SN o dopuszczalności założenia KW
Odp.: SN o dopuszczalności założenia KW
Dokładnie tak. Często też w doktrynie spotyka się stwierdzenie, że orzeczenia SN, zwłaszcza podejmowane w składzie 7-osobowym, nawet jeśli nie została im nadana moc zasady prawnej, wiążą sądy nizszej instancji "mocą autorytetu Sądu Najwyższego".elmaz pisze:Często używa się sformułowań, że wyrok SN "kończy spory" co do rozumienia jakichś przepisów, nawet jeśli to orzeczenie formalnie niczego nie zmienia poza rozpatrywaną sprawą, bo nie uzyskuje mocy zasady prawnej.
piotrusb
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Schowaj odnośniki |
Odp.: SN o dopuszczalności założenia KW
Wystarczyło, byś napisał tylko raz. Na początku dyskusji. Albo w środku.piotrusb pisze:W tym wątku od samego początku mówimy wyłącznie o spółdzielczym własnościowym prawie do lokalu. Nie zarzucaj mi nie zrozumienia różnicy z prawem odrębnej własności lokalu z tego powodu, że nie chcę w jednym zdaniu trzykrotnie powtarzać "spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu".
I za każdym razem trzeba pytać, co mówiący ma na myśli.piotrusb pisze:Masz rację, ale dla zasobów spółdzielczych powszechnie używa się tego określenia w odniesieniu do spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu. Tak samo kolokwialnie mówi się w odniesieniu do odrębnej własności lokalu (również wydzielonego z zasobów spółdzielni) - własność hipoteczna, lokal hipoteczny. To faktycznie nie są określenia formalno-prawne i z pewnością nie są dopuszczalne np. w akcie notarialnym, tym niemniej ich użycie jest powszechnie.
Masz jakieś dane na ten temat czy tak sobie domniemywasz?piotrusb pisze:Nie masz racji. Przynajmniej w Warszawie była to standardowa praktyka i takich wpisów były tysiące. Tysiące ludzi brało na tej podstawie kredyty hipoteczne na zakup mieszkania, na co teraz nie mają szans.
Na co nie mają szans? Na kredyt czy na zakup mieszkania? :-)
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Schowaj odnośniki |
Odp.: SN o dopuszczalności założenia KW
Mam dane. Po pierwsze pisała o tym Rzeczpospolita i to w trzech artykułach w dziale prawnym (28.05, 31.07 i 06.09 br.), po drugie, rozmawiałem ostatnio kilkakrotnie z notariuszem, po trzecie, mam po sąsiedzku jedną z większych (jeśli nie największych) w kraju spóldzielni mieszkaniowych i sporo znajomych tam mieszkających i żywotnie zainteresowanych dyskutowaną kwestią i śledzących sprawy z niż związane.irenalo pisze:Masz jakieś dane na ten temat czy tak sobie domniemywasz?
Na kredyt, ale to często oznacza, że i na zakup :-)irenalo pisze:Na co nie mają szans? Na kredyt czy na zakup mieszkania? :-)
piotrusb
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Schowaj odnośniki |
Odp.: SN o dopuszczalności założenia KW
Aha , czyli nie masz żadnych wiarygodnych danych.:-)
Ja rozmawiam codziennie z notariuszem, z trzema innymi co najmniej raz w tygodniu, sześciu sędziów SO i 3 sędziów SA bywa u mnie na obiedzie w każdy czwartek na Obiadach Czwartkowych , Gazetę Prawną miałam w prenumeracie od początku, wszystkie żółte wkładki Rzepy przechowuje na strychu a obok mnie są trzy wielkie spółdzielnie , gdzie chodzę i podsłuchuję czym są żywotnie zainteresowani mieszkańcy.
Uwierzy ktoś?
Ja rozmawiam codziennie z notariuszem, z trzema innymi co najmniej raz w tygodniu, sześciu sędziów SO i 3 sędziów SA bywa u mnie na obiedzie w każdy czwartek na Obiadach Czwartkowych , Gazetę Prawną miałam w prenumeracie od początku, wszystkie żółte wkładki Rzepy przechowuje na strychu a obok mnie są trzy wielkie spółdzielnie , gdzie chodzę i podsłuchuję czym są żywotnie zainteresowani mieszkańcy.
Uwierzy ktoś?
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Schowaj odnośniki |
Odp.: SN o dopuszczalności założenia KW
Zależy, jak widać, co dla kogo jest wiarygodne :-). W przeciwieństwie do Twoich Obiadów Czwartkowych ( ) podałem, oprócz źródel osobowych, również konkretne numery Rzeczpospolitej, w krórych były podawane takie informacje (np. o wpisach w warszawskiej dzielnicy Ursynów).irenalo pisze:czyli nie masz żadnych wiarygodnych danych.:-)
Można tu zresztą sięgnąć do samego uzasadnienia przedmiotowej uchwały SN, by przekonać się, że przed ogłoszeniem tej uchwały zakładanie KW było powszechnie praktykowane i akceptowane przez sądy:
Jeśli zaś piszesz, że takie wpisy były jedynie incydentalne, to też powinnaś podać (wiarygodne) źródło takiego stwierdzenia/przekonania.Co więcej, potrzeby obrotu prawnego i możliwość uzyskania kredytu bankowego przy zabezpieczeniu hipotecznym obciążającym omawiane prawo rzeczowe (art. 65 ust. 2 u.k.w.h.) prowadziły do występowania z wnioskami o zakładanie odrębnych ksiąg wieczystych dla spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu także wówczas, gdy nie doszło jeszcze do definitywnego uregulowania tytułu prawno-rzeczowego spółdzielni mieszkaniowej do posiadanej przez nią nieruchomości. Praktyka taka uzyskała pierwotnie wsparcie ze strony judykatury. W uchwale Sądu Najwyższego z dnia 30 maja 1994 r., III CZP 79/94, wyjaśniono, że założenie księgi wieczystej w celu ustalenia stanu prawnego własnościowego prawa do lokalu mieszkalnego w budynku stanowiącym własność spółdzielni nie jest uzależnione od uregulowania tytułu prawnego spółdzielni do nieruchomości, na której znajduje się budynek mieszkalny. Założenie księgi wieczystej dla nieruchomości gruntowej nie musiało zatem poprzedzać ustanowienia odrębnej księgi wieczystej dla omawianego prawa rzeczowego. Podkreślano nawet samodzielność takich ksiąg wieczystych w tym zakresie. (...) Podobne stanowisko wyrażono w uchwale Sądu Najwyższego z dnia 28 września 1994 r., III CZP 121/94 (Rejent 1996, nr 3, s. 123), z której wyjaśniono, że brak uregulowania tytułu prawnego spółdzielni mieszkaniowej do nieruchomości, na której znajduje się budynek mieszkalny należący do spółdzielni, nie stanowi przeszkody do założenia księgi wieczystej w celu ujawnienia w niej praw wymienionych w art. 241 u.k.w.h.
piotrusb
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Schowaj odnośniki |
Odp.: SN o dopuszczalności założenia KW
No właśnie. :-)piotrusb pisze:Zależy, jak widać, co dla kogo jest wiarygodne :-).
Nie podałeś żadnych "źródeł osobowych" .piotrusb pisze: podałem, oprócz źródel osobowych
:-)piotrusb pisze:również konkretne numery Rzeczpospolitej, w krórych były podawane takie informacje
Od kiedy to artykuły z prasy są wiarygodnym źródłem wiedzy? Art. i nie zmieni.;-)
Ale, jak sam napisałeś - "zależy, jak widać, co dla kogo jest wiarygodne ".
:-)
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Schowaj odnośniki |
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Ostatni post
-
-
Nie udostępnienie lokalu do założenia podzielników, a rozliczanie ciepła
autor: piotrusb » 25-03-2022, 12:00 » w Orzecznictwo sądów powszechnych - 0 Odpowiedzi
- 941 Odsłony
-
Ostatni post autor: piotrusb
25-03-2022, 12:00
-