Decyzje na zebraniu małej współnoty i zbieranie podpisów !

Zwoływanie zebrań, sposoby głosowań, pełnomocnictwa.
Wiadomość
Autor
Sebe*k
.
.
Posty: 39
Rejestracja: 04-02-2018, 18:53

Re: Decyzje na zebraniu małej współnoty i zbieranie podpisów !

#37 Post autor: Sebe*k » 09-02-2018, 00:39

Mam zapis 88888 dodało 000 na przód i do 8 doszłem i załapało, jutro to pooglądam i napiszę czy się zgadza.

Link:
BBcode:
HTML:
Schowaj odnośniki
Pokaż odnośniki do wpisu

Sebe*k
.
.
Posty: 39
Rejestracja: 04-02-2018, 18:53

Re: Decyzje na zebraniu małej współnoty i zbieranie podpisów !

#38 Post autor: Sebe*k » 09-02-2018, 12:56

Gmina jest właścicielem ma tylko procent wpisany zero części wspólnych wyodrębnionych jak strych piwnica puste rubryki maja. Teraz jak powinny zapadać decyzje wiekszością w sparwach zwykłych na zasadzie MW dogawywac się pomiedzy sobą mieszkańcami bez gminy decyduje większość. A w sprawach przekraczające czynności zwykłe jednomyślność decydować wtedy z gminą lub bez niej jak kasy od nich byśmy nie chcieli gdyby koszta były jakieś marne bo tylko my mamy te częśći wspólne po naszej stronie i to my mamy o nie dbać można tak by powiedzieć bo my wiemy co tu się dzieje bo to używamy na codzień. Oni tu nam nie wchodzą. A teraz jak mamy własne konto firmowe czy każda zakupioną śrubkę, zawias czy zakupione rozpuszczalnik płacić z tego i wyłącznie konta, czy można zapłacić z kieszeni naszych jak pierdołę trzeba kupić np. żarówkę. Bo tylko gmina będzie rządać rachunków ,a my poprostu czasem możemy się zrzucić z własnych kieszeni tak dodatkowo poza zaliczką gdy się zbiera np. na jakiś poważniejszy remont. Czy takie pierdoły jak ta zarówka, pędzelek za 3 zł trzeba potem w jakimś zeznaniu rocznym wpisywać jak z konta kasa pójdzie czy to tylko wewnętrznie rozliczać dla nas samych. A jak te ubezpieczenie się stosuje bo jak pisałem każdy ma to z automatu,a wiem że zarząd każdy wymusza to dodatkowo aby mieć spokój gdyby ktoś nie miał wykupionego ubezpieczenie w momencie szkody takie zabezpieczenie ich samych przed odpowiedzialnoscią gdyby co,a tu sami zarzadzamy bynajmiej próbujemy to poco dublować to samo i bulić za to samo i wchodzić w koszta.

Link:
BBcode:
HTML:
Schowaj odnośniki
Pokaż odnośniki do wpisu

irenalo
moderator
moderator
Posty: 8805
Rejestracja: 27-03-2006, 20:06

Re: Decyzje na zebraniu małej współnoty i zbieranie podpisów !

#39 Post autor: irenalo » 09-02-2018, 18:07

No to potwierdziłeś udział gminy. To co oglądałeś, to nie jest księga lokalowa - taka jaką Ty masz na swoje mieszkanie -ale księga gruntowa, gdzie powinna być opisana działka na której stoi budynek, adres. Nie ma tam wpisanej powierzchni lokalu i opisu pomieszczeń , które należą do tego lokalu.
Inwentaryzacją budowlana, na postawie której wyliczono udziały, znajduje się w gminie w tym miejscu , gdzie załatwialiście kupno mieszkań. I kopie tej dokumentacji powinni Wam udostępnić.
Być może lokalowi gminnemu przypisano jakieś pomieszczenia przynależne.
A teraz jak mamy własne konto firmowe czy każda zakupioną śrubkę, zawias czy zakupione rozpuszczalnik płacić z tego i wyłącznie konta, czy można zapłacić z kieszeni naszych jak pierdołę trzeba kupić np. żarówkę.
Teoretycznie wszystko powinno być na fakturę , zaksięgowane i płacone z konta.
Na konto powinny wpływać miesięczne zaliczki na bieżącą eksploatację i na FR.
Ale jeśli między sobą rozliczycie drobny zakup to nie będziecie musieli go księgować.

Co do ubezpieczenia.
Czy każdy ma odpowiednie?
Bo nie wystarczy mieć ubezpieczenie tego co jest w mieszkaniu ale trzeba mieć ubezpieczone tak zwane mury.
OC tez by się przydało.

Link:
BBcode:
HTML:
Schowaj odnośniki
Pokaż odnośniki do wpisu

irenalo
moderator
moderator
Posty: 8805
Rejestracja: 27-03-2006, 20:06

Re: Decyzje na zebraniu małej współnoty i zbieranie podpisów !

#40 Post autor: irenalo » 09-02-2018, 18:29

https://wiadomosci.wp.pl/zniszczenia-po ... 7620865g/6

Pomyśl teraz co byście zrobili.
Każdy będzie latał do ubezpieczyciela i wzywał likwidatora?
Każdy wyłoży natychmiast na zabezpieczenie dachu, by deszcz nie zniszczył całego budynku?

A jak się okaże , że ludzie mają ubezpieczenie ale nie takie , jak trzeba?
Chcesz oszczędzić kilka złotych a możesz stracić jeszcze więcej.
Gdy chce się samemu prowadzić wspólnotę to trzeba myśleć w kategoriach wspólnego dobra i czasami trzeba myśleć za wszystkich.

Link:
BBcode:
HTML:
Schowaj odnośniki
Pokaż odnośniki do wpisu

Sebe*k
.
.
Posty: 39
Rejestracja: 04-02-2018, 18:53

Re: Decyzje na zebraniu małej współnoty i zbieranie podpisów !

#41 Post autor: Sebe*k » 09-02-2018, 20:09

Tak trzeba by pilnować czy każdy z osobna ma wykupione właściwe i najlepiej z OC no i każdy by latał tam gdzie wykupił po odszkodowanie gdyby co. Chyba że się jest tak zgranym że wykupujemy polisę u jednego tego samego ubezpieczyciela prywatnie na siebie każdy to już wyglądało by to dobrze. Chodż biorąc pod uwagę spokojną głowę i koszta w sumie nie duże jakieś 400-500 zł na rok za cała wspólnotę to można by dodatkowe tak zadecydować i spac spokojnie. Gmina nie ma nic przepisane nie wiem jak z kawałkiem podwórka jakie mamy ale stawiam ze też nic nie mają, za to po swojej stronie grunt komórki korytarze piwnice mają ect. Gdzie to sprawdzić jest jakaś strona czy tylko miejscowo w urzędzie. Tam na tej stronie są podane numery księg każdego lokatora i wpsiałem i przeglądałem każdy lokal ile czego ma łacznie jakie pomieszczenia i się zgadza, gmina zero puste rubryki. biorąc pod uwagę że mamy tak podzielone to mozemy w sumie działać bez nich tylko jak decyzje wykraczaja poza zwykły zarząd dopiero ustalać z nimi. Przeceiż nikt nie będzie leciał do nich po 1-2 zł za jakiś kupiony zawias do bramki czy 0,70 groszy za żarówkę bo w sumie mają udział ale tylko udział w sumie powinni dać ale chyba więcej rozmów by było niż kasy zwrotnej. A gminy naginają przepisy i nie wpłacaja zaliczek więc wiecej zachodu niż przychodu w jakiś drobnych sparawach. Co innego elewacja czy dach,to jak najbardziej zresztą tak było zawsze nigdy o rzadne zwroty ich nie prosiliśmy. Oni zresztą sie nie interesują tą częścią troche mamy tu tak dziwnie to wszystko.

Link:
BBcode:
HTML:
Schowaj odnośniki
Pokaż odnośniki do wpisu

irenalo
moderator
moderator
Posty: 8805
Rejestracja: 27-03-2006, 20:06

Re: Decyzje na zebraniu małej współnoty i zbieranie podpisów !

#42 Post autor: irenalo » 09-02-2018, 21:00

Sebe*k pisze:
09-02-2018, 20:09
Tak trzeba by pilnować czy każdy z osobna ma wykupione właściwe i najlepiej z OC no i każdy by latał tam gdzie wykupił po odszkodowanie gdyby co, chyba że się jest tak zgranym że wykupujemy polisę u jednego to już wyglądało by to dobrze. Chodź biorąc pod uwagę spokojną głowę i koszta w sumie nie duże jakieś 500 na rok na cała wspólnotę to można by dodatkowe tak zadecydować. Gmina nie ma nic przepisane nie wiem jak z kawałkiem podwórka jaki mamy ale stawiam ze też nic mają po swojej stronie grunt komórki korytarze piwnice ect. Gdzie to sprawdzić jest jakaś strona czy tylko miejscowo w urzędzie. Tam sa podane numery księg każdego lokatora i wpsiałem i przeglądałem każdy lokal ile czego ma łacznie jakie pomieszczenia, gmina zero puste rubryki.
Nie możesz nikogo zmusić , by wykupił odpowiednie ubezpieczenie. A najmniej gminę, która ma u Was 14 %. W przypadku WM, to jest czynność zwykłego zarządu.

Faktycznie za ok. 500 zł rocznie możecie mieć ubezpieczone części wspólne i nawet z OC do 50 tys., Wyjdzie taniej rocznie niż kwartalne wynagrodzenie zarządcy.
Podziel to proporcjonalnie do udziałów. I zobacz ile wychodzi na poszczególnych właścicieli.
Gdyby coś się stało np. z dachem , to szkodę likwiduje WM i pieniądze wpływają na konto wspólnoty.
Gmina nie ma nic przepisane
Dopóki nie zobaczysz inwentaryzacji budowlanej na podstawie której wyliczono Wam udziały , to nie będziesz wiedział co należy do gminy a co jest częścią wspólną. Oczywiście w obrębie Waszej nieruchomości. Ta inwentaryzacja jest tylko w urzędzie. I być może nie być dostępna od ręki, bo jest w archiwum.
Zadzwoń lub pójdź i zapytaj. Może trzeba będzie złożyć pismo.
Nie ma tego w wersji internetowej. I nie da się zajrzeć przez internet.
Może to, co uważacie za wspólną piwnicę, jest przypisanie gminie.
To, że nikt nie używa nie ma żadnego znaczenia. W wspólnocie ponosi się koszty utrzymania tego, co się posiada a nie tego, czego się używa
nie wiem jak z kawałkiem podwórka jaki mamy
Granice swojego gruntu też powinniście znać.
Budynek mógł być sprzedany po obrysie, to grunt wspólny jest tylko pod budynkiem albo sprzedany wraz z kawałkiem gruntu wokół budynku.
Wtedy to co jest pod budynkiem i wokół jest wspólne. Wasze i gminy.
Schody i klatka schodowa są na 99% wspólne , mimo że gmina z nich nie korzysta.
Czasami schody przynależą do jednego lokalu ale to są wyjątki.
\Jest prąd na klatce? Kto placi?

Waszą działkę gruntową można spróbować odnaleźć na geoportalu.
A swoim akcie notarialnym albo w KW gruntowej masz wpisany numer działki (lub numery działek geodezyjnych).
Szukasz miejscowości i podajesz numer działki/działek.

http://www.geoportal.gov.pl/

Link:
BBcode:
HTML:
Schowaj odnośniki
Pokaż odnośniki do wpisu

ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Wróć do „Zebrania, głosowania i inne procedury”