Taras na części wspólnej

Czyli ustalanie granic nieruchomości oraz zakres odpowiedzialności wspólnoty i właścicieli lokali.
Wiadomość
Autor
irenalo
moderator
moderator
Posty: 8805
Rejestracja: 27-03-2006, 20:06

Odp.: Taras na części wspólnej

#7 Post autor: irenalo » 31-05-2016, 21:42

Miromat pisze:A czy jeżeli deweloper sprzedał jednemu właścicielowi prawo do użytkowania kawałka dachu wpisując to do jego aktu notarialnego sprzedaży mieszkania
A do KW wpisał?

Link:
BBcode:
HTML:
Schowaj odnośniki
Pokaż odnośniki do wpisu

irenalo
moderator
moderator
Posty: 8805
Rejestracja: 27-03-2006, 20:06

Odp.: Taras na części wspólnej

#8 Post autor: irenalo » 01-06-2016, 13:18

piotrusb pisze:. Zgodnie np. z orzeczeniem Sądu Najwyższego z 10 lutego 2004 r. sygn. akt IV CK 17/03, korzystanie przez poszczególnych współwłaścicieli w sposób wyłączny z określonych lokali znajdujących się we wspólnej nieruchomości, przy aprobowaniu tego stanu przez wszystkich współwłaścicieli, stanowi zachowanie mogące zostać poczytane za dorozumiane złożenie oświadczeń woli składających się na umowę o podział rzeczy wspólnej do korzystania.
Przeczytałam orzeczenie. W żaden sposób nie pasuje do sytuacji forumowicza.
Po pierwsze: u forumowicza nie ma quoad usum. Oddanie jednemu współwłaścicielowi na wyłączność części NW, to nie jest quoad usum.
Klasyczne quoad usum, to hala garażowa , która ma określoną liczbę współwłaścicieli i każdemu przydzielono konkretne miejsce do używania.
Po drugie: tarasu jeszcze nie ma, więc nie ma mowy o aprobowaniu sytuacji.
Są trzy rzeczy warte zapamiętania rzeczy z przytoczonego orzeczenia:
a) quoad usum może mieć formę dorozumianą,
b) każdy ze współwłaścicieli może podejmować samodzielnie pewne czynności w stosunku do tych części rzeczy wspólnej, z których samodzielnie korzysta
c) umowa użyczenia części rzeczy wspólnej zawarta przez poprzedniego właścicieli nie wiąże nowego nabywcy i nie wiąże pozostałych współwłaścicieli.

Link:
BBcode:
HTML:
Schowaj odnośniki
Pokaż odnośniki do wpisu

piotrusb
.
.
Posty: 5967
Rejestracja: 28-12-2009, 17:51

Odp.: Taras na części wspólnej

#9 Post autor: piotrusb » 01-06-2016, 15:58

irenalo pisze:Oddanie jednemu współwłaścicielowi na wyłączność części NW, to nie jest quoad usum.
To kwestia dyskusyjna i niejednoznacznie postrzegana również w orzecznictwie, co wynika poniekąd z tego, że nie ma ustawowej definicji umowy quoad usum. Kilka orzeczeń w takich sprawach:

Wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 14 września 2012 r., sygn. akt I ACa 31/12:
Niektóre pomieszczenia piwniczne pozostały niezagospodarowane, inne zostały samodzielnie zajęte przez niektórych właścicieli przy braku sprzeciwu ze strony pozostałych.Istniejący przez wiele lat stan faktyczny korzystania z piwnic - stan spokojnego posiadania wytworzył per facta concludentia stan podziału quoad usum.
Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 16 września 2015 r., sygn. akt III CSK 446/14:
Dopuszczalne jest w drodze umowy przekazanie nieruchomości wspólnej podzielonej quoad usum do korzystania tylko niektórym właścicielom lokali, z wyłączeniem od korzystania pozostałych, za ich zgodą.
Wyrok Sadu Okręgowego w Łodzi z dnia 12 listopada 2014 r., sygn. akt II C 1057/13:
W przedmiotowej sprawie nie doszło do zawarcia klasycznej umowy quoad usum, gdyż nie każdy ze współwłaścicieli otrzymał „swoją” część nieruchomości do użytkowania. Należy tu mówić raczej o umowie określającej prawo wyłącznego korzystania z części nieruchomości przez jednego ze współwłaścicieli, która w swej treści jest analogiczna do umowy quoad usum.
W świetle powyższego ja skłaniałbym się do poglądu, że była to dorozumiana umowa typu quoad usum lub analogiczna w treści do quoad usum.
irenalo pisze:Po drugie: tarasu jeszcze nie ma, więc nie ma mowy o aprobowaniu sytuacji.
Ale od początku (od nabycia lokalu) ów właściciel użytkował na wyłączność część dachu i ta sytuacja była, jak się zdaje, aprobowana.

Natomiast istotne jest moim zdaniem to, że podział quoad usum jest z definicji podziałem tymczasowym, uregulowaniem prowizorycznym, gdzie możliwe są dalsze modyfikacje - tak np. uchwała Sądu Najwyższego z dnia 19 lipca 1983 r., sygn. akt III CZP 32/83. Użytkowanie kawałka dachu tę definicje wypełnia; tarasu - już nie.
piotrusb

Link:
BBcode:
HTML:
Schowaj odnośniki
Pokaż odnośniki do wpisu

piotrusb
.
.
Posty: 5967
Rejestracja: 28-12-2009, 17:51

Odp.: Taras na części wspólnej

#10 Post autor: piotrusb » 01-06-2016, 16:15

I jeszcze w uzupełnieniu:

Wyrok Sądu Okręgowego w Piotrkowie Trybunalskim a dnia 27 listopada 2014 r., sygn. akt I C 606/14:
...wskazać należy, że zdania co do dopuszczalności wydzielenia części nieruchomości wspólnej do wyłącznego korzystania przez niektórych właścicieli lokali (podział quoad usum nieruchomości wspólnej) są podzielone. Według pierwszego poglądu przeznaczenie wspólnego terenu, np. ogródka, strychu bądź boiska, na potrzeby tylko niektórych właścicieli lokali jest niedopuszczalne ( G. B. , Z. M. , Ustawa o własności, s. 85). Drugie stanowisko przewiduje możliwość podziału nieruchomości do wyłącznego użytku niektórych grup właścicieli lokali, jednakże pod pewnymi warunkami ( E. D. , Prawa i obowiązki, s. 13). Taki podział powinien być skutkiem umowy członków wspólnoty mieszkaniowej, aczkolwiek nie wyklucza się w tym zakresie domniemania faktycznego (...)
Sąd Okręgowy w niniejszej sprawie, podobnie jak uczynił to Sąd Okręgowy w przywołanych wyżej sprawach przychyla się do drugiego stanowiska...
piotrusb

Link:
BBcode:
HTML:
Schowaj odnośniki
Pokaż odnośniki do wpisu

irenalo
moderator
moderator
Posty: 8805
Rejestracja: 27-03-2006, 20:06

Odp.: Taras na części wspólnej

#11 Post autor: irenalo » 01-06-2016, 16:49

piotrusb pisze:Niektóre pomieszczenia piwniczne pozostały niezagospodarowane, inne zostały samodzielnie zajęte przez niektórych właścicieli przy braku sprzeciwu ze strony pozostałych.Istniejący przez wiele lat stan faktyczny korzystania z piwnic - stan spokojnego posiadania wytworzył per facta concludentia stan podziału quoad usum.
No właśnie. Niektore zostały zagospodarowena inne nie. Czyli, gdy inni będą chcilei korztsać, znajda się dla nich pomieszczenia.
piotrusb pisze:..wskazać należy, że zdania co do dopuszczalności wydzielenia części nieruchomości wspólnej do wyłącznego korzystania przez niektórych (moje wyłuszczenie - irenalo) właścicieli lokali (podział quoad usum nieruchomości wspólnej) są podzielone. Według pierwszego poglądu przeznaczenie wspólnego terenu, np. ogródka, strychu bądź boiska, na potrzeby tylko niektórych właścicieli lokali jest niedopuszczalne ( G. B. , Z. M. , Ustawa o własności, s. 85). Drugie stanowisko przewiduje możliwość podziału nieruchomości do wyłącznego użytku niektórych grup właścicieli lokali, jednakże pod pewnymi warunkami ( E. D. , Prawa i obowiązki, s. 13). Taki podział powinien być skutkiem umowy członków wspólnoty mieszkaniowej, aczkolwiek nie wyklucza się w tym zakresie domniemania faktycznego (...)
Sąd Okręgowy w niniejszej sprawie, podobnie jak uczynił to Sąd Okręgowy w przywołanych wyżej sprawach przychyla się do drugiego stanowiska...
No właśnie. To powierdza tylko to, co napisałam.

Link:
BBcode:
HTML:
Schowaj odnośniki
Pokaż odnośniki do wpisu

irenalo
moderator
moderator
Posty: 8805
Rejestracja: 27-03-2006, 20:06

Odp.: Taras na części wspólnej

#12 Post autor: irenalo » 01-06-2016, 18:11

Kc:
Art.206 .Każdy ze współwłaścicieli jest uprawniony do współposiadania rzeczy wspólnej oraz do korzystania z niej w takim zakresie, jaki daje się pogodzić ze współposiadaniem i korzystaniem z rzeczy przez pozostałych współwłaścicieli.
I odpowiednik w UoWL:
Art. 12.
1. Właściciel lokalu ma prawo do współkorzystania z nieruchomości wspólnej zgodnie z jej przeznaczeniem.
Można to prawo realizować w dwojaki sposób : bez umownego podziału całości rzeczy , jak i z umownym podziałem. Mogę łazić po całym strychu i wieszać pranie , gdzie popadnie .
Albo mogę dostać miejsce w kącie przy kominie, gdzie powieszę swoje sznurki i będę oczekiwać , że nikt nie powiesi mi tam swojego prania. Jeśli to nie zadziała, można podzilić strych na boksy i każdy dostanie swój boks, zamknie na kłódkę i nie będzie musiał ogladać cudzej bielizny.
Każde z tych rozwiazań nie pozbawia współwłaściela współposiadania rzeczy i korzystania zgodnie z przeznaczeniem. Co prawda nie może korzystać z całości rzeczy ale biorac pod uwagę jaką funkcje spełnia strych, jego prawa zostały nie naruszone.
Inna sytuacja jest wtedy, jeśli pozbawi się kogoś prawa do korzystania ze strychu np. :
Część właścicili lokali ma boksy na wspólnym na strychu a część nie.
Prawa części zostały ewidentnie naruszone, bo zostali całkowicie pozbawieni możliwości współkorzystania ze strychu.
Oczywiście współwłaściciele mogą się dobrowolnie zrzec swojego prawa do współposiadania w drodze umowy, w której to umowie można zapisać warunki , jak i potencjalne wynagrodzenie za używanie części wspólnej na wyłączność.
W WM zamiast klasycznego quaod usum może funcjonować inny stosunek zobowiązaniowy (najem , dzierżawa, użyczenie ) . Jedną stroną będzie WM ( jednostka organizacyjna ) , drugą właściciel lokalu.
A wtedy nie ma mowy o podziale do użytkowania w klasycznym rozumieniu tego pojęcia.

Link:
BBcode:
HTML:
Schowaj odnośniki
Pokaż odnośniki do wpisu

ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Wróć do „Nieruchomość wspólna”