Sciana nośna między dwoma kamienicami. Czy wspólna?
: 13-05-2009, 06:28
Witam.
Sprawa wygląda następująco .Budynek naszej Wspólnoty (stara 2-piętrowa kamienica) jest połączony wspólną(?) ścianą nośną z następnym budynkiem. Ten z kolei z następnym itd…
Nasz budynek jest o jedną kondygnację wyższy od sąsiedniego, ponieważ ma 2-poziomowy strych a sąsiedni 1-poziomowy. W związku z tym pomiędzy dachami tych budynków wznosi się odcinek (ok. 3-metrowej wysokości) wspólnej(?) ściany nośnej.
No i tu pytanie. Czy w/w odcinek ściany łączącej te dwa budynki jest wspólny, czy może wyłącznie odcinek który łączy fizycznie te budynki? Co mówi o tym prawo budowlane?
Problem polega na tym, że z tego „tylko naszego” odcinka ściany spadł fragment tynku na ów sąsiedni dach, a że zarządcą jest tam Zarząd Budynków Komunalnych to szybko zwąchali okazję aby naszym kosztem go sobie wyremontować (już pół wieku temu nadawał się do remontu!) i wezwali rzeczoznawcę z ubezpieczalni, który niby to oszacował szkody i ZBK obciąży naszą Wspólnotę kosztami remontu. Szkód jest tyle co kot napłakał – może ze sześć połamanych dachówek… Ale jak znam życie to wyniknie z tego niezła kwota bo pewnie zaraz jakieś zalanie deszczem dojdzie, koszty postawienia rusztowania, zamknięcia ulicy, itd., itp…A nasz budynek nie jest w ogóle ubezpieczony….(((
Proszę więc o poradę co robić w tej sytuacji i jak to jest z tymi wspólnymi ścianami nośnymi.
Jeżeli ta ściana jest wspólna od dołu aż do samej góry to chyba nie za bardzo mogą żądać tego zwrotu kosztów? No chyba że od siebie samych w 50 % ;)))
Z góry dziękuję i pozdrawiam.
Sprawa wygląda następująco .Budynek naszej Wspólnoty (stara 2-piętrowa kamienica) jest połączony wspólną(?) ścianą nośną z następnym budynkiem. Ten z kolei z następnym itd…
Nasz budynek jest o jedną kondygnację wyższy od sąsiedniego, ponieważ ma 2-poziomowy strych a sąsiedni 1-poziomowy. W związku z tym pomiędzy dachami tych budynków wznosi się odcinek (ok. 3-metrowej wysokości) wspólnej(?) ściany nośnej.
No i tu pytanie. Czy w/w odcinek ściany łączącej te dwa budynki jest wspólny, czy może wyłącznie odcinek który łączy fizycznie te budynki? Co mówi o tym prawo budowlane?
Problem polega na tym, że z tego „tylko naszego” odcinka ściany spadł fragment tynku na ów sąsiedni dach, a że zarządcą jest tam Zarząd Budynków Komunalnych to szybko zwąchali okazję aby naszym kosztem go sobie wyremontować (już pół wieku temu nadawał się do remontu!) i wezwali rzeczoznawcę z ubezpieczalni, który niby to oszacował szkody i ZBK obciąży naszą Wspólnotę kosztami remontu. Szkód jest tyle co kot napłakał – może ze sześć połamanych dachówek… Ale jak znam życie to wyniknie z tego niezła kwota bo pewnie zaraz jakieś zalanie deszczem dojdzie, koszty postawienia rusztowania, zamknięcia ulicy, itd., itp…A nasz budynek nie jest w ogóle ubezpieczony….(((
Proszę więc o poradę co robić w tej sytuacji i jak to jest z tymi wspólnymi ścianami nośnymi.
Jeżeli ta ściana jest wspólna od dołu aż do samej góry to chyba nie za bardzo mogą żądać tego zwrotu kosztów? No chyba że od siebie samych w 50 % ;)))
Z góry dziękuję i pozdrawiam.