Miejsca parkingowe na podwórku wspólnym z urzędem miasta.
-
- .
- Posty: 2
- Rejestracja: 05-08-2024, 16:30
Miejsca parkingowe na podwórku wspólnym z urzędem miasta.
Witam,
Otóż moja sytuacja wygląda tak. Jest jeden dość spory dom z ogrodzonym podwórkiem i jestem prywatnym właścicielem 50% domu i podwórka, a drugie 50 procent domu i działki ma urząd miasta. W części urzędu miasta są 3 mieszkania, gdzie mieszkają ludzie przydzieleni z urzędu. Ponadto ważne jest, że działka nie jest podzielona.
Zawsze było w porządku, ludzie sobie parkowali i było ok, aż od pewnego dnia po prostu jeden z sąsiadów robi mi awantury, że źle parkuję,(Tak samo parkuję od 20 lat) że mam parkować tutaj i tutaj, ogólnie jest nieprzyjemny i w ogóle zastanawia mnie czy on w ogóle ma prawo parkować na podwórku. Czy to, że ktoś mieszka w mieszkaniu z urzędu miasta nie znaczy, że z automatu ma miejsce parkingowe na ogrodzonym terenie domu? Wiem, od sąsiada z którym się lubię, że nie mają żadnych odrębnych zgód z urzędu miasta na parkowanie tylko po prostu mają przydzielone mieszkania z urzędu miasta i tyle. Nie wiem czy w ogóle to ważne, ale mam kamerę na parking i tylko jest nagrane jak sąsiad mocno wymachuje rękami i ma zły grymas twarzy, a wulgaryzmów nie widać. Po prostu bardzo by mi pomogłoby gdyby sąsiad nie mógł parkować, bo nie spotykałbym go, gdyż właśnie tylko przy samochodzie się widzimy.
Bardzo byłbym wdzięczny za radę co w takiej sytuacji powinienem zrobić.
Otóż moja sytuacja wygląda tak. Jest jeden dość spory dom z ogrodzonym podwórkiem i jestem prywatnym właścicielem 50% domu i podwórka, a drugie 50 procent domu i działki ma urząd miasta. W części urzędu miasta są 3 mieszkania, gdzie mieszkają ludzie przydzieleni z urzędu. Ponadto ważne jest, że działka nie jest podzielona.
Zawsze było w porządku, ludzie sobie parkowali i było ok, aż od pewnego dnia po prostu jeden z sąsiadów robi mi awantury, że źle parkuję,(Tak samo parkuję od 20 lat) że mam parkować tutaj i tutaj, ogólnie jest nieprzyjemny i w ogóle zastanawia mnie czy on w ogóle ma prawo parkować na podwórku. Czy to, że ktoś mieszka w mieszkaniu z urzędu miasta nie znaczy, że z automatu ma miejsce parkingowe na ogrodzonym terenie domu? Wiem, od sąsiada z którym się lubię, że nie mają żadnych odrębnych zgód z urzędu miasta na parkowanie tylko po prostu mają przydzielone mieszkania z urzędu miasta i tyle. Nie wiem czy w ogóle to ważne, ale mam kamerę na parking i tylko jest nagrane jak sąsiad mocno wymachuje rękami i ma zły grymas twarzy, a wulgaryzmów nie widać. Po prostu bardzo by mi pomogłoby gdyby sąsiad nie mógł parkować, bo nie spotykałbym go, gdyż właśnie tylko przy samochodzie się widzimy.
Bardzo byłbym wdzięczny za radę co w takiej sytuacji powinienem zrobić.
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Schowaj odnośniki |
Re: Miejsca parkingowe na podwórku wspólnym z urzędem miasta.
Sąsiad jako najemca lokaku gminnego ma prawo parkować na terenie wspólnym, jeśli ten teren jest przeznaczony na parkowanie. Tak samo, jak np. ma prawo korzystać z klatki schodowej.
Na czym polega, to złe parkowanie? Co mu przeszkadza?
Na czym polega, to złe parkowanie? Co mu przeszkadza?
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Schowaj odnośniki |
-
- .
- Posty: 2
- Rejestracja: 05-08-2024, 16:30
Re: Miejsca parkingowe na podwórku wspólnym z urzędem miasta.
Tak szczerze to nie wiem co jest w umyśle tego człowieka. Sytuacja od zawsze była taka, że sobie ludzie parkują na podwórku, a teraz według swego widzi misie chce sobie ustawić ludzi i naprawdę nie wiadomo o co chodzi, bo miejsca jest dość sporo i samochody nikomu nie wadzą i nie blokuje klatki, czy wyjazdu ani nic z tych rzeczy. No nic, będę musiał po prostu pokombinować z kamerą żeby też nagrywała dźwięk i jak dojdzie do kolejnej awantury i inaczej załatwiać sprawy. Po prostu jest nieprzyjemnie i wystarczy, że otworzę drzwi swojego domu to już facet się na mnie wulgarnie się drze i każe mi przestawiać samochód, bo nie jest w wyznaczonym przez niego miejscu. Ja nie mam ochoty się uginać, bo facet mi wygląda na takiego co dać mu palec to zabierze całą rękę.
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Schowaj odnośniki |
Re: Miejsca parkingowe na podwórku wspólnym z urzędem miasta.
Może parkujecie za blisko okien? Albo na terenie zielonym?
Jesli to teren wspólny, to można wyznaczyć miejsca do parkowania. Ale o tym decydują właściciele w tym gmina.
Jesli to teren wspólny, to można wyznaczyć miejsca do parkowania. Ale o tym decydują właściciele w tym gmina.
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Schowaj odnośniki |
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Ostatni post
-
- 10 Odpowiedzi
- 3260 Odsłony
-
Ostatni post autor: piotrusb
06-10-2023, 15:31
-
-
Miejsca parkingowe- uchwała, zarząd zwykły?
autor: MMX13 » 17-07-2022, 11:16 » w Nieruchomość wspólna - 23 Odpowiedzi
- 2596 Odsłony
-
Ostatni post autor: MMX13
22-07-2022, 16:44
-
-
-
Dodatkowe miejsce parkingowe w części wspólnej blokujące przejazd
autor: Kh4mell » 26-08-2024, 08:09 » w Nieruchomość wspólna - 1 Odpowiedzi
- 331 Odsłony
-
Ostatni post autor: piotrusb
26-08-2024, 10:00
-
-
-
Sprzedaż prawa do wyłącznego użytkowania miejsca postojowego
autor: elmaz » 10-11-2023, 14:23 » w LEX - prawo w działalności wspólnot mieszkaniowych - 20 Odpowiedzi
- 4202 Odsłony
-
Ostatni post autor: elmaz
14-11-2023, 17:33
-
-
-
Dla dłużnika nieznanego z miejsca pobytu sąd, na wniosek wspólnoty, może ustanowić kuratora
autor: piotrusb » 28-02-2024, 09:37 » w Orzecznictwo sądów powszechnych - 2 Odpowiedzi
- 593 Odsłony
-
Ostatni post autor: piotrusb
29-02-2024, 09:30
-