczyć ja ostrzegałem...)

Link:
BBcode:
HTML:
Schowaj odnośniki
Pokaż odnośniki do wpisu

gstumpf
.
.
Posty: 171
Rejestracja: 27-09-2005, 10:09
Lokalizacja: wroclaw
Kontakt:

Odp.: uszkodzenie auta przez spadający tynk

#3 Post autor: gstumpf » 27-10-2005, 22:37

:?: Jedynym ratunkiem w takiej sytuacji gdy odpada tynk a nie ma kasy na remont jest ubezpieczenie ... :?:

rzeczywiście będzie tu zachodzic odpowiedzialność na zasadzie ryzyka samoitnego posiadacza budowli (art 434 kc.)
jednakże pamietajmy że ubezpieczyciel nie jest w ciemie bity i zapisal sobie (zazwyczaj) zwolnienie z odpowiedzialności ubezpieczeniowej w przypadku rażącego niedbalstwa jak i szkód wyrzadzonych umyślnie (a w tej sytuacji mozna postawić tezę, że własciciel budynku zdawał sobie sprawę z zAgrozenia) i będzie badał stan techniczny budynku przed szkodą (ksiązka obiektu, remonty etc) więć moze dojść do sytuacji że własciciel budynku bedzie odpowiedzialny, ale nie przełozy się to na odpowiedzialność ubezpieczyciela.

PROPONUJE TAK CZY SIAK OMIJAC TAKI BUDYNEK Z DALEKA, SZEROKIM ŁUKIEM.
grzesiek stumpf
broker ubezpieczeniowy
grzegorz@ubezpieczeniowecentrum.pl
www.ubezpieczeniowecentrum.pl
0695/21-21-21

Link:
BBcode:
HTML:
Schowaj odnośniki
Pokaż odnośniki do wpisu

Roztropek

Odp.: uszkodzenie auta przez spadający tynk

#4 Post autor: Roztropek » 14-04-2006, 08:21

HR pisze: Jedynym ratunkiem w takiej sytuacji gdy odpada tynk a nie ma kasy na remont jest ubezpieczenie
Życie byłoby zbyt piękne gdyby tak było. Konieczność naprawy elewacji wynika z przegladu. Ubezpieczyciel nie da ani złotówki bo wnioski z przeglądu nie zostały zrealizowane. Jedyne wyjście z braku pieniążków to wynajęcie podnośnika i odbicie odpadającego tynku.

Link:
BBcode:
HTML:
Schowaj odnośniki
Pokaż odnośniki do wpisu

ODPOWIEDZ

Wróć do „Ubezpieczenia”