Wspólnota Mieszkaniowa

Jest sobie Wspólnota, ma trzyosobowy zarząd. W regulaminie pracy zarządu stoi, że zarząd ma być trzyosobowy i że każdy członek może zrezygnować z trzymiesięcznym okresem wypowiedzenia. W takiej sytuacji zarząd ma obowiązek podjąć działania zmierzające do uzupełnienia składu.

Dwóch członków zarządu złożyło rezygnację. Zostało zawołane zebranie i zaproponowana uchwała odwołująca stary zarząd i powołująca nowy. Nie została jednak nawet poddana pod głosowanie, bo nie było ani jednego chętnego do kandydowania.

Z upływem okresu wypowiedzenia dwóch członków zarządu pozostanie jedna osoba w zarządzie.

Tutaj jest napisane, że nie może tak zdziesiątkowany zarząd funkcjonować.

Czy faktycznie nie może reprezentować, podpisywać umów, zatwierdzać przelewów, pisać pisma procesowe, podejmować decyzji itp.?

Sprawa jest o tyle istotna, że wspólnota straciła płynność finansową - zadłużenie dewelopera (który ciągle znacznej części mieszkań nie sprzedał) przekroczyło kwartalny budżet wspólnoty. Nie naprawia usterek z rękojmi. Pozostaje już tylko droga sądowa - więc kto może reprezentować Wspólnotę? Czy też deweloperowi się upiecze (bo zanim zostanie powołany zarządca sądowy to rękojmia minie a zobowiązania się przedawnią) a mieszkańcy nie będą mieli wody, ciepła itd. i syf na terenie (bo nie będzie miał kto zatwierdzić przelewów, podpisać umów, zatwierdzić faktur itd.)?

Co w takiej sytuacji?

Ustalcie wynagrodzenie dla członków Zarządu - może wtedy znajdzie się druga osoba. Prawda jest taka (znam to z doświadczenia) że członkowie Zarządu w bojach z deweloperem muszą poświęcać swój czas a niejednokrotnie wykorzystywać na sprawy Wspólnoty swój urlop.
Musicie czym prędzej znaleźć prawnika który zna się na sprawach WM, uchwalić ze Zarząd może Was reprezentować i dać im cesje.
http://wspolnota.net.pl/viewtopic.php?t=4426
Jak się nie dogadacie, to wszyscy stracicie i to dużo, bardzo dużo.

Kaizen pisze: Co w takiej sytuacji ?

Zaproponować temu trzeciemu jednoosobowy Zarząd ?

jaceko pisze:Jak się nie dogadacie, to wszyscy stracicie i to dużo, bardzo dużo.

Prawnik w zakresie windykacji - właśnie została podpisana umowa i prawnik dostał pełnomocnictwo.
W zakresie rękojmi - zaraz będzie przegląd budynku, usterki zostaną formalnie (jeszcze raz) zgłoszone. Uchwała jest w trakcie głosowania - ale raczej nie przejdzie (zagmatwana sprawa z dużym garażem i sporym udziałem dewelopera powoduje, że praktycznie deweloper ma prawo veta). Jak dalsze działania po przeglądzie budowlanym będą wyglądać - jeszcze nie wiadomo. Pomysłów jest kilka.

Konieczność poświęcania masy czasu była przyczyną rezygnacji członków zarządu. W planie gospodarczym przewidziano drobne 300 zł/mies dla zarządu - ale nikt nie miał ochoty kandydować (włącznie z ostatnim pozostającym członkiem zarządu, który myśli, że będzie miał prawo reprezentować Wspólnotę i, jak twierdzi, tylko z poczucia obowiązku sam nie złożył rezygnacji - ale zapowiedział, że jeżeli nie będzie mógł działać jako jednoosobowy zarząd to też złoży rezygnację).

andrzejL pisze:Zaproponować temu trzeciemu jednoosobowy Zarząd ?

Nie zgadza się kandydować.

Kaizen pisze: Co w takiej sytuacji ?

Zatrudnić firmę zarządzającą.