Ustanowienie służebności przejazdu na sąsiednich działkach

[piotrusb]

Ad. 1. Nie. O taką służebność może wystąpić do sądu jako wnioskodawca, wspólnota, która ma w takiej sprawie legitymację czynną.

Ad. 2. To zależy od podejścia sądu, bo orzecznictwo jest tu rozbieżne. Jeśli jednak we wniosku jako uczestnik zostanie przez wnioskodawcę wskazana wspólnota, to sąd powiadomi tylko wspólnotę, a dopiero jeśli w toku postępowania sąd uzna, że wspólnota nie ma tu legitymacji biernej, to oddali wniosek i wtedy wnioskodawca może w kolejnym wniosku wskazać jako uczestników wszystkich współwłaścicieli.

[spek]

O taką służebność może wystąpić do sądu jako wnioskodawca, wspólnota, która ma w takiej sprawie legitymację czynną.

Czy aby na pewno? Jak już, to i tak chyba orzecznictwo jest podzielone.
Ja raczej się skłaniam, że problem dojazdu do nieruchomości, to problem poszczególnych współwłaścicieli, a nie kwestia Wspólnoty, która zajmuje się co do zasady nieruchomością wspólną. To przecież indywidualne pojazdy mieszkańców danej wspólnoty użytkują cudzą drogę, a nie jakieś "pojazdy wspólnotowe".
Czy jakby drogę zaczął użytkować pojedynczy mieszkaniec jakieś wspólnoty z drugiego końca kraju, to stroną postępowania o służebność/wynagrodzenie/koszty remontu jest tylko on, czy cała jego wspólnota? (pytanie retoryczne)

Poza tym nietrudno sobie wyobrazić sytuację, że w sprawie służebności dwóch sąsiadujących ze sobą wspólnot mieszkaniowych jest osoba która posiada udziały w obu nieruchomościach. Zatem nie potrzebuje żadnych służebności, bowiem korzysta z drogi jako współwłaściciel. Na jakiej podstawie zatem taka osoba ma współfinansować (pod przykrywką zaliczek na zarząd nw) wynagrodzenie z tytułu służebności sąsiadom, którzy nie posiadają tytułu własności do sąsiedniej drogi?
Tym samym uważam, że to kwestia indywidualna każdego ze współwłaścicieli. Jedni uzyskają dojazd na podstawie służebności, drudzy na podstawie współwłasności, a inni z różnych powodów nie są zainteresowani posiadaniem dojazdu w ogóle.

Jeśli jednak we wniosku jako uczestnik zostanie przez wnioskodawcę wskazana wspólnota, to sąd powiadomi tylko wspólnotę

Czy istnieje ryzyko, że orzeczenie sądu zapadnie bez informowania współwłaścicieli nieruchomości obciążanej? Jeżeli tak, to ze względu na pewne powiązania Zarząd Wspólnoty obciążonej zrzeknie się wszelkiego wynagrodzenia za ustanowienie służebności, a współwłaściciele nie będą mieli nawet wiedzy, że miało miejsce jakieś postępowanie sądowe. O obciążeniu dowiedzą się po czasie dopiero jak zajrzą w dział III KW.
Nawet jeśli, to czy Zarząd Wspólnoty obciążanej musi uzyskać pełnomocnictwo w formie uchwały (jako czynności przekraczającą zarząd), aby posiadać legitymację do reprezentowania Wspólnoty w powyższym postępowaniu sądowym?

[piotrusb]

Na pewno. I orzecznictwo tu akurat jest jednolite. O ile są rozbieżności odnośnie tego, czy wspólnota może ustanowić służebność na nieruchomości wspólnej, to nie ma wątpliwości, że wspólnota może wystąpić o ustanowienie służebności na rzecz jej członków.
Pojedynczy właściciel też może wystąpić o ustanowienie służebności, ale będzie to służebność osobista tylko na jego rzecz, a nie na rzecz wszystkich członków wspólnoty.

Czy istnieje ryzyko, że orzeczenie sądu zapadnie bez informowania współwłaścicieli nieruchomości obciążanej?

Tak, istnieje takie ryzyko, bo ta zarząd wspólnoty, a nie sąd powinien powiadomić o takiej sprawie właścicieli.

[piotrusb]

Bezsporne jest w orzecznictwie, że wspólnota mieszkaniowa – a więc jednostka organizacyjna wykreowana przez art. 6 powołanej ustawy, grupująca podmioty połączone specyficznym stosunkiem współwłasności szczególnego rodzaju nieruchomości i powołana do życia celem reprezentowania zbiorowych interesów jej członków związanych z gospodarowaniem przedmiotem współwłasności – jest legitymowana biernie w sprawach o ustanowienie służebności drogowej na nieruchomości objętej udziałami właścicieli wyodrębnionych lokali w użytkowaniu wieczystym ustanowionym na tej nieruchomości

Wyrok Sądu Okręgowego w Łodzi z dnia 13 marca 2018 r., sygn. akt III Ca 320/18

[piotrusb]

...czy Zarząd Wspólnoty obciążanej musi uzyskać pełnomocnictwo w formie uchwały (jako czynności przekraczającą zarząd), aby posiadać legitymację do reprezentowania Wspólnoty w powyższym postępowaniu sądowym?

Tak, musi mieć takie pełnomocnictwo.

Działanie organu wspólnoty będącej uczestnikiem postępowania w sprawie o ustanowienie służebności przejazdu na nieruchomości wspólnej jest czynnością przekraczającą zakres zwykłego zarządu, bowiem chodzi tu o obciążenie tej nieruchomości, a zarząd, reprezentując wspólnotę, może w toku postępowania dokonywać czynności procesowych zarówno o charakterze obronnym, jak również prowadzących do obciążenia nieruchomości wspólnej – zatem do takiej reprezentacji musi zostać upoważniony przez członków wspólnoty w drodze podjęcia stosownej uchwały.

Postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 4 lutego 2011 r., sygn. akt III CSK 110/10, postanowienie Sadu Najwyższego z dnia 7 października 2011 r., sygn. akt III CSK 23/11, uchwala Sądu Najwyższego z dnia 5 lutego 2010 r., sygn. akt III CZP 127/09.

[irenalo]

Służebność można ustanowić za zgodą obu właścicieli nieruchomości albo przez sąd.
Służebność to znaczne ograniczenie prawa własności, więc sądy nie ustanawiają służebności wg widzimisie wnioskodawcy.
Muszą zachodzić bardzo ważne przesłanki.

W przypadku trwającego postępowania o ustanowienie służebnosci każdy współwłaściciel gruntu powinien być powiadomiony.