Odłączenie pomieszczenia gospodarczego od CO.

[Gucio]

Kto zna odpowiedź na ten temat?
Jeżeli nie można odłączyć lokalu od wspólnej sieci grzewczej, to czy można odłączyć od niej suszrnię?
Jak się ma do tego Art 13.ust.1 Uowl? ORAZ
1. czy zmiana sposobu ogrzewania jednego pomieszczenia może w sposób istotny zakłócić funkcjonowanie budynku i utrudnić pozostałym właścicielom korzystanie z ich własnych lokali?
2. Czy dozwolone jest podejmowanie przez WM takich działań (nawet jeśli podjęto uchwałę na ten temat) skoro utrudniają one korzystanie z nieruchomości wspólnej?

[Haneczka]

Jeżeli nie można odłączyć lokalu od wspólnej sieci grzewczej, to czy można odłączyć od niej suszrnię?

Nie można, ponieważ de facto jest to zmiana przeznaczenia NW.
Suszarnia przestaje spełniać swoją rolę.

1. czy zmiana sposobu ogrzewania jednego pomieszczenia może w sposób istotny zakłócić funkcjonowanie budynku i utrudnić pozostałym właścicielom korzystanie z ich własnych lokali?

Może, dlatego w tej kwestii powinni wypowiadać się specjaliści od instalacji c.o.

2. Czy dozwolone jest podejmowanie przez WM takich działań (nawet jeśli podjęto uchwałę na ten temat) skoro utrudniają one korzystanie z nieruchomości wspólnej?

Wspólnota może podjąć decyzję o zmianie przeznaczenia części NW, ale musi się wypowiedzieć odnośnie suszarni, a nie instalacji c.o.
Zmian w instalacji c.o. również może dokonać na podstawie uchwały, ale tylko w oparciu opinie i projekt osób kompetentnych w temacie, ze względu na sprawność fukcjonowania całego obiegu i wszystkich urządzeń c.o.

[Gucio]

Witaj Haneczko,
dziękuję za Twoją wypowiedź. Bardzo sobie cenię Twoją fachową wiedzę i doświadczenie.
Bardzo mi pomogłaś. Jeszcze raz serdecznie dziękuję.

[Haneczka]

Och, Guciu...
Bardzo Ci dziękuję za specjalistyczne dopieszczanie. :>
Moja "fachowa wiedza i doświadczenie" ma swoje źródło w... szaleństwie.

[jaceko]

A szaleństwo zapewne też ma źródło.... mam nadzieję że nie gdzieś na Forum

[Haneczka]

A szaleństwo zapewne też ma źródło.... mam nadzieję że nie gdzieś na Forum

Hmm... Pamiętasz zabawę w "zimno-ciepło-gorąco"?
Powiem, że blisko i że ciepło...
Czasem się trzeba upodlić (np. dla idei) by docenić smak normalności.