Sprawdzenie członka zarzadu wspólnoty
Re: Sprawdzenie członka zarzadu wspólnoty
Nie przemawia przeze mnie zazdrość. Wkurza mnie tylko że ktoś perfidnie wykorzystuje niewiedzę innych właścicieli i robi sobie z tego niezłe źródło utrzymania niewiele się wysilając.kamil_w pisze: ↑16-03-2021, 11:22=====
A tak na marginesie: cała sprawa wygląda tak, jakby przemawiała przez Ciebie zwykła zazdrość. Spróbuj się zastanowić, czy sam nie jesteś w stanie wprowadzić jakichś pozytywnych zmian w swojej wspólnocie. Rozważ, czy masz na to czas (a potrzeba go naprawdę sporo) i czy posiadasz zdolności kierownicze (tzn. czy potrafisz przewodzić i egzekwować). Oczywiście zrób to na chłodno, bo tu trzeba być realistą, a nie podbudowywać swoje ego. Sam u siebie przerabiałem to, że osoby, które nigdy w życiu niczym nie zarządzały, chciały sobie to zrekompensować pracą w zarządzie wspólnoty. I nietrudno się domyśleć, że nic dobrego z tego nie wyszło: same pretensje i brak organizacji...
Jeśli uważasz, że masz potencjał: przedstaw swoje pomysły na zebraniu i zgłoś swoją kandydaturę. Tylko pamiętaj, że to jest ogromna odpowiedzialność no i że pozostali właściciele mogą mieć inne zdanie i wcale nie muszą Ciebie wybrać...
Po drugie: rozważ też, że zarząd wspólnoty musi działać zgodnie z prawem i wolą większości właścicieli. Oznacza to, że ma obowiązku robienia wszystkiego, co inni sobie wymyślą i pomysły pojedynczych właścicieli, jeśli nie znajdą akceptacji większości, mogą nie być zrealizowane.
I po trzecie, najważniejsze: jeśli większość właścicieli w innych wspólnotach uważa takie wynagrodzenie (o ile jego wysokość per 1 osoba to prawda) za stosowne i godzą się tyle płacić, to nic Ci do tego. To są ich pieniądze i ich wola. Nie ma tu nic do rzeczy, że wysokość wynagrodzenia ustanowił deweloper, bo właściciele w każdej chwili mogli podjąć uchwałę o zmianie jego wysokości.
Pytasz czy zarządzałem - tak zarządzałem i jednocześnie administrowałem dużą (ponad 300 lokali) wspólnotą mieszkaniową przez kilka lat( nie mieliśmy, jak w przypadku opisywanej pani, zatrudnionej wyspecjalizowanej firmy administrującej tylko w robiliśmy wszystko sami) . Zatrudnialiśmy jedynie księgową.
Także o wszystkim co piszesz wiem.
I tak chyba będę musiał zainicjować.
A jaki przepis zabrania tego abym takimi rozliczeniami dysponował? Sprawozdanie finansowe wspólnoty nie jest niejawne.
Poza tym nie uzyskałem ich w sposób nielegalny - otrzymałem je od członków tamtych wspólnot.
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Schowaj odnośniki |
-
- .
- Posty: 48
- Rejestracja: 27-03-2014, 16:47
Re: Sprawdzenie członka zarzadu wspólnoty
W mojej wspólnocie chcemy właśnie zrezygnować albo obniżyć wynagrodzenie zarządu z kilku przyczyn:
- praktycznie wszystkie prace we wspólnocie wykonuje administrator i firma zarządzająca, zarząd jedynie zatwierdza przelewy, wszystkie decyzje wskazywane są przez administratora,
- zarząd zdecydował o utrzymywaniu stałych konserwatorów za co ponosimy koszty znacznie przekraczające faktyczne koszty konserwacji, ale nie trzeba się niczym zajmować,
- zarząd utrzymuje firmę administrującą która ma stawki o 20% wyższe niż rynek, dzięki czemu zarząd nie musi nic robić, a mieszkańcy płacą spory czynsz,
- gdy mieszkańcy zebrali konkurencyjne oferty na administrowanie, zarząd odmówił podjęcia działań do zmiany bądź rewizji kosztu administracji,
- kontakty z zarządem urągają straszliwie kulturze.
Wynagrodzenie jest za wykonywaną pracę a nie za siedzenie na tronie. A najlepsze w tym jest to, że zarząd tak prowadzi prace wspólnoty, że praktycznie uniemożliwia poddawanie pod głosowania pomysłów mieszkańców.
- praktycznie wszystkie prace we wspólnocie wykonuje administrator i firma zarządzająca, zarząd jedynie zatwierdza przelewy, wszystkie decyzje wskazywane są przez administratora,
- zarząd zdecydował o utrzymywaniu stałych konserwatorów za co ponosimy koszty znacznie przekraczające faktyczne koszty konserwacji, ale nie trzeba się niczym zajmować,
- zarząd utrzymuje firmę administrującą która ma stawki o 20% wyższe niż rynek, dzięki czemu zarząd nie musi nic robić, a mieszkańcy płacą spory czynsz,
- gdy mieszkańcy zebrali konkurencyjne oferty na administrowanie, zarząd odmówił podjęcia działań do zmiany bądź rewizji kosztu administracji,
- kontakty z zarządem urągają straszliwie kulturze.
Wynagrodzenie jest za wykonywaną pracę a nie za siedzenie na tronie. A najlepsze w tym jest to, że zarząd tak prowadzi prace wspólnoty, że praktycznie uniemożliwia poddawanie pod głosowania pomysłów mieszkańców.
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Schowaj odnośniki |
Re: Sprawdzenie członka zarzadu wspólnoty
Jezęli jesteście do tego stopnia niezadowoleni z zarządu, to go odwołajcie, bo obniżenie wynagrodzenia nic nie zmieni z kwestii, które wymieniłaś, a tak czy siak trzeba podjąć uchwałę.
Natomiast utrzymanie stałych konserwatorów jest według mnie dobrą praktyką, wykorzystywaną przez większość wspólnot, zwłaszcza większych. Owszem to kosztuje, ale taki model można docenić, gdy np. pęknie rura, woda zalewa budynek, a my wtedy zaczynamy gorączkowo szukać hydraulika, a tu wszyscy akurat są zajęci. Dopiero wtedy byłyby pretensje do zarządu, że nie ma konserwatora. Ponadto stały konserwator zna instalacje budynku i w związku z tym wielokroć znacznie szybciej jest w stanie zaradzić awarii. Poza tym większość instalacji powinna być regularnie konserwowana i sprawdzana, żeby do awarii nie doszło. Szukanie za każdym razem konserwatora nie jest tu dobrym rozwiązaniem.
To coś jak ubezpieczenie. Można mieć wrwązenie, że płaci się bez sensu całe lata i można by te pieniądze zaoszczędzić - dopóki coś się nie stanie.
Natomiast utrzymanie stałych konserwatorów jest według mnie dobrą praktyką, wykorzystywaną przez większość wspólnot, zwłaszcza większych. Owszem to kosztuje, ale taki model można docenić, gdy np. pęknie rura, woda zalewa budynek, a my wtedy zaczynamy gorączkowo szukać hydraulika, a tu wszyscy akurat są zajęci. Dopiero wtedy byłyby pretensje do zarządu, że nie ma konserwatora. Ponadto stały konserwator zna instalacje budynku i w związku z tym wielokroć znacznie szybciej jest w stanie zaradzić awarii. Poza tym większość instalacji powinna być regularnie konserwowana i sprawdzana, żeby do awarii nie doszło. Szukanie za każdym razem konserwatora nie jest tu dobrym rozwiązaniem.
To coś jak ubezpieczenie. Można mieć wrwązenie, że płaci się bez sensu całe lata i można by te pieniądze zaoszczędzić - dopóki coś się nie stanie.
piotrusb
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Schowaj odnośniki |
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Ostatni post
-
-
Zbieranie głosów przez członka wspólnoty
autor: franki » 08-08-2023, 12:07 » w Zebrania, głosowania i inne procedury - 7 Odpowiedzi
- 942 Odsłony
-
Ostatni post autor: piotrusb
10-08-2023, 12:10
-
-
-
kadencja członka zarządu wspólnoty mieszkaniowej
autor: kruk2 » 14-03-2024, 21:39 » w Zarząd wspólnoty - 1 Odpowiedzi
- 664 Odsłony
-
Ostatni post autor: piotrusb
15-03-2024, 20:02
-
-
-
Remont - wymiana instalacji kan. a odmowa członka wspólnoty itd.
autor: KLIMZ » 21-11-2023, 19:38 » w Remonty i modernizacje - 4 Odpowiedzi
- 959 Odsłony
-
Ostatni post autor: piotrusb
24-11-2023, 10:45
-
-
-
Pobieraine wypłaty, a śmierć członka zarządu
autor: inkognito007 » 30-09-2021, 13:41 » w Zarząd wspólnoty - 6 Odpowiedzi
- 1218 Odsłony
-
Ostatni post autor: elmaz
05-10-2021, 19:45
-
-
-
Zwrot kosztów do WSPÓLNOTY kosultacji prawnych na rzecz członka zarządu.
autor: Jrz » 20-02-2023, 14:12 » w Zarząd wspólnoty - 4 Odpowiedzi
- 727 Odsłony
-
Ostatni post autor: Jrz
20-02-2023, 22:11
-