zarządca nieruchomości nie odpowiada za wszystko!!!

[gstumpf]

Coraz częściej spotykam teorię wspólnota nie potrzebuje ubezpieczenia OC skoro wspólnota powierzyła zarządzanie licencjonowanemu zarządcy, to w świetle art 429 kc jest zwolniona od odpowiedzialności cywilnej za wszystko co się na nieruchomości stało, np za zalanie przez nieszczelny dach.

art. 429 kc "Kto powierza wykonanie czynności drugiemu, ten jest odpowiedzialny za szkodę wyrządzoną przez sprawcę przy wykonywaniu powierzonej mu czynności , chyba że nie ponosi winy w wyborze ALBO WYKONANIE CZYNNOŚCI POWIERZYŁ OSOBIE, PRZEDSIĘBIORTWU LUB ZAKŁADOWI KTÓRE W ZAKRESIE SWEJ DZIAŁALNOŚCI ZAWODOWEJ TRUDNIA SIĘ WYKONYWANIEM TAKICH CZYNNOŚCI" (w tym przypadku powierzono firmie która zajmuje się zarządzaniem nieruchomościami )

Ale na zdrowy rozsądek zatrudnienie zarządcy nie powoduje że wspólnota (współwłaściciele) nie przestają zarządzać swą nieruchomością, gdyż ustawa OWL wymienia czynności przekraczające zakres zarządu zwykłego , który jest zastrzeżony dla współwłaścieli. Tym samym decyzji tych nie może jednosobowo podjąć zarządca i co dalej się z tym wiąże odpowiedzialnośc za skutki tych decyzji nie może obciążać zarządcy, lecz właśnie wspólnotę.
Mam na mysli szczególnie skutki zaniechania remontów o których konieczności zarządca powiadomił wspólnotę (np odczytał protokół z przeglądu sugerując remont i wyższe zaliczki na fundusz remontowy)

Zarządca to nie chłopiec do bicia
Właśnośc to nie tylko prawa , ale też obowiązki.

[jaceko]

OC to administratorzy mają owszem ale od wykonywania swoich obowiązków. Wspólnota nadal odpowiada za stan swojej nieruchomości tak jak żaden właściciel firmy nie jest w stanie przerzucić tej odpowiedzialności na swojego pracownika za działanie firmy. Nawet jeśli zrobi go dyrektorem czy głównym księgowym. Admin oczywiście zadba żeby Wspólnota miała takie OC, a ludzie nawet o tym nie wiedzą, stąd może nieporozumienie.

[gstumpf]

Jest pewna róznica pomiędzy odpowiedzialnoscia pracownika (Kodeks Pracy) a kontraktowa i cywilna podmiotu gospodarczego jakim jest zarządca (działalnośc gospodarcza)
W przypadku pracownika nie ma zastosowania art 429 kodeksu cywilnego.

A nieporozumieniem mozna nazwać odpowiedzi pochodzace z likwidacji niektórych towarzystw ubezpieczeniowych które twierdza dokładnie tak jak opisałem we wstepie mojego posta, nie analizując dokładnie zdarzenia.

[owner]

odpowiedzi pochodzace z likwidacji niektórych towarzystw ubezpieczeniowych

Rozumiem, że chodzi o likwidację szkody, a nie towarzystwa?