Udziały w gruncie, a ogrodzenie

[BartiC98]

Rozumiem,wyślę zapytanie do gminy w takim razie. KW sprawdzałem już wcześniej i nie ma tam żadnej wzmianki o własności do użytku wspólnego gruntu,każdy z Nas w KW ma wpis " A: wielkość udziału w nieruchomości wspólnej, którą stanowi grunt oraz części budynku i urządzenia, które nie służą wyłącznie do użytku właścicieli lokali-443/ 1000
B: wielkość udziału w nieruchomości wspólnej, którą stanowi prawo użytkowania wieczystego oraz części budynku i urządzenia, które nie służą wyłącznie do użytku właścicieli lokali-" tu nic nie pisze.
Geoportal również dawno obadałem i dzialka jest jedną,nie ma żadnego podziału.

[irenalo]

Jeszcze jedna rzecz mi przyszła do głowy. Płacisz podatek od nieruchomości m.in. za grunt. Podatek za grunt jest wyliczany: powierzchnia wspólnej działki x udział w NW. Dlaczego masz dopłacać do sąsiada? A może on myśli, że ten opodatkowy grunt nie obejmuje gruntu pod zabudowaniami?

[BartiC98]

No właśnie,jeżeli faktycznie jest zajęte więcej,bo dokładnie jeszcze tego nie mierzyłem,ale tak naprawdę to być może place za grunt, który zagrodził sobie sąsiad.
Nawiązując jeszcze do umowy quoad usum- czy jest to jakoś prawnie przewidziane ze powinienem być poinformowany przy sprzedaży że taka umowa sąsiada z gmina obowiązuje?

[piotrusb]

Nawiązując jeszcze do umowy quoad usum- czy jest to jakoś prawnie przewidziane ze powinienem być poinformowany przy sprzedaży że taka umowa sąsiada z gmina obowiązuje?

Nie, nie ma takiego obowiązku, zwłaszcza jeśli umowa nie miała charakteru formalnego (pisemnego).

Natomiast jeśli w umowie quaod usum nie postanowiono inaczej użytkownik na wyłączność danej części nieruchomości wspólnej ma prawo czerpać z niej pożytki, ale zarazem to jego, a nie wspólnotę, obciążają wszystkie koszty związane z utrzymaniem tej części.

[irenalo]

Nie ma szczególnego przepisu, który to nakazuje, ale jest dobra praktyka. Np. deweloper przy sprzedaży "oddaje" ogródek na wyłączność właścicielowi mieszkania na parterze albo na NW są wydzielone miejsca postojowe oddane na wyłączność. I te prawa są wpisane w KW.
Podejrzewam, źe sąsiad prawem kaduka wygrodził sobie tyle, ile mu pasowało. Najemcy nie byli stroną w sprawie a urzędników gminy to całkowicie nie interesowało.