Zalane mieszkanie
Odp.: Zalane mieszkanie
Mówisz: był pracownik ze spółdzielni spisać protokół, który miał przekazać do firmy ubezpieczeniowej
A wiesz że przekazał Towarayztwu? i kiedy? To tak naprawdę twoja broszka i mogłaś się z tym papierem pofatygować a właściciwe w wiekszości przypadków zgłosić szkode telefonicznie. Miałabyś pewność daty zgłoszenia, pewnośc numeru sprawy, pewność że twoje dane np numer telefonu zostały podane prawidłowo.
Bardzo częśto w zgłoszeniu brak tych danych i zanim pismo przyjdzie pocztą to ...
Mówisz: ja nie mam ubezpieczonego mieszkania ale że to wina administratora.
Ty musisz wykazać wine Wspólnoty chyba raczej niż administratora (bo jak rozumiem to jakieś zalanie przez nieszczelnośc dachu albo instalacji wod kan choć nie napisałaś jaka przyczyna) A może to przeciek z innego mieszkania???
A wiesz że przekazał Towarayztwu? i kiedy? To tak naprawdę twoja broszka i mogłaś się z tym papierem pofatygować a właściciwe w wiekszości przypadków zgłosić szkode telefonicznie. Miałabyś pewność daty zgłoszenia, pewnośc numeru sprawy, pewność że twoje dane np numer telefonu zostały podane prawidłowo.
Bardzo częśto w zgłoszeniu brak tych danych i zanim pismo przyjdzie pocztą to ...
Mówisz: ja nie mam ubezpieczonego mieszkania ale że to wina administratora.
Ty musisz wykazać wine Wspólnoty chyba raczej niż administratora (bo jak rozumiem to jakieś zalanie przez nieszczelnośc dachu albo instalacji wod kan choć nie napisałaś jaka przyczyna) A może to przeciek z innego mieszkania???
grzesiek stumpf
broker ubezpieczeniowy
grzegorz@ubezpieczeniowecentrum.pl
www.ubezpieczeniowecentrum.pl
0695/21-21-21
broker ubezpieczeniowy
grzegorz@ubezpieczeniowecentrum.pl
www.ubezpieczeniowecentrum.pl
0695/21-21-21
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Schowaj odnośniki |
Odp.: Zalane mieszkanie
dziękuję za odpowiedź, ale czy zakładając, że administrator potwierdził swoją winę - on zajmuje się konserwacją dachu, ponadto przyjmuję, że tak jak on mówi jakieś 3-4 mce temu przekazał pismo ubezpieczycielowi to czy już to dawno nie powinno być rozpatrzone?
przyznaję się nie pilnowałam tej sprawy, ale teraz kiedy w końcu miałabym czas na pomalowanie mieszkania, to wszystko zdaje się być daleko w polu
przyznaję się nie pilnowałam tej sprawy, ale teraz kiedy w końcu miałabym czas na pomalowanie mieszkania, to wszystko zdaje się być daleko w polu
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Schowaj odnośniki |
Odp.: Zalane mieszkanie
Już dawno powinnaś dostać decyzję o wypłacie lub odmowie wypłaty odszkodowania. Niech zarząd wspólnoty (administrator) poinformuje Cię o dacie i numerze zgłoszenia szkody, a ty zweryfikuj tę okoliczność w firmie ubezpieczeniowej. Przy okazji dowiesz się na jakim etapie jest likwidacja szkody. Nie wyręczaj się w tej sprawie administratorem - tylko w Twoim interesie jest wyjaśnienie sprawy.superlola pisze:ponadto przyjmuję, że tak jak on mówi jakieś 3-4 mce temu przekazał pismo ubezpieczycielowi to czy już to dawno nie powinno być rozpatrzone?
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Schowaj odnośniki |
Odp.: Zalane mieszkanie
Nie gniewaj się, ale często założenia:
"ponadto przyjmuję, że tak jak on mówi jakieś 3-4 mce temu przekazał pismo"
kończą się wpadką.
Dowiedz sie kiedy i czy na pewno. Weź ksero pisma + numer przesyłki pocztowej oraz ksero polisy (albo numer szkody skoro jest zgłoszona)
zadwoń do likwidacji tego Ubezpieczyciela że zgłaszana była szkoda z takiej a takiej polisy pismem z dnia.... (albo podaj numer szkody) i zapytaj czemu nic się nie dzieje, czemu nikt nie kontaktuje sie.
Tak będzie szybciej. Weź sprawy w swoje ręce.
"ponadto przyjmuję, że tak jak on mówi jakieś 3-4 mce temu przekazał pismo"
kończą się wpadką.
Dowiedz sie kiedy i czy na pewno. Weź ksero pisma + numer przesyłki pocztowej oraz ksero polisy (albo numer szkody skoro jest zgłoszona)
zadwoń do likwidacji tego Ubezpieczyciela że zgłaszana była szkoda z takiej a takiej polisy pismem z dnia.... (albo podaj numer szkody) i zapytaj czemu nic się nie dzieje, czemu nikt nie kontaktuje sie.
Tak będzie szybciej. Weź sprawy w swoje ręce.
grzesiek stumpf
broker ubezpieczeniowy
grzegorz@ubezpieczeniowecentrum.pl
www.ubezpieczeniowecentrum.pl
0695/21-21-21
broker ubezpieczeniowy
grzegorz@ubezpieczeniowecentrum.pl
www.ubezpieczeniowecentrum.pl
0695/21-21-21
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Schowaj odnośniki |
Odp.: Zalane mieszkanie
Mamy we wspólnocie następujący problem. Zarzad przejęty od zgm, teraz włascicielski. Remont dachu wykonany przez wykonawce w 2006 roku z 10 letnią gwarancja na szczelność pokrycia papowego. Dach zaczął cieknąć już po 1 roku. Wykonawca miał to zgłaszane ale nie ma dokumentacji-poprzedni zarządca. Teraz katastrofa z zalaniem wszystkich mieszkań w pobliżu pasa rynnowego.Śnieg na dachu przez 5 dni.
Wspólnota w tym roku zrobiła remont kominów ponad dachem, gdyż było podejrzenie, że tamtędy również przecieka,Teraz wykonawca powiadomiony na piśmie o awarii i wezwany do usunięcia przyczyny przecieków. Mamy ubezpieczony budynek i OC wspólnoty.
Wcześniej z powodu ulewnych deszczów zalane były 4 mieszkania. Odmówione szkody z OC wspólnoty ze względu na dobry stan techniczny dachu i kominów. Szkody poszły do ponownego rozpatrzenia z ubezp. budynku. Nie ma decyzji.
Teraz pytanie: kto odpowiada za szkody powstałe w lokalach właścicieli, wspólnota czy wykonawca dachu?
Z naszej strony nie było zaniedbań,wezwania do napraw,remont kominów, wykonawca zapewniał o szczelności dachu, niestety nie na piśmie.
Teraz czekamy 14 dni na ruch wykonawcy, potem musimy naprawiać i ewent.- sąd.
Może ktoś mam coś mądrego poradzi?
Wspólnota w tym roku zrobiła remont kominów ponad dachem, gdyż było podejrzenie, że tamtędy również przecieka,Teraz wykonawca powiadomiony na piśmie o awarii i wezwany do usunięcia przyczyny przecieków. Mamy ubezpieczony budynek i OC wspólnoty.
Wcześniej z powodu ulewnych deszczów zalane były 4 mieszkania. Odmówione szkody z OC wspólnoty ze względu na dobry stan techniczny dachu i kominów. Szkody poszły do ponownego rozpatrzenia z ubezp. budynku. Nie ma decyzji.
Teraz pytanie: kto odpowiada za szkody powstałe w lokalach właścicieli, wspólnota czy wykonawca dachu?
Z naszej strony nie było zaniedbań,wezwania do napraw,remont kominów, wykonawca zapewniał o szczelności dachu, niestety nie na piśmie.
Teraz czekamy 14 dni na ruch wykonawcy, potem musimy naprawiać i ewent.- sąd.
Może ktoś mam coś mądrego poradzi?
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Schowaj odnośniki |
Odp.: Zalane mieszkanie
Za szkody powstałe w lokalach właścicieli odpowiada wspólnota, o ile szkody powstały z jej winy.bacha401 pisze:Teraz pytanie: kto odpowiada za szkody powstałe w lokalach właścicieli, wspólnota czy wykonawca dachu?
Wykonawca odpowiada przed wspólnotą.
A co z kwotą gwarancyjną, która powinna być na Waszym koncie?bacha401 pisze: Remont dachu wykonany przez wykonawce w 2006 roku z 10 letnią gwarancja na szczelność pokrycia papowego.
To samo pytanie dotyczy drugiego wykonawcy, który remontował kominy.
Wygląda jednak na to, że dotąd nie ustaliliście miejsca przecieku..... Dlaczego?
Dlaczego nie możecie odzyskać swojej dokumentacji od poprzedniego zarządcy?bacha401 pisze:Wykonawca miał to zgłaszane ale nie ma dokumentacji-poprzedni zarządca.
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Schowaj odnośniki |
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Ostatni post
-
- 5 Odpowiedzi
- 1602 Odsłony
-
Ostatni post autor: piotrusb
24-11-2022, 10:58
-
-
Nowy właściciel kupił zadłużone mieszkanie i spłaca dług
autor: gosia1912 » 29-04-2024, 23:31 » w Nieruchomość wspólna - 2 Odpowiedzi
- 239 Odsłony
-
Ostatni post autor: irenalo
01-05-2024, 18:36
-