ogrodzenie nieruchomości

Czyli wszystko o wszelkiego rodzaju remontach i modernizacjach.
Wiadomość
Autor
owner
.
.
Posty: 6179
Rejestracja: 28-12-2006, 21:22

Odp.: ogrodzenie nieruchomości

#13 Post autor: owner » 03-09-2008, 14:26

Masz rację, czujność w gąszczu polskich przepisów jest nieodzowna...

Link:
BBcode:
HTML:
Schowaj odnośniki
Pokaż odnośniki do wpisu

roza_krysia
.
.
Posty: 85
Rejestracja: 25-06-2007, 21:46

Odp.: ogrodzenie nieruchomości

#14 Post autor: roza_krysia » 03-09-2008, 15:31

Znalazłam orzecznictwo z dnia 16 września 2005r.(II OSK 27/05):,NSAwyjaśnił, że w języku polskim pod pojęciem terminu "publiczne" rozumie się "dotyczący ogółu ludzi, służący ogółowi,przeznaczony,dostęony dla wszystkich,związany z jakimś urzędem,instytucją itp.,społeczny,powszechny,ogólny,nie prywatny" i tak należy interpretować pojęcie"miejsca publicznego". Jeżeli zatem plac zabaw został usytuowany na nieruchomości neleżącej czy to do wspólnoty mieszkaniowej czy tez spółdzielni mieszkaniowej(bo przecież to są tereny prywatne), to oznacza to że teren ten nie jest miejscem publicznym, lecz prywatnym.
Co o tym sądzicie?

Link:
BBcode:
HTML:
Schowaj odnośniki
Pokaż odnośniki do wpisu

owner
.
.
Posty: 6179
Rejestracja: 28-12-2006, 21:22

Odp.: ogrodzenie nieruchomości

#15 Post autor: owner » 03-09-2008, 18:45

Orzeczenie Sądu Najwyższego jest inne: http://www.wspolnota.net.pl/viewtopic.php?t=1698

Link:
BBcode:
HTML:
Schowaj odnośniki
Pokaż odnośniki do wpisu

KierownikSzatni
.
.
Posty: 122
Rejestracja: 10-04-2008, 12:22

Odp.: ogrodzenie nieruchomości

#16 Post autor: KierownikSzatni » 03-09-2008, 19:45

owner pisze:Orzeczenie Sądu Najwyższego jest inne: http://www.wspolnota.net.pl/viewtopic.php?t=1698
Tyle tylko, że SN już nie może orzekać w sprawach NSA.
Kiedyś była możliwa rewizja nadzwyczajna, w sumie SN stał nad NSA.
Po reformie sądownictwa adm. już tak nie jest i ważne jest jak interpretują WSA i NSA.
A naciągają do konkretnej sytuacji, że aż mdli.

http://orzeczenia.nsa.gov.pl/cbo/do/doc ... 1D5988&sc=
II OSK 245/07 - Wyrok NSA Data orzeczenia 2008-03-14 orzeczenie prawomocne
Data wpływu 2007-02-09
Naczelny Sąd Administracyjny
Sędziowie
Andrzej Gliniecki
Maria Rzążewska /przewodniczący sprawozdawca/
Paweł Miładowski
Słusznie zwraca uwagę uzasadnienie skargi kasacyjnej, że ustawa z dnia 7 lipca 1994 r. - Prawo budowlane nie zawiera ustawowej definicji "miejsca publicznego" wymienionego w art. 30 ust. 1 pkt 3 tej ustawy. Takiej definicji nie zawierają również uregulowania ustawy - Prawo wodne, w tym przywołany przez Sąd I instancji art. 28 ust. 1 tej ustawy, który stał się podstawą dla oceny, iż kwestionowana decyzja rażąco narusza prawo. Przepis ten, wprowadzając określone ograniczenie w zakresie wykonywania własności w odniesieniu do nieruchomości przylegających do wód powierzchniowych nie określa nieruchomości przyległych do powierzchniowych wód publicznych jako miejsc publicznych, a jedynie kieruje do właścicieli nieruchomości nakaz ich udostępniania w przypadku konieczności dokonania określonych czynności.

W orzecznictwie przyjmuje się, iż miejscem publicznym w rozumieniu art. 30 ust. 1 pkt 3 Prawa budowlanego jest takie, z którego korzysta nieokreślona liczba niezidentyfikowanych osób (por. wyrok NSA w sprawie II OSK 1002/05 przywołany w Prawo budowlane. Orzecznictwo sądów administracyjnych, pod red. A. Glinieckiego, LexisNexis 2007, s. 170). Cechą wyróżniającą takie miejsce publiczne jest niewątpliwie jego powszechna dostępność.

O czym już była mowa wyżej w art. 28 ust. 1 ustawy - Prawo wodne nie zostało użyte sformułowanie stwierdzające, iż nieruchomości przylegające do powierzchniowych wód publicznych są miejscami publicznymi, co więcej zawarte w tym przepisie uprawnienie dla innych niż właściciel podmiotów nie daje podstaw do wyprowadzenia wniosku, iż nieruchomości, o których mowa w tym przepisie mogą być wykorzystywane powszechnie przez nieokreśloną i niezidentyfikowaną liczbę podmiotów. Przepis ten niewątpliwie ogranicza prawa właściciela nieruchomości w swobodnym, nieskrępowanym jej korzystaniu wynikającym z art. 140 k.c. nakazując udostępnienie takiej nieruchomości osobom trzecim dla potrzeb wykonywania robót związanych z utrzymywaniem wód oraz ustawieniem znaków żeglugowych lub hydrologiczno-meteorologicznych urządzeń pomiarowych.

Uprawnienia do takiego korzystania z nieruchomości w zakresie dostępu do wody dla wykonywania ściśle określonych czynności nie można utożsamiać z możliwością powszechnego korzystania z nieruchomości i wyprowadzać z tego tezy, iż nieruchomości wymienione w cytowanym na wstępie przepisie są miejscami publicznymi. Zwrócić należy przy tym uwagę, że w art. 28 ust. 2 ustawy - Prawo wodne jest przewidziana możliwość objęcia takich nieruchomości powszechnym korzystaniem lecz wymaga to wydania decyzji przez właściwy organ. Wydanie w odniesieniu do nieruchomości przyległych do wód powierzchniowych publicznych decyzji przewidzianych w art. 28 ust. 2 ustawy Prawo wodne powoduje, że z chwilą jej wydania nieruchomość taka uzyskuje walor miejsca publicznego.

Nie można w związku z tym podzielić stanowiska prezentowanego w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, że art. 28 ust. 1 ustawy Prawo wodne przesądza o tym, iż tereny przyległe do powierzchniowych wód publicznych wypełniając funkcje publiczne związane z wykorzystaniem tych wód na wymienione w tym przepisie cele są miejscami publicznymi, o jakich mowa w art. 30 ust. 1 pkt 3 ustawy Prawo budowlane.

Wadliwe jest wymienione w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku stanowisko, że nieruchomości wymienione w art. 28 ust. 1 ustawy Prawo wodne z mocy tego przepisu są miejscami publicznymi. W konsekwencji nie można podzielić argumentacji Sądu I instancji, o rażącym naruszeniu przez decyzję Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego w W. prawa, wywiedzionym w oparciu o błędne przyjęcie, iż teren, do którego przylega ogrodzenie ex lege jest miejscem publicznym.
http://orzeczenia.nsa.gov.pl/cbo/do/doc ... 14A6A5&sc=
II OSK 1593/06 - Wyrok NSA Data orzeczenia 2007-11-29 orzeczenie prawomocne
Data wpływu 2006-10-03
Naczelny Sąd Administracyjny
Sędziowie
Andrzej Jurkiewicz
Grażyna Radzicka
Jerzy Bujko /przewodniczący sprawozdawca/
Przede wszystkim należy zauważyć, iż istniejący pierwotnie w niniejszej sprawie spór co do stanu prawnego gruntu przylegającego do przeciwnej - od działki skarżącego - strony spornego ogrodzenia został ostatecznie rozstrzygnięty przez organy w ten sposób, że określiły one tę nieruchomość jako wewnętrzną drogę osiedlową nazwaną ulicą [...]. Sąd I instancji kontrolując zaskarżone decyzje w pełni podzielił zasadność tego ustalenia, stwierdzając jednocześnie, iż ogrodzenie przylega do wewnętrznej drogi osiedlowej stanowiącej jedyny dojazd do działek usytuowanych przy jej wschodniej granicy. Tych ustaleń faktycznych obecnie rozpoznawana skarga kasacyjna, już nie kwestionuje, lecz zarzuca wyłącznie obrazę przepisu prawa materialnego przez błędną wykładnię art. 29 ust. 1 pkt 7 ustawy - Prawo budowlane (Dz.U. Nr 89, poz. 414 ze zm.). Błąd ten, zdaniem skarżącego, polega na przyjęciu, że wewnętrzna droga osiedlowa jest "innym miejscem publicznym", przy którym budowa ogrodzenia wymagała (w [...] r.) wcześniejszego uzyskania pozwolenia na budowę, zaś w obecnie obowiązującym stanie prawnym wymaga zgłoszenia. Skarżący podniósł, że droga wewnętrzna osiedlowa nie jest - zgodnie z art. 8 ust. 1 ustawy z dnia 21 marca 1985 r. o drogach publicznych - drogą publiczną dlatego nie może być uznana za "inne miejsce publiczne" w rozumieniu omawianego przepisu.

Naczelny Sąd Administracyjny w składzie rozpoznającym niniejszą sprawę nie podziela wykładni przepisu art. 29 ust. 1 pkt 7 Prawa budowlanego w jego pierwotnym brzmieniu, dokonanej w uzasadnieniu skargi kasacyjnej. Mimo występującej niekiedy rozbieżności wykładni tego przepisu w orzecznictwie sądowoadministracyjny przewagę uzyskał pogląd (por. wyroki NSA z 17 kwietnia 2007 r., II OSK 643/06, niepubl. i z 23 sierpnia 2006 r., II OSK 1002/05, niepubl.), iż w art. 29 ust. 1 pkt 7 Prawa budowlanego (obecnie art. 30 ust. 1 pkt 2) określenie "innych miejsc publicznych", do których ustawodawca wprost zaliczył wymienione tym przepisem drogi, ulice i place, wymieniony przepis nie ograniczył się wyłącznie do dróg uznanych za publiczne w rozumieniu ustawy o takich drogach, lecz wyraźnie rozszerzył to pojęcie do wszystkich miejsc, które mogą być uznane za publiczne, a więc ogólnodostępnych, z których korzysta nieokreślona liczba niezidentyfikowanych osób. Kryteria te spełnia wewnętrzna droga osiedlowa. Nie można bowiem mieć wątpliwości, iż takie miejsca jak drogi w osiedlach mieszkaniowych, place przed dworcami kolejowymi czy portami czy pętle autobusowe są miejscami publicznymi w podanym wyżej rozumieniu. Brak byłoby też racjonalnych przesłanek do uznania, iż obowiązek uzyskania pozwolenia na budowę (obecnie zgłoszenia) dotyczy tylko dróg publicznych a nie takich jak wskazano wyżej, miejsc publicznych uznanych za drogi wewnętrzne.

Skoro więc ulica [...] stanowi ogólnodostępną drogę wewnętrzną, z której mogą korzystać wszyscy, którym jest potrzebne dojście do usytuowanych w jej pobliżu nieruchomości, to słuszne było uznanie jej za inne miejsce publiczne w rozumieniu omawianego przepisu.
XXX XXXXX XXX XXXXX, XXX XXXX XXXX XXXXX, XX XX X... XXXXXX XXXXXX XXXXX!

Link:
BBcode:
HTML:
Schowaj odnośniki
Pokaż odnośniki do wpisu

ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Wróć do „Remonty i modernizacje”