hotel w budynku wspólnoty

Czyli o stosunkach i problemach wewnątrz naszych wspólnot.
Wiadomość
Autor
Joanna
.
.
Posty: 768
Rejestracja: 12-05-2008, 23:39

hotel w budynku wspólnoty

#1 Post autor: Joanna » 14-03-2009, 03:30

Mamy taki problem- w naszej wspólnocie jest inwestor (firma), który kupił 20 mieszkań (nowy budynek, Warszawa). Planował je sprzedać z zyskiem, ale że rynek się posypał, to wymyślił hotel. Na jednej z klatek stanęła recepcja, wisi reklama ile kosztuje noc. Budynek jest ogrodzony i chroniony ale jaki to ma sens jak nam zaczną się kręcić ciągle nowi goście hotelowi. To samo z garażem wielostanowiskowym, w którym inwestor ma kilkanaście stanowisk.
Zarząd jest powierzony i powiązany jakimiś dziwnymi układami z inwestorem hotelowym.
Jak się z tym uporać?

Link:
BBcode:
HTML:
Schowaj odnośniki
Pokaż odnośniki do wpisu

czajnik

Odp.: hotel w budynku wspólnoty

#2 Post autor: czajnik » 14-03-2009, 08:10

Witaj,
jeśli się rozpocznie działalność tego rodzaju, to trzeba będzie zgłosić to do PINB (użytkowanie niezgodne z przeznaczeniem, hotel może być zlokalizowany wyłącznie w budynku zamieszkania zbiorowego, nie w budynku mieszkalnym wielorodzinnym).

Jeśli natomiast firma będzie podnajmować te mieszkania, jako apartamenty na godzinę, dobę, tydzień lub miesiąc, to nie zrobisz z tym nic. Każdemu wolno podnająć swoje mieszkanie na tak długo lub krótko, jak zechce.

Link:
BBcode:
HTML:
Schowaj odnośniki
Pokaż odnośniki do wpisu

Joanna
.
.
Posty: 768
Rejestracja: 12-05-2008, 23:39

Odp.: hotel w budynku wspólnoty

#3 Post autor: Joanna » 14-03-2009, 12:18

Serdeczne dzięki za szybką odpowiedź.. Pierwsza część mnie ucieszyła, druga niestety nie.
Podejrzewam, że nasz inwestor zastosuje drugie rozwiązanie, mimo, że na dole urządził recepcję. Przeznaczył na to 1 lokal mieszkalny.
Nie bardzo wiem, czym się różni wynajem apartamentu na 1 noc w hotelu i takim budynku jak nasz, domyślam się, że tylko formą zgłoszenia działalności. Niestety, dla nas skutek taki sam.
A czy jeżeli garaż jest współwłasnością 80 osób, to też może go wynajmować na 1 noc bez zgody pozostałych współwłaścicieli? Wynajem miejsca postojowego oznacza użyczenia pilota od garażu.
Pozdrawiam

Link:
BBcode:
HTML:
Schowaj odnośniki
Pokaż odnośniki do wpisu

Awatar użytkownika
andy
admininistrator
admininistrator
Posty: 3249
Rejestracja: 05-05-2006, 13:56

Odp.: hotel w budynku wspólnoty

#4 Post autor: andy » 14-03-2009, 13:27

Joanna pisze:Mamy taki problem- w naszej wspólnocie jest inwestor (firma), który kupił 20 mieszkań (nowy budynek, Warszawa). Planował je sprzedać z zyskiem, ale że rynek się posypał, to wymyślił hotel. Na jednej z klatek stanęła recepcja, wisi reklama ile kosztuje noc. Budynek jest ogrodzony i chroniony ale jaki to ma sens jak nam zaczną się kręcić ciągle nowi goście hotelowi. To samo z garażem wielostanowiskowym, w którym inwestor ma kilkanaście stanowisk.
Zarząd jest powierzony i powiązany jakimiś dziwnymi układami z inwestorem hotelowym.
Jak się z tym uporać?
Po pierwsze - właściciele lokali powinni odzyskać kontrolę nad swoimi sprawami i odwołać zarządcę oraz wybrać zarząd właścicielski. Bez przejęcia zarządu we własne ręce niewiele, albo nic nie zdziałacie.
Po drugie - nie możecie zabronić właścicielowi lokalu prowadzenia działalności gospodarczej (pomijam zezwolenia specjalne) we własnych lokalach.
Po trzecie - dla właściciela lokali uzytkowych możecie uchwalić podwyższone stawki eksploatacyjne odpowiadające zwiększonemu zakresowi lub sposobowi korzystania z nieruchomości wspólnej.
Po czwarte - możecie takiemu właścicielowi utrudnić nadmierne rozpasanie w Waszej nieruchomości (zakaz wieszania reklam, legitymowanie osób postronnych itp.)
Najważniejszy jednak jest punkt 1, bo zarządca kolaborujący z hotelarzem - to przeciwnicy bardzo trudni do pokonania.

Dla wszystkich użytkowników tego forum lekturą obowiązkową są:
- ustawa o własności lokali,
- przepisy kodeksu cywilnego o współwłasności (art. 195-221).

Link:
BBcode:
HTML:
Schowaj odnośniki
Pokaż odnośniki do wpisu

Joanna
.
.
Posty: 768
Rejestracja: 12-05-2008, 23:39

Odp.: hotel w budynku wspólnoty

#5 Post autor: Joanna » 14-03-2009, 14:34

W piersi się nie biję, bo pierwszą lekturę przerobiłam kilkakrotnie. Orzecznictwo do niej też, w dużym zakresie. Ale prawnikiem nie jestem. Gdyby te lektury były w pełni jasne to sądy by nie miały zbyt wiele pracy. I to forum tez pewnie miałoby mniej użytkowników, bo wielu z nich to nie zarządcy tylko szukający pomocy, raczkujący właściciele. Jak ja.

Z wyrzuceniem zarządcy mamy problem bo hotelarz ma 25 %,, co najmniej drugie tyle kupiło mieszkania na inwestycje i buja gdzieś po świecie. Na dodatek zaliczki płacą w kratkę, na co zarządca nie reaguje (a ma to w zakresie obowiązków). Kasy mu nie brakuje bo ma nadpłaty tych co uczciwie płacą.
Na dodatek mamy zapis (notarialny), ze zarządca jest nie do ruszenia przez 3 lata i ludzie to mają wbite do głowy na mur. Wybijanie tego idzie mozolnie. Zebranie 35% kosztowało nas 2 miesiące cowieczornego dreptania po mieszkaniach. Niestety, argumenty finansowe i cały chaos w księgowości to dla większości zbyt trudny temat i tego nie rozumieją.
Dlatego szukamy argumentów prawnych, które można wykorzystać bez dreptania po mieszkaniach.
Albo zostanie tak jak jest, niestety.

PS. Hotelarz wynajmuje lokale mieszkalne, nie użytkowe, więc z podwyższeniem stawek będzie problem.

Link:
BBcode:
HTML:
Schowaj odnośniki
Pokaż odnośniki do wpisu

Awatar użytkownika
andy
admininistrator
admininistrator
Posty: 3249
Rejestracja: 05-05-2006, 13:56

Odp.: hotel w budynku wspólnoty

#6 Post autor: andy » 14-03-2009, 15:04

Joanna pisze:Hotelarz wynajmuje lokale mieszkalne, nie użytkowe
Wykorzystanie części budynku wielorodzinnego na cele hotelowe musi być poprzedzone spełnieniem określonych wymagań budowlanych (pisał o tym Czajnik) oraz zmienia charakter tych lokali z mieszkalnych na usługowo-hotelowe. Nie ma prawnej definicji lokalu użytkowego więc przyjmuje się, że jest to każdy inny lokal nie będący lokalem mieszkalnym zdefiniowanym w art. 2 ust. 2 ustawy o własności lokali.
Joanna pisze:...nowy budynek, Warszawa...

Na dodatek mamy zapis (notarialny), ze zarządca jest nie do ruszenia przez 3 lata i ludzie to mają wbite do głowy na mur.
Ponownie doradzam pozbycie się zarządcy i ustanowienie zarządu właścicielskiego (możecie to zrobić w każdym czasie), bo po 3 latach wygasną Wasze roszczenia z tytułu rękojmi za wady budowlane. Żaden zarządca ustanowiony przez dewelopera nie gwarantuje rzetelnego reprezentowania wspólnoty wobec tego dewelopera.

Link:
BBcode:
HTML:
Schowaj odnośniki
Pokaż odnośniki do wpisu

ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Wróć do „Obyczaje we wspólnocie mieszkaniowej”