Remont murka oporowego

Czyli wszystko o wszelkiego rodzaju remontach i modernizacjach.
Wiadomość
Autor
QraBrat
.
.
Posty: 42
Rejestracja: 08-03-2007, 15:00
Lokalizacja: skątowni

Remont murka oporowego

#1 Post autor: QraBrat » 08-03-2007, 15:18

Witam wszystkich na forum, jest to moj pierwszy post. Mam nadzieje czesciej bywac na tym forum.

W budynku naszej wspolnoty znajduje się garaż. Stanowi on odrębną własność, jednego ze współwłaścicieli naszej wspólnoty. Dojazd do garażu nie jest wyodrębniony i przebiega po gruncie wspólnoty. Jednak właściciel garażu nie pozwala nikomu parkować auta na podjeździe i jest jego jedynym użytkownikiem. Niedawno zażądał aby wspólnota z własnych pieniędzy dokonała remontu murka oporowego, gdyż niebezpiecznie przechyla się na podjazd i może się zawalić. Murek w największym miejscu ma 1,5 metra wysokości.

Teraz moje pytanie: czy skoro garaż jest prywatny a dojazd służy tylko jego właścicielowi, to wspólnota ma obowiązek naprawić murek na swój koszt, czy powinien dokonać tego właściciel garazu.
Mieszkańcy naszej wspólnoty powołują się tu na orzecznictwo takie jak w przypadku balkonów, czyli, że właściciel powinien sam wyremontować murek.

A tak to wygląda:



Obrazek

Link:
BBcode:
HTML:
Schowaj odnośniki
Pokaż odnośniki do wpisu

Awatar użytkownika
akacja
.
.
Posty: 561
Rejestracja: 11-08-2006, 13:02
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Odp.: Remont murka oporowego

#2 Post autor: akacja » 08-03-2007, 16:08

No cóż, murek może się przewalić na każdego z członków wspólnoty, tak samo każdy z członków wspólnoty może tamtędy przechodzić, dzieci grać w piłkę. Nie obciążałabym właściciela garażu kosztami naprawy murku, wedłu mnie jest to część wspólna.

Sprawę rozwiązałabym w inny sposób - zwięskszyłabym zaliczkę na ten lokal (garaż).

Link:
BBcode:
HTML:
Schowaj odnośniki
Pokaż odnośniki do wpisu

Stanisław
.
.
Posty: 291
Rejestracja: 23-01-2006, 19:48

Odp.: Remont murka oporowego

#3 Post autor: Stanisław » 08-03-2007, 16:55

akacja pisze:według mnie jest to część wspólna
Popieram w 100% Akację (i wniosek i jego argumentację). Naprawcie murek ze środków na remont NW.

Link:
BBcode:
HTML:
Schowaj odnośniki
Pokaż odnośniki do wpisu

QraBrat
.
.
Posty: 42
Rejestracja: 08-03-2007, 15:00
Lokalizacja: skątowni

Odp.: Remont murka oporowego

#4 Post autor: QraBrat » 08-03-2007, 23:08

Najgorzej, że nie mamy funduszu remontowego, wspólnota zrezygnowała, i jak tu wywalić za 12 lokali około 8 tysięcy na naprawę. Trzeba będzie wyłożyć z kieszeni po kilkaset złotych

Link:
BBcode:
HTML:
Schowaj odnośniki
Pokaż odnośniki do wpisu

Awatar użytkownika
dobroslaw76
.
.
Posty: 249
Rejestracja: 23-02-2006, 14:44
Kontakt:

Odp.: Remont murka oporowego

#5 Post autor: dobroslaw76 » 09-03-2007, 08:17

Ten mur oporowy - jak wskazali poprzednicy - moze zawalic sie na kazdego... ale zwroc uwage na jeszcze jedna sprawe - ten murek rowniez chroni przylegly chodnik przed zniszczeniem. Gdyby nie bylo murka, to na pewno chodnik by sie rozpadl po czasie.

I tutaj klania sie bezmyslnosc wlascicieli, ktorzy nie zdaja sobie sprawy z koniecznosci remontow, jakie czekaja, je w przyszlosci. Nie gromadza na ten cel srodkow finansowych, a gdy przychodzi wykonac jakis remont, to jest wielkie zdziwienie, bo nikt nie ma takiej gotowi w kieszeni....

co zostaje takim wlascicielom? siegnac po pozyczke bez zaswiadczen o dochodach :) (czarny humor)

Link:
BBcode:
HTML:
Schowaj odnośniki
Pokaż odnośniki do wpisu

Stanisław
.
.
Posty: 291
Rejestracja: 23-01-2006, 19:48

Odp.: Remont murka oporowego

#6 Post autor: Stanisław » 09-03-2007, 12:19

dobroslaw76 pisze:ten murek rowniez chroni przylegly chodnik przed zniszczeniem. Gdyby nie bylo murka, to na pewno chodnik by sie rozpadl po czasie
Ten argument jest nie do przebicia. Teraz dopiero to zauważyłem (po uwadze Dobrosława), bo zdjęcie ciemne jest. No cóż, jeżeli Twoi sąsiedzi "nie widzą" tego nawet za dnia, to znaczy, że chcą oszukać biednego właściciela garażu zmuszając go do naprawy. To niedopuszczalne.

Link:
BBcode:
HTML:
Schowaj odnośniki
Pokaż odnośniki do wpisu

ODPOWIEDZ

Wróć do „Remonty i modernizacje”