Szymborska...
Szymborska...
Kod: Zaznacz cały
Niebo
Od tego trzeba było zacząć: niebo.
Okno bez parapetu, bez futryn, bez szyb.
Otwór i nic poza nim,
ale otwarty szeroko.
Nie muszę czekać na pogodną noc,
ani zadzierać głowy,
żeby przyjrzeć się niebu.
Niebo mam za plecami, pod ręką i na powiekach.
Niebo owija mnie szczelnie
i unosi od spodu.
Nawet najwyższe góry
nie są bliżej nieba
niż najgłębsze doliny.
Na żadnym miejscu nie ma go więcej
niż w innym.
Obłok równie bezwzględnie
przywalony jest niebem co grób.
Kret równie wniebowzięty
jak sowa chwiejąca skrzydłami.
Rzecz, która spada w przepaść,
spada z nieba w niebo.
Sypkie, płynne, skaliste,
rozpłomienione i lotne
połacie nieba, okruszyny nieba,
podmuchy nieba i sterty.
Niebo jest wszechobecne
nawet w ciemnościach pod skórą.
Zjadam niebo, wydalam niebo.
Jestem pułapką w pułapce,
zamieszkiwanym mieszkańcem,
obejmowanym objęciem,
pytaniem w odpowiedzi na pytanie.
Podział na ziemię i niebo
to nie jest właściwy sposób
myślenia o tej całości.
Pozwala tylko przeżyć
pod dokładniejszym adresem,
szybszym do znalezienia,
jeślibym była szukana.
Moje znaki szczególne
to zachwyt i rozpacz.
Nic dwa razy
Nic dwa razy się nie zdarza
i nie zdarzy. Z tej przyczyny
zrodziliśmy się bez wprawy
i pomrzemy bez rutyny.
Choćbyśmy uczniami byli
najtępszymi w szkole świata,
nie będziemy repetować
żadnej ziny ani lata.
Żaden dzień się nie powtórzy,
nie ma dwóch, podobnych nocy,
dwóch tych samych pocałunków;
dwóch jednakich spojrzeń w oczy.
Wczoraj, kiedy twoje imię
ktoś wymówił przy mnie głośno,
tak mi było, jakby róża
przez otwarte wpadła okno.
Dziś, kiedy jesteśmy razem,
odwróciłam twarz ku ścianie.
Róża? Jak wygląda róża?
Czy to kwiat? A może kamień?
Czemu ty się, zła godzino,
z niepotrzebnym mieszasz lękiem?
Jesteś – a więc musisz minąć.
Miniesz – a więc to jest piękne.
Uśmiechnięci, wpółobjęci
spróbujemy szukać zgody,
choć różnimy się od siebie
jak dwie krople czystej wody.
http://nnyv.wrzuta.pl/audio/8UyHHjvoScX ... _co_piekne
:-)
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Schowaj odnośniki |
Odp.: Szymborska...
Była z nami.
Żyła z nami.
Odeszła cicho, we śnie.
Bez pożegnania, bo…
przecież…
jeszcze spotkamy się.
Nasze będą Przestworza,
ciszy uśmiechy,
lądy ze światła i marzeń,
nieskończoności oddechy,
gwiazd oceany, radości morza
i… Moc nieśmiertelnych zdarzeń.
(Autor: Haneczka)
Żyła z nami.
Odeszła cicho, we śnie.
Bez pożegnania, bo…
przecież…
jeszcze spotkamy się.
Nasze będą Przestworza,
ciszy uśmiechy,
lądy ze światła i marzeń,
nieskończoności oddechy,
gwiazd oceany, radości morza
i… Moc nieśmiertelnych zdarzeń.
(Autor: Haneczka)
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Schowaj odnośniki |
Odp.: Szymborska...
Gratulacje Haneczko, podoba mi się twój wiersz.
P.S. Przekazuję kilka sentencji naszej noblistki:
"Czemu ty się zła godzino, z niepotrzebnym mieszasz lękiem? Jesteś – a więc musisz minąć. Miniesz – a więc to jest piękne",
"Tyle wiemy o sobie, ile nas sprawdzono",
"Trzy słowa najdziwniejsze. Kiedy wymawiam słowo Przyszłość, pierwsza sylaba odchodzi już do przeszłości. Kiedy wymawiam słowo Cisza, niszczę ją. Kiedy wymawiam słowo Nic, stwarzam coś, co nie mieści się w żadnym niebycie",
"Nienawiść – Jest mistrzynią kontrastu między łoskotem a ciszą,
między czerwoną krwią a białym śniegiem",
"Człowiek, który nie poczuł smaku swoich łez - nie jest prawdziwym człowiekiem"
"Żyjemy dłużej, ale mniej dokładnie i krótszymi zdaniami",
"Nie ma rozpusty gorszej niż myślenie",
„Od whisky – iloraz niski”
„Od cherry – nogi czterry”
„Lepiej złamać obie nogi, niż miejscowe jeść pierogi”
„Lepiej mieć życiorys brzydki, niż w tej knajpie jadać frytki”
„Lepszy ku przepaści marsz, niż w tych naleśnikach farsz”
„Lepszy jasyr Panie Dzieju, niż z gablotki śledź w oleju”
„Lepsza w domu świekra z zezem, niż tu jajko z majonezem”.
Pozdrawiam
P.S. Przekazuję kilka sentencji naszej noblistki:
"Czemu ty się zła godzino, z niepotrzebnym mieszasz lękiem? Jesteś – a więc musisz minąć. Miniesz – a więc to jest piękne",
"Tyle wiemy o sobie, ile nas sprawdzono",
"Trzy słowa najdziwniejsze. Kiedy wymawiam słowo Przyszłość, pierwsza sylaba odchodzi już do przeszłości. Kiedy wymawiam słowo Cisza, niszczę ją. Kiedy wymawiam słowo Nic, stwarzam coś, co nie mieści się w żadnym niebycie",
"Nienawiść – Jest mistrzynią kontrastu między łoskotem a ciszą,
między czerwoną krwią a białym śniegiem",
"Człowiek, który nie poczuł smaku swoich łez - nie jest prawdziwym człowiekiem"
"Żyjemy dłużej, ale mniej dokładnie i krótszymi zdaniami",
"Nie ma rozpusty gorszej niż myślenie",
„Od whisky – iloraz niski”
„Od cherry – nogi czterry”
„Lepiej złamać obie nogi, niż miejscowe jeść pierogi”
„Lepiej mieć życiorys brzydki, niż w tej knajpie jadać frytki”
„Lepszy ku przepaści marsz, niż w tych naleśnikach farsz”
„Lepszy jasyr Panie Dzieju, niż z gablotki śledź w oleju”
„Lepsza w domu świekra z zezem, niż tu jajko z majonezem”.
Pozdrawiam
andrzejL
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Schowaj odnośniki |
Odp.: Szymborska...
Andrzeju, a ja dziękuję za to, że Tobie się podoba. :>andrzejL pisze:Gratulacje Haneczko, podoba mi się twój wiersz.
Jak myślisz, które z zacytowanych przez Ciebie sentencji najbardziej przemawiają do mnie, choć wszystkim pozostałym nie można odmówić uroku i doskonałości?
Możesz wybrać tylko dwie. :>
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Schowaj odnośniki |
Odp.: Szymborska...
"Tyle wiemy o sobie, ile nas sprawdzono"
"Człowiek, który nie poczuł smaku swoich łez - nie jest prawdziwym człowiekiem"
"Człowiek, który nie poczuł smaku swoich łez - nie jest prawdziwym człowiekiem"
andrzejL
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Schowaj odnośniki |
Odp.: Szymborska...
Przykro mi , ale niestety...
Prawidłowa odpowiedź jest następująca:
"Czemu ty się zła godzino, z niepotrzebnym mieszasz lękiem? Jesteś – a więc musisz minąć. Miniesz – a więc to jest piękne"
"Nie ma rozpusty gorszej niż myślenie"
:>
Prawidłowa odpowiedź jest następująca:
"Czemu ty się zła godzino, z niepotrzebnym mieszasz lękiem? Jesteś – a więc musisz minąć. Miniesz – a więc to jest piękne"
"Nie ma rozpusty gorszej niż myślenie"
:>
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Schowaj odnośniki |